DT Anchy - remastered :)

anchy

No to super,że wszystko w miarę gra

Dziś znowu trening. Wyjątkowo zrobiłam przed południem i teraz ledwo się wlokę. Wcześniej zawsze trenowałam rano, a teraz przyzwyczaiłam się,że po treningu już tylko kolacja i spać. I tak jest najlepiej. Zdecydowanie wolę wieczorem ćwiczyć. W innym przypadku jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, a sił brak. To nie jest nic nowego, pamiętam,że wcześniej też tak miałam. Jak rano poszłam na siłownię to potem byłam kompletnie wyzuta cały dzień ale nie miałam malucha i mogłam sobie na to pozwolić, a teraz trzeba zapitalać za tym wulkanem energii równo Najgorzej w sumie jak mam wolny dzień tak jak dzisiaj. Jak idę do pracy to jakoś się jeszcze lepiej mobilizuję, a tak to po prostu się ciągnę

Tydzień 2/ Trening 1
Trening 2
Przerwy między seriami ok. 60s
1. Rdl 4x 12
30/30/30/30
40/45/45/45x10
Zmniejszyłam obciążenie sporo ale skupiłam się na wolnej fazie ekscentrycznej i naprawdę super weszło. Nawet nie muszę już wiele dokładać, myślę do 40 max

No widzisz. Tutaj właśnie można się fajnie pobawić czuciem mięśniowym. Obciążenie nie zawsze musi być celem samym w sobie.

2. Wyciskanie hantli stojąc (chwyt młotkowy) 4x 15
7/7/7/7x12
7/7/7x13/7x11
Lepiej Udało się zrobić więcej powtórzeń

Super

3. Uginanie nóg na piłce 4x 12 (wolna faza ekscentryczna)
12/12/12/12
12/12/12/12
ok, bez bólu. Ostatnie dwie serie bardzo mocno czułam ale mam wrażenie,że czuję tu też trochę przód uda

To akurat często słyszę, że czujecie przód uda. Lekko to nie ma tragedii. Możesz też sprawdzić co robisz z biodrami - czy nie opadają za nisko. Jak będzie lekko to w ramach progresji dołóż jeszcze jedną serię.

4a. Unoszenie ugiętych ramion do boku z rotacją 4x 12-15
3/3/3/3
3/3/3/3
ok, lepiej niż ostatnio
4b. Monster walk 4x 60s (dobierz gumę taką żeby mocno czuć pośladki)
Mocno weszło,ok
5. Naprzemienne unoszenie wyprostowanej ręki i nogi w pozycji plank 4x 10-12 (na stronę, z przytrzymaniem w górze)
10/10/10/10
10/10/10/10
Również lepiej niż ostatnio, udało się dłużej przytrzymywać

Weekend w pracy ale liczę,że w niedzielę mimo wszystko uda się wieczorem poćwiczyć





Zmieniony przez - anchy w dniu 2017-05-21 23:05:28

anchy

Tydzień 2 / Trening 2


Trening3
Przerwy między seriami ok. 60s
1. Hip trust ze sztangą i gumą wokół kolan 4x 15
60/60x14/60x13/60x12
60/60/60/60
Ciut ciężej niż ostatnio, nie udało się dociągnąć do 15 we wszystkich seriach. Na pierwsze dwie serie założyłam za mocną gumę i może przez to już później nie dawałam rady.

Nie szkodzi. Ważne, że czułaś

2. Ściąganie linek na bramie 4x 15
9/14/14/14
7,5/7,5/7,5/7,5
Inna brama i zupełnie inne obciążenia. W pierwszej serii 9 ale było za lekko

Z tymi obciążeniami to tak jest. Każda maszyna jest inaczej odczuwalna.

3. RDL na jednej nodze 4x 12 (na stronę, z cc a jak będzie lekko to z hantlami)
6/6/6/6
6/6/6/6
ok
4. Rotatory z gumą 4x 25, przerwy do 30s
20/25/25/20
Tutaj znowu kiepsko. Gumy nadal nie umiem zaczepić. Robiłam z gumą w rękach ale słabo mi to szło. No i nie dawałam rady więcej powtórzeń. Chyba zdecydowanie coś nie tak tu robię. Nawet nie wiem do końca co powinnam najbardziej czuć

Nie umiesz zaczepić, czyli nie wiesz jak czy w czym jest problem? Daj znać, bo nie wiem jak mam Ci tutaj pomoc, co wytłumaczyć

5a. Wznosy bioder na piłce 4x20
20/20/20/20
20/20/15/15
5b. Uginanie na piłce 4x 20
20/20/20/20
20/20/15/15
Masakra W połowie pierwszej serii wznosów już myślę kiedy ta katorga się skończy
Bardzo dobre połączenie ale boooooli

Dziś mam dzień,że nic mi się we mnie nie podoba. Tu jakaś fałdka pod pośladkiem, tu brak talii i jeszcze za masywne ręce
Ehhh może jutro będzie lepiej

A tak z innej beczki (nie treningowej) zakupiłam sobie zestaw do manicure hybrydowego i jestem mega zadowolona. Nawet się nie spodziewałam,że to takie proste samemu do wykonania. U mnie wszelkie tego typu zabiegi są bardzo drogie, więc stwierdziłam,że spróbuję sama. No i nie żałuję. Na zdjęciu lakier zmieniający kolor pod wpływem ciepła