Czy można mieć genetyczną blokadę przed wzrastaniem- rozbudowę masy mięśniowej ?

Udało się zrobić jakiś trening czy to plan na poniedziałek 22 czerwca?

Tak zrobiłem te 3 dni, ale wczoraj już zmieniony, plan ewulował i tej chwili to moja propozycja.


1. Drążek nachwyt 15,12,10,8
2. Wiosłowanie sztangą podchwyt 4x10
3. Przysiad 4x 10
4. Żołnierskie siedząc 4x8
5. Wzniosy bokiem hantlami 18,18,15,15
6. Biceps sztangą 12,12,10,10

Środa:

1. Wyciskanie sztangą leżąc 4x8
2. Przenoszenie hantli za głowę
3. Arnoldki 4x 15
3. Wzniosy bokiem 18,18,15,15
4. Prostowanie ramion -ściąganie linką na triceps 12,12,10,10
5. Biceps hantlami 4x10

Piątek:

1. Wyciskanie leżąc w wąskim chwycie 12,12.10.10
2. Wyciskanie na skosie hantlami 4x10
3. Żołnierskie siedząc 4x8
3. Francuskie leżąc 10,10,8,8
4. RDL 4x10
5. Spięcia- brzuszki

Wydaje się, że wytrzymasz w tym programie treningowym.
Kilka lat temu też dałbym radę tak trenować z sukcesem.

A widzisz jakieś minusy ???
Nie jest zbyt obciążający ???
Będzie czas na regenerację ?

Można go porównać do FBW gdzie trenuje się całe ciało 3 razy w tygodniu a między treningami jest dzień odpoczynku. Trenowano tak od dziesięcioleci z dobrymi efektami.
Regeneracja będzie zależeć od dobrania diety pod względem kalorycznym oraz nastawienia psychicznego.

Komfort treningu w domu mam lepszy niż na siłowni, lepsze skupienie, trening bez krępacji- bez koszulki, widać mięśnie, można sapać stękać, nie muszę się spieszyć, bo za 15 min muszę wyjść i jechać odebrać syna z przedszkola, a na siłkę jadę po pracy, więc gonitwa, jakiś korek i już nerwy, bo będę musiał coś odpuścić.

Dieta nie sprawia mi problemu, umiem gotować i smakuje mi to, bilans też się zgadza.

Ale czy nie będzie tego za dużo jak na mój wiek ?
Jak porównasz ten plan od tego trochę wyżej ?

Mój wiek był o 15 lat większy gdy trenowałem z jeszcze większą objętością niż jest w Twoim planie i to na marnej diecie.

Ten plan na pierwszy rzut oka (i moją pamięć) jest bardzo podobny do poprzedniego. Różnicę zauważyłem w rezygnacji z biegania 2x w tygodniu po 8km. A i jest zmiana powtórzeń w wyciskaniu na mniejszą .

Biegnie będzie, nie wsponialem o nim bo to nie kulturystyka :)
Tak wyciskanie zrobię 8 pow, wczoraj już tak ribiłem i marnie mi poszło, zaledwie 34 kg na sztandze, a 3 miesiące temu było prawie 60 kg, no ale 3 miesiące tego nie świczyłem.
A do tego wydaje ni się że stojąc można więcej wycisnāc niż siedząc.

Chyba każdemu lepiej wyciska się stojąc niż siedząc - mi też.
Pilnuj techniki wykonywania aby uniknąć kontuzji. Lepiej skończyć serię na 1p wcześniej niż kaleczyć technikę i doprowadzić w najlepszym razie do spadku postępów w rozwoju techniki.

Dziś ważyłem się i mierzyłem, po 10 dniach stoję w miejscu, chyba 3000 kal to dla mnie za mało.
Dokładam 200 kal