[BLOG]Czikita007

Szykuje się wygrana w konkursie czuję

Haha mam podobne przeczucia. Miałam zrobić fotkę, ale jak zobaczyłam Cziki to odpuściłam :P

Łooo pozamiatałas

pewnie znów trafisz. ja swoim kalkulatorem to sobie mogę co najwyżej selfie po treningu zrobić

Dziękuję za miłe słowa W konkursie dostałam I miejsce w kat. kobiecej Wygrany bon będzie na kreatynę i może jeszcze jakieś białko

Przypomniało mi się, że wczoraj zaczęłam treningi po przerwie, więc wypadało by się zameldować. Ze względów organizacyjnych przez dwa pierwsze tygodnie trening będzie tylko na 3x per week.

PONIEDZIAŁEK KLATA, BARKI, TRICEPS

1. WYCISKANIE SZTANGI LEKKI SKOS
32 kg
2. WYCISKANIE ŻOŁNIERSKIE STOJĄC
20 kg
3. PROSTOWANIE RAMION Z WYCIĄGIEM
10 kg

Jak na dzień dobry po przerwie bez szału. Pompa tylko na tricepsach. Zaskoczenie było za to dziś rano. Obudziłam się z płaskim brzuchem. Zaskoczenie tym bardziej, że przed spaniem po trenigu zjadłam obfitą kolację.

Miska
2 jaja, banan, morela, energetyk
mięso mielone wieprzowe, ziemniaki, warzywa
galaretka drobiowa, chleb, ser biały, ser żółty, warzywa
rosół, mięso z rosołu, makaron, masło, kapusta
+ jakieś drobne podjadanie było

ŚRODA PLECY, BICEPS

1. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA SZEROKO 1 sztb + 5 kg
2. ŚCIĄGANIE LINEK BRAMY 5kg NA STRONĘ
3. PRZYCIĄGANIE DRĄŻKA DO BRZUCHA 1 SZTB + 2 KG
4. SZRUGSY 10 KG NA ŁAPKĘ
5. BICEPS WYCIĄG DOLNY 10 KG

Ojej, spadła siła na plecach ale w sumie spoko. Będzie gdzie prgresować. Treningu z wyciągami chyba ponad miesiąc nie robiłam

Miska:
2 jaja, wiór, masło, olej koko, bułka drożdzowa domowa
zupa flaczki, duszony cyc, fasolka szparagowa
galaretka drobiowa, chleb, masło, ser biały
podjadanie: maliny, jabłko, łyżeczka miodu, ok 20 g batona proteinwego, kanapeczka jakaś taka mała z mięsem i serem

Dziś cały dzień podjadałam. Więc tylko 3 takie normale posiłki.

CZWARTEK PLECY, SZRUGSY, TRICEPS

1. PRZYCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU SZEROKO DO KLATKI X SZTABEK
2. PRZYCIĄGANIE WĄSKO X SZTABEK
3. PRZYCIĄGANIE DO BRZUCHA X SZTABEK
4. SZRUGSY ZE SZTANGĄ 35 kg
5. WYCISKANIE FRANCUSKIE LEŻĄC 12 kg
6. WZNOSY NA ŁAWCE RZYMSKIEJ
+ 10 min marszu pod górkę

Miałam wczoraj super dzień na trening. Zmieniłam znów miejsce robienia treningów. Fyyt klub jak się patrzy, całkiem spory. Ale tak dobrego treningu jak wczoraj nie miałam już dawno. Oczywiście dorwałam się wyciągu, bo w mojej piwnicy nie miałam takiego luksusu. Nowe bodźce dobrze zadziałały
Skoro sytuacja ogarniania czasu się w miarę ustabilizowała myślę o wprowadzeniu znów 4 treningów siłowych. Tylko troszkę intensywniejszych, w których niektóre partie przerobie tak ze dwa razy na tydzień, a ie tak jak do tej pory tylko raz. Myślałam też o systemie 3 dt, 1dnt, 3dt, 1dnt ale to chyba nie wchodzi w grę, ponieważ treningi wtedy wypadają w różne dni tygodnia. Może jeszcze poczekam.
Nosi mnie też na bieganie więc nie wykluczam, że czasem pójdę sobie "potruchtać"
Więc to by było na tyle. Miska nieliczona, intuicyjna. Od początku września pomału czyszczę. Ograniczyłam nabiał do porcji jogurtu naturalnego (omlet z nim u mnie ostatnio to obowiązek). Wprowadziłam więcej owoców, co spowodowało z automatu, że jakoś tak słodycze mnie łukiem omijają. O i jednak troszkę więcej węgli (kasza, ziemniaki do obiadu).
Wszystko na spokojnie. Obserwując te zmiany muszę rzec, że wylazły mi łopatki. Wniosek= trzeba popracować bardziej nad górną częścią pleców.

Jeżeli łopatki widać to trzeba zabudować środek pleców. Sztangę łap a nie wyciąg
Ile jeszcze masz zamiar być początkującą? Ta fota stronę wcześniej była mało początkująca

będzie poczatkująca cały czas bo nie chce robic tylko barków i nóg

U mnie na starej siłowni był koleś, początkujący od 15 lat