SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Glodzilli - Zdążyć przed 30-tką

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 39966

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Co do handlu wymiennego najczęściej muszę oddawać truskawki i borówki, a w zamian dostaję arbuza albo melona

Sobota DT


1. Wznosy bioder w oparciu pleców o ławkę 6x 10-12, 90s
12*65kg/12*65kg/12*65kg/9*65kg/9*65kg/8*65kg
dość ciężko szło, ale bardzo dobrze czułam poślady już od pierwszej serii
12*65kg/12*65kg/12*65kg/10*65kg/10*65kg/8*65kg
12*60kg/12*60kg/12*60kg/12*60kg/12*60kg/12*60kg
12*50kg/12*50kg/12*50kg/12*50kg/11*50kg/10*50kg
10*40kg/10*40kg/10*40kg/10*40kg/10*40kg/10*40kg


2. Wypady na dysku sensorycznym lub bosu 4x 12, 60s
12/12/12/12
lepiej niż ostatnio
12/12/12/12
12/12/12/12
12/12/12/12
15/15/15/15


3a. Składanka na piłce: wznos bioder (stopy na piłce) - wyprost kolan - ugięcie - opuszczenie bioder 4x 15, 0s
15/15/15/15
nadal z przerwami, ale widzę znaczący postęp
15/15/15/15
15/15/15/15
15/15/15/15
15/12/10/8


3b. Rotatory z hantlami 4x 15, 0s (zmiana z rotatorami z gumą)
1,25kg
1,25kg
1,25kg
1,25kg
1,5kg (w domu)


3c. Trzymanie ramion na wysokości barków 4x 30-40s, 60s

ok, bardzo fajna nowość

4a. Otwierania kolan w leżeniu bokiem 1x max, 3x 25, 0s
30/30/30/30
30/30/30/30
30/30/30/30
25/25/25/25
25/25/25/25


4b. Unoszenie ręki i nogi w klęku podpartym (tzw. bird dog) na dysku sensorycznym 4x 30s, 30s
ok
ok
ok
ok
ok (bez dysku)


+ 20 min cardio (marsz pod górkę)

Po południu rower z Małym.

Niedziela DNT
Miała być siłka, ale miałam dużo do zrobienia w domu, a siłownia czynna tylko do 14, będzie nadrobione w inny dzień.

Wrzucam pomiary. Bez zmian, ale czuję się dość mocno opuchnięta ;-( Miejmy nadzieję, że za tydzień będzie lepiej


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Ja podobnie reaguję na ugryzienie meszek. Normalnie siniak jakbym krążkiem hokejowym dostał. Strasznie jadowite stworzenia. Poza tym kiedyś tak nie reagowałem.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Pomiary bez zmian? A te minusy na zielono to co to? Nie oczekuj zmian po 5 cm na tydzień nie tędy droga. W każdym razie jeśli chciałaś przycisnąć to obetnij 150 kcal z węglowodanów (warzywa wliczaj, na oko nawet)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Moja Mama mi kiedyś mówiła o tych meszkach to nie mogłam uwierzyć, że można aż tak spuchnąć po takim malutkim ugryzieniu, ale już jej wierzę. Ucinam 150 kcal jak Eve przykazała. A te spadki na zielono to czasem się zastanawiam czy to nie błąd pomiarowy


Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-07-24 09:06:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Glodzi hej! Ale lecisz! Miło się czyta Twój dziennik i czuć z niego Twój zapał. Zaraziłam się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bazylio dziękuję I fajnie, że już wróciłaś. Cały dział za Tobą tęsknił

Uzupełniam wypiski. Czasu mało, bo od września ruszam z własną firmą, więc mam teraz sporo roboty, ale to takie moje małe marzenie, więc się cieszę, że uda się je spełnić. Trzymajcie kciuki

Poniedziałek DT

1a. Przysiad boczny 4x 15 na stronę, 0s
1b. Wyciskanie hantli stojąc 4x 12, 60s
4*2,5kg*20
jak zwykle dość mocno mnie zmęczyło

2a. Monster walk z gumą 4x 50 kroków na stronę (czyli 100 kroków), 0s
2b. Pajacyki 4x 60s, 0s
2c. Rotatory z hantlami 4x 15, 0s
- przebieg ruchu (hantle w dłoniach, kąt prosty w łokciu): unosisz ramiona do
2d. Plank + naprzemienne kolana do klatki piersiowej 4x 60s, 30s

Lubię Przy planku pod koniec musiałam robić przerwy. W ogóle wszystkie ćwiczenia w podporze są dla mnie trudne, mam nadzieję, że nie jestem wyjątkiem

3a. Klęk na piłce (izometria, równowaga) 4x 45s, 30s
ok, jestem zadowolona
3b. Przenoszenie ramion za głowę leżąc z nogami opartymi na piłce
Znów w ostatniej serii starałam się oddalić bardziej piłkę.

