wczoraj nic nie pisałam, bo żadnej aktywności nie było...dostałam zwrotkę od promotorki i mam mega dużo do zrobienia w pracy. ni ch**a, nie wyrobie sie lipiec, ale walcze.
od dzis prowadze pomiary glukozy,zeby lepiej skalibrować diet. spokojnie, wejdzie tylko troche apteki. tylko zapisuje co jadłam, nie odmierzam celowo makro, nie to teraz mam w głowie.
dieta z wczoraj:
3 jaja
kromka chleba, mieso z udka bez skóry, pomidiry
mieso z kurczaka, olej koko, marchewki, płatki jaglane, kakao, maca
cebulka, oliwa, kurczak, burak, ryzowa maka, jakies zielonki
dziś: DT
ten akurat już mocno zmodyfikowałam, bo to praktycznie wyszełby leg day.
Trening3
Przerwy między seriami ok. 60s
1. Hip trust ze sztangą i gumą wokół kolan 4x 15
40kg (wiem, leszczarski, ale te gumy to duuużo mi utrudniają)
2. Ściąganie linek na bramie 4x 15
3. RDL na jednej nodze 4x 12 (na stronę)
cc/2gumy/1 guma (te gumy to była najlepsza inweystcja w sprzęt sportowy jaki zrobiłam. niemniej jednak, 2 to za duży opór i zbyt czuję w lędźwiach)
4. wznosy bokiem leżąc 3x15
2kg
5a. reverse hyperextension 3x15
5b. wyciskanie hantli z uginaniem przedramion 3x`15
6kg (ot, taki składaczek. jednak bica fajnie czasem zrobić )
+ rozciąganie
dieta:
3 jajka (oj, cos za dużo tych jaj)
kurczak, buraki, zielonki, ryż brązowy, maca, kakao, wiórki koko
TRENING
capuccino...(hm...no cóż , może mnie ta laktoza nie zabije)
kurczak, buraki, ryz brazowy,oliwa
??? sie zobaczy
no i z racji tego, że jest urlop, "pochwalę" się, moją formą plażową . jak nie stoje bokiem to to jeszcze jakoś wygląda
mam jeszcze pomiary, ale troche nie chce mi sie ich wycinać, wklejać itp.
żarciem tez sie nie chwalę, bo przy Miss to wstyd pokazywac jak wygląda moje korytko (wybór słowa nie jest przypadkowy )
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-06-17 15:15:51
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html