SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] W domu też można

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 186823

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
29.03

podciąganie na drążku
6,7,8,9,11
przerwy 120sek

przysiad przedni
38kg: 4 x 11powt.

martwy ciąg na jednej nodze
32kg 4 x 12powt.

wykluczanie zapaśnicze
16kg(na rękę) 4 x 15powt.

podciąganie wzdłuż tułowia
32kg: 4 x 13powt.

rozjazdy na kółku z kolan
cc 4 x 12powt.

russian twist
6kg 4 x 18powt.

30.03

bieganie,aerobowe
Ok. 8km, droga leśna wiec trasa spoko.

31,03

podciąganie na drążku
7,8,9,10,11
przerwy 90sek.

tu już ostatnia seria ledwo,ledwo. To nie wróży dobrze....

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
01,04
rower 2 x 10km

interwal + aeroby

interwa 1ł:
schody 4 rundy
1 runda sprint w górę + trucht w dół x 10 powtórzeń.
11 Schodków do pokonania

interwał 2
4 rundy
1 runnda: 120m szybki bieg + 120m wolny bieg

aeroby
wolny bieg ok 5km.

02,04
rower 2 x 10km

Podciąganie na drążku
12,10,8,7,12
przerwy 120sek.

Przysiad rwaniowy
32kg 4 x 10powt.

Pompki na podstawkach
16kg 4 x 8-10powt.

Wyciskanie kettli nad głowę
16kg na rękę 4s x 11-13powt.

Scyzoryki
2kg 4 x 14-16powt.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
03.04
2 x 10km na rowerze

wieczorem:
bieganie. Aeroby

04,03
2 x 10km rower

wieczorem
Podciąganie na drążku
cc x 10,12,8,9,11
przerwy 120sek.

przysiad przedni
42kg 4 x 10powt.

pompki
22kg 4 x 8-11 powt.

wyciskanie żołnierskie worka stojąc
42kg 4 x 6-8 powt

Scyzoryki z wałkiem
4 x 8-10powt.

podciąganie wedle aplikacji. Zaliczone
do worka dosypalem 4kg piachu,od razu się lepiej robiło...
siad przed ni z zapasem,
pompki ciężkawo,wycisk żołnierski też
scyzoryki też mocno cieżko, przekładanie tego wałka zabiera sporo mocy.

05,04

dentysta....usuwanie zęba pod którym się jakaś torbiel zrobiła. Trochę to trwalo i trochę mnie wymęczyło.
Zabieg z rana i do wieczora przespałem resztę dnia.

06,04

podciąganie na drążku
12,10,12, 7+3, 8+4
niezaliczone.
90sek przerwy i nie czułem się z pełni sił jeszcze,wieć moglem sie spodziewać że nie dam rady.

a co najgorsze miejsce po usunieciu zęba bolało w niedzielę i boli dziś,wieć chyba suchy zębodół się robi i trzeba będzie odwiedzić jutro ponownie gabinet....

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
08,04

podciaganie na drążku
12,10,12,8+2,8+4
przerwy 90sek.

martwy ciąg na jednej nodze
42kg 4 x 10powt.

pompki diamentowe
16kg 4 x 10powt.

podciąganie wzdłuż tułowia
32kg 4 x 10-12powt

scyzoryki z wałkiem
4 x 8-10powt.

podciąganie znów nie zaliczone, czyli będę kwitł na tym poziomie.
reszta ok

09.04
rolki. Ok 1,5 godziny jazdy. Trasa całkiem fajna ale nie wiem ile km.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
10,04

40km na rowerze....
do pracy 10km, potem do dentysty na drugi konie miasta,to kolejna dyszka i powrót,czyi 20km...

nogi we dupie miałem pod koniec.

po drodze zrobiłem jeszcze tylko:
podciąganie na drążku
12,10,12,10, 8+4
przerwy 90sek.
niezaliczone,ale progres delikatny jest