Wtorek DT
1a. Wykroki w tył- kolano góra z wysokokiem 4x 15
Zmęczyło mnie to konkretnie, a to dopiero pierwsze ćwiczenie
1b. Plank -> przysiad 4x 60s

2a. Marsz do boku z gumą wokół kolan 4x 60s
ok
2b. Pompka - opuszczanie 4x 10
ehhhhh... do perfekcji jeszcze daleka droga, ale walczę

3a. Wznosy bioder (stopy trochę dalej niż zwykle) 4x 15, 0s
3b. Plank - naprzemienne przyciąganie dłoni do barku 4x 60s
podobnie jak ostatnio, walcze z przyciaganiem rak tak długo jak się da, a potem juz lece zwyklego planka jak opadam z sil

4a. Turlanie piłki pod siebie 4x10-15
4b. Spięcia brzucha z nogami opartymi na piłce 4x 20
4c. Plank boczny 4x 30s

Strasznie mi się dłużyło to ostatnie kombo, byłam już dość mocno zmęczona, a zaraz po skończeniu ćwiczeń zadzwoniła Pani Kurier i ja taka zmęczona, czerwona i spocona musiałam jej otworzyć ;-(

Środa DT

1a. Wznosy bioder z plecami opartymi na ławce, z gumą wokół kolan (HT) 4x 20 (przytrzymanie w górze), przerwy 0s
z gumą

Tak, jak pisałam wcześniej, muszę się zaopatrzyć w nową mocniejszą gumę. Nie żebym nic nie czuła, ale mogłoby być lepiej.
1b. Odwrotne wiosło na trx 4x 15 60s
lubię i staram się progresować ze zmianą kąta, ale do pozycji poziomej jeszcze długa droga

2a. RDL na jednej nodze 4x 15, 0s
Najgorzej mi idzie pierwsza faza, trochę się chwieję, ale przynajmniej pamiętam cały czas o plecach i brzuchu.
2b. Face pulls siedząc, z gumą 4x 20, 30s

3a. Chodzenie z gumą wokół kolan w pozycji przysiadu 4x 60s, 0s
lubię, choć muszę trochę pokombinować z ustawieniem ciała
3b. Odwodzenie kolan na zewnątrz w pozycji jw 4x max, 0s
3c. Plank + naprzemienne wyciąganie ręki do przodu i unoszenie przeciwnej nogi w górę - ciało w jednej linii) 4x 10 na stronę, 60s
Po pierwszej serii 3abc obudził się Maluch i potem to robiłam już raczej na ilość, a nie na jakość, ale nie było innego wyjścia.

4. Leżenie na piłce, ręce za siebie - rozciąganie klatki

Miseczka według zaleceń Eve, mniej o 150 kcal z ww i trochę zmian jakościowych, ale wrzucę jutro, bo dziś mam imieniny i idę wziąć długą relaksującą kąpiel w ramach świętowania
I nie byłabym sobą gdybym nie napisała, żem trochę głodna



Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-07-26 21:07:15

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-07-26 21:07:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
glodzilla
Bazylio dziękuję I fajnie, że już wróciłaś. Cały dział za Tobą tęsknił

Uzupełniam wypiski. Czasu mało, bo od września ruszam z własną firmą, więc mam teraz sporo roboty, ale to takie moje małe marzenie, więc się cieszę, że uda się je spełnić. Trzymajcie kciuki

Poniedziałek DT

1a. Przysiad boczny 4x 15 na stronę, 0s

I jak te siady idą? Jak będzie ok to bym zmierzała w kierunku tej bardziej wymagającej wersji jeśli dasz radę.

