Niedziela :
Martwy 4x8 90 + ( martwy szedł dobrze, spokojnie mogę powiększać o 5 kg)
Wiosło 8 rampa 37 (ostatnia seria w paskach ale udało się dociągnąc 8 powtórzeń)
Ściąganie 4x10 54 - (czuję lekki spadek siły, żeby dokonczyć serie musiałem bujnąć ciałem )
Facepull 4x12 23 +
Francuz + sztanga 4x8 25 + 25
Triceps lina + uginanie na ławce skośnej 4x10 20 + 8 - ugianie musiałem obniżyć ciężar o 1kg do 8 kg bo szło ciężko... Póki co chyba przy takim zostanę, żeby technicznie dobrze wykonać ćwiczenia...
A poniżej dzisiejszy trenig:
Wyciskanie 3x6 72,5+ ( idzie ciężej ale jeszcze jest miejsce na progres)
Wyciskanie skos 4x8 22,5 - progres o 2,5kg - nie wiem czy nie walnąłem się w liczeniu serii
Wyciskanie naprzemienne skos 4x10 15 - 3x12,5 ostatnia seria zrobione 15 kg bo było za lekko... od następnego treningu wchodzę na 15 kg więc też progres
Wyciskanie siedząc 4x6 + stop set 20+ 10 - póki co stanęlo ale daje w kość... zastanawiam się drop set tez powiększać czy pompować do upadku cały czas jednym ciężarem a powiększać robocze serie...?
Wznosy bokiem + arnoldy 4x10 6+8 - wzonsy bokiem może jeszcze 1 kg dam radę pójść w gorę, arnoldy ciężko tam póki co nie ma miejsca na progres....
Ogólnie skatowałem barki i klatkę dzisiaj....
Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-01-29 14:28:59
Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-01-29 14:29:19