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
11,04
interwały

4 rundy:
1 runda: 60m sprint + 120m trucht

4 rundy
bieg po obwodzie biska do koszykówki
1 runda: szybko + trucht

4 rundy
skoki obunóż
1 runda: 40m skoków+40 marszu

4 rundy: bieg po kopercie
1 runda: sprint + trucht


12.04
Podciąganie na drążku
12,10,12,10,8+4
przerwy 90sek.

przysiad przedni
42kg 4 x 10-12powt.

wycisk żołnierski worka
42kg 4 x 8-10powt.

pompki z przenoszeniem tułowia na boki
cc 4 x 10powt.

wykluczanie zapaśnicze kettlami
16kg(na rękę) 4 x 15powt.

russian twist
6kg 4 x 18powt.

drążek tak jak ostatnio,ale prawdę mówić to sukces bo czułem się strasznie ociężale.
siad i wycisk żołnierski też słabo przez tą ociężalość
dopiero na wykluczaniu się lepiej poczułem
przy russian twistach próbowalem z 16kg kettlem,ale to trochę za dużo na powolny kontrolowany ruch.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
13.04

bieganie. Aeroby.
Tempo niezbyt szybkie,dystans 8km.

14,04

podciąganie na drążku nachwyt
12,10,12,10,9+3
prezerwy 90sek.
1 wiecej niż ostatnio. Czyli progres jest. W zasadzie mógłbym róbowac zaatakowac 10-te powtórzenie,ale odpuściłem. Powoli do celu.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
15.04
rano 2 x 10km na rowerze

wieczorem:
bieganie., Aeroby

16.04
rano 2 x 10km na rowerze

wieczorem
podciąganie na drążku
12,10,12,10,12
90sek. przerw

przysiad przedni
42kg 4x10powt

pompki na podstawkach z nogami na podwyzszeniu
21kg 4 x 10powt.

uginanie ramion stojąc
22kg 4 x 10powt

uginanie franc. leżąc
32kg 4 x 10powt.

plank
16kg 4 x 45sek

podciąganie wreszcie zaliczone. Przed ostatnią serią jak mam być szczery było ciut wiećej sekund przerwy ale niewiele dlatego sobie zaliczę.
siad z zapasem
pompki ciężej
uginanie lez
francuz ciężko,bo robiłem kettlami.
plank też cieżko

17.04
rano 2 x 10km na rowerze

wieczorem
interwaly
5 rund schody
1 runda: 10 sprintów do góry + 10 wolnych zbiegnięć w dół

5 rund
1 runda: 120m szybki bieg + 120m trucht
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
18.04
Podciąganie na drążku
10,11,12,9+4,8+4+3
przerwy 90sek.

Dzień dobry
44kg 4x15

Wycisk żołnierskie worka
44kg 4x8-10

Wykluczania zapaśnicze
16kg(na rękę) 4x15

Uginanie francuskie leżąc
16kg(na rękę) 4x10

Odwrotny plankton
Cc x 4

Podciąganie niezaliczone i sporo brakuje
Dzień dobry i wykluczanie że sporym zapasem
Wyciskżołnierskie i francuz z oporami
A odwrotnego pianka pierwszy raz w życiu robiłem i będę musiał się to nauczyć.

19.04
Aeroby.
Bieganie. Wolno ale dość długo jak na mnie,ok 1.5 godziny

20.04
Podciąganie na drążku
10 11,12,11+2,10+5
Dalej niezaliczone. Między 4 i 5 seria ciut dłuższa przerwa


Jadła dawno nie było












Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2019-04-22 00:45:42

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
Trochę przerwy w wypiskach było. Cały czas ćwiczę. Teraz po świętach wziąłem 4 dni wolnego w robocie co by troszkę odpocząć. Na zmianę robię podciąganie na placyku i biegi aerobowe w lasku. Pogoda dopisywala więc fajnie się ćwiczyli i biegało.

Dziś np wpadło podciąganie
12,14,9,10,10+2
Przerwy 120sek. Trochę się zdziwiłem że przy dłuższych przerwach nie zrobiłem zaplanowanej ilości. Jedyne na co mogę zwalić to fakt że było dość ciepło, łapy się pocily i zeslizgiwaly z tego drazka

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan do oceny

Następny temat

Problem z prawym bicepsem

WHEY premium