1b. Wyciskanie hantli stojąc 4x 12, 60s
4*2,5kg*20
jak zwykle dość mocno mnie zmęczyło

2a. Monster walk z gumą 4x 50 kroków na stronę (czyli 100 kroków), 0s
2b. Pajacyki 4x 60s, 0s
2c. Rotatory z hantlami 4x 15, 0s
- przebieg ruchu (hantle w dłoniach, kąt prosty w łokciu): unosisz ramiona do
2d. Plank + naprzemienne kolana do klatki piersiowej 4x 60s, 30s

Lubię Przy planku pod koniec musiałam robić przerwy. W ogóle wszystkie ćwiczenia w podporze są dla mnie trudne, mam nadzieję, że nie jestem wyjątkiem
Bo generalnie to sielankowe być nie mają. Jakoś trzeba Ci wzmocnić centrum :)
Kolejnym elementem progresji może być tutaj przejście w 2d do mountain climber - najpierw po 30s co Ty na to? ;)


3a. Klęk na piłce (izometria, równowaga) 4x 45s, 30s
ok, jestem zadowolona

super to dodajemy utrudnienie. ruch odwodzenia ramion do boku znasz - robiłaś na pewno nie jeden raz z hantlami. To teraz będąc na tej piłce powolutku unosisz ramiona do boku i opuszczasz - ten element ma Cię trochę wytrącać z równowagi dając dodatkowy bodziec

3b. Przenoszenie ramion za głowę leżąc z nogami opartymi na piłce
Znów w ostatniej serii starałam się oddalić bardziej piłkę.

Wtorek DT
1a. Wykroki w tył- kolano góra z wysokokiem 4x 15
Zmęczyło mnie to konkretnie, a to dopiero pierwsze ćwiczenie
1b. Plank -> przysiad 4x 60s

2a. Marsz do boku z gumą wokół kolan 4x 60s
ok
2b. Pompka - opuszczanie 4x 10
ehhhhh... do perfekcji jeszcze daleka droga, ale walczę

3a. Wznosy bioder (stopy trochę dalej niż zwykle) 4x 15, 0s
3b. Plank - naprzemienne przyciąganie dłoni do barku 4x 60s
podobnie jak ostatnio, walcze z przyciaganiem rak tak długo jak się da, a potem juz lece zwyklego planka jak opadam z sil

4a. Turlanie piłki pod siebie 4x10-15
4b. Spięcia brzucha z nogami opartymi na piłce 4x 20
4c. Plank boczny 4x 30s

Strasznie mi się dłużyło to ostatnie kombo, byłam już dość mocno zmęczona, a zaraz po skończeniu ćwiczeń zadzwoniła Pani Kurier i ja taka zmęczona, czerwona i spocona musiałam jej otworzyć ;-(


Po tym treningu proszę byś rozciągała także klatkę piersiową - może być to leżenie na piłce, ale również każde inne ćwiczenie

Środa DT

1a. Wznosy bioder z plecami opartymi na ławce, z gumą wokół kolan (HT) 4x 20 (przytrzymanie w górze), przerwy 0s
z gumą

Tak, jak pisałam wcześniej, muszę się zaopatrzyć w nową mocniejszą gumę. Nie żebym nic nie czuła, ale mogłoby być lepiej.

To póki nie masz to możesz sobie dodatkowo położyć na biodra jakieś obciążenie niewielkie

1b. Odwrotne wiosło na trx 4x 15 60s
lubię i staram się progresować ze zmianą kąta, ale do pozycji poziomej jeszcze długa droga

Na spokojnie. Ważniejsze czucie i precyzje a nie parcie za wszelką cenę. Ja sama mimo że wiem że dałabym radę zrobić niżej to wolę zostać wyżej, ale za to popracować dokładniej

2a. RDL na jednej nodze 4x 15, 0s
Najgorzej mi idzie pierwsza faza, trochę się chwieję, ale przynajmniej pamiętam cały czas o plecach i brzuchu.
2b. Face pulls siedząc, z gumą 4x 20, 30s

3a. Chodzenie z gumą wokół kolan w pozycji przysiadu 4x 60s, 0s
lubię, choć muszę trochę pokombinować z ustawieniem ciała

Tak tak - tu bardzo mocno pilnuj lędźwiowego szczególnie

3b. Odwodzenie kolan na zewnątrz w pozycji jw 4x max, 0s
3c. Plank + naprzemienne wyciąganie ręki do przodu i unoszenie przeciwnej nogi w górę - ciało w jednej linii) 4x 10 na stronę, 60s
Po pierwszej serii 3abc obudził się Maluch i potem to robiłam już raczej na ilość, a nie na jakość, ale nie było innego wyjścia.

