Kabo ogromne dziękuję i szcunek za poświęcony czas,( i to takiemu leszczowi) aż jestem zażenowany
Czyli słuszna dezycja o redukcji :)
No to jedziemy dalej, aktualizacja.
Muszę Was przeprosić za wprowadzenie w błąd, ale sam w nim żyłem.
Mianowicie wymiary wróciły i znów dzisiaj mam:
Klata 107
Barki 120
Bic 35
Ale niestety brzuch tez nadal 88 cm
Waga poszla w dół 2 kg i jest 77 kg
Spowodowane to było prawdopodobnie odwodnieniem, w nicy w niedzielę zaatakował mnie wirus grypy jelitowej, cały poniedziałem przeleżałem, starałem się pić ale zjadłem tylko 5 krekersów.
Niestety nie biegam bo jestem przeziębiony, siłka 2x w tyg, gdy się ociepli chcę trenować w domu 3 dzień,
podciąganie na drążku- mam , na linie chcę zamontować 3m i pompki.
Jeszcze raz ogromne dziękuję dla Was że mi pomagacie :)