4. Leżenie na piłce, ręce za siebie - rozciąganie klatki

Miseczka według zaleceń Eve, mniej o 150 kcal z ww i trochę zmian jakościowych, ale wrzucę jutro, bo dziś mam imieniny i idę wziąć długą relaksującą kąpiel w ramach świętowania
I nie byłabym sobą gdybym nie napisała, żem trochę głodna




Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-07-26 21:07:15

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-07-26 21:07:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Eve dziękuję za wskazówki i kolejne utrudnienia Zastosuję je w tym ostatnim tygodniu ćwiczeń i dam znać zbiorczo w podsumowaniu jak mi szło, które ćwiczenia sprawiają mi największą trudność itp.

Czwartek DNT

Piątek DNT

Pierwsze urodziny Małego Kiedy ten rok zleciał nie mam zielonego pojęcia. Bywało ciężko momentami, ale widząc to jak się rozwija i jaki jest wesoły i uśmiechnięty na co dzień, warto było

Sobota DT

Trening siłownia

Tego treningu nie robiłam dość dawno, bo jakoś nie udawało mi się nigdy dotrzeć na siłkę, tylko lądowałam w domu. Wrażenia po modyfikacjach Eve niezapomniane. Niby te same ćwiczenia, ale serie łączone dają mocno w kość.

1a. Przysiad goblet 4x 15, przerwy 0s
12kg
Pod koniec każdej serii żałowałam, że nie wzięłam 10kg.
1b. Przysiad przy ścianie 4x 60s, 60s
Lubię, choć sielanka to to nie była.
2a. Wznosy bioder ze sztangą (GB) 6x 10-12, 0s
Tutaj na początek nie chciałam szaleć z obciążeniem. Zaczęłam od 60 kg, w ostatnich dwóch 65kg, dobiłam do 12 w każdej serii, więc na następnym treningu dam od razu 65kg.
2b. RDL 6x 10-12, 60s
zaczęłam od 25kg, potem w połowie dołożyłam do 30kg. Następnym razem od razu dam 30kg.
Bardzo fajne kombo. Zdecydowanie lubię Dobrze, że na siłce nikogo nie było, t na spokojnie mogłam sobie dwie sztangi wziąć.
4. Uginanie na maszynie leżąc 4x 12, 60s
5. Odwodzenie na maszynie 4x maks

+ cardio na bieżni 20 min

Schemat jedzeniowy wygląda ostatnio tak:

1 posiłek
ciasto fasolowe (fasola, banan, jajka)+owoce+pestki dyni
2,3 posiłek
kurczak/indyk+kasza gryczana+oliwa+warzywa+owoce
4 posiłek
jaja+maka z ciecierzycy+maka ryżowa+owoc

Wrzucam też pomiary z piątku Powolutku do przodu



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Moi Drodzy!

Ostatni tydzień był u mnie bardzo zapracowany. Udało się zrobi 3 treningi z planowanych 4. Micha trzymana na 100% do środy. Reszta tygodnia na oko. Jestem teraz u moich rodziców na wakacjach. Był grill, ale jadłam czysto, wiec mam nadzieje, ze nie odbije sie to jakoś na sylwetce. Teściowa pochwaliła mnie, ze bardzo schudłam, wiec zmiany wizualne są.

Minęły dwa miesiące od kiedy trenuje z Eve i jestem z tej współpracy bardzo zadowolona. Dużo sie dowiedziałam pod katem diety. No i oczywiście trening. Bardzo dziękuje za idealne dopasowanie go do mojego trybu życia. Krótkie treningi w zaciszu domowym idealnie sie u mnie sprawdzają. Wykonuje je w czasie drzemki Malucha i wieczory dzięki temu mam dla siebie

Największą trudność sprawiają mi ćwiczenia w podporze: planki, pompki. Mam dość słabą górę. Wrzucam obiecane zdjęcia porównawcze. Nie będzie w tym tygodniu pomiarów, bo nie mam ze sobą centymetra, ale myślę, ze na pewno nie jest gorzej niż tydzień temu, a może nawet ciut lepiej

Teraz jadę na tygodniowe wakacje. Raczej w tym czasie nie będę ćwiczyć, chociaż kto wie Bardzo dziękuję wszystkim za wszystkie uwagi i komentarze i cieszę się, że ktoś tutaj zagląda

Do 30stki zostało mi ponad 6 miesięcy. Mam nadzieje, że do tego czasu uda mi sie osiągnąć swój cel i będę prawdziwa fit mama

PS Wybaczcie niewyjściową bieliznę, ale chciałam zrobić w tej samej dla lepszego porównania
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607793
Różnica jest duża, super efekt Gratuluje i trzymam kciuki za dalsze zmagania.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Let's go ILOMI!

Następny temat

Odstające skośne brzucha

WHEY premium