SPAM ponownie otwieramy, gdyz szacunek do Dennisa Sivera epicki mamy

Typie mam od ch**a znajomych co palą nałogowo zielsko.
Więc z tym, że świat byłby lepszy to sie w łep puknij.
Bo większość z nich to yebani d****e co zaniedbują wszystko dla jarania.
Podobnie jak alkusy.
Kilku to już od jarania w swoim świecie żyje, bo prawie z bomby nie schodzą.
Stany lękowe, bad tripy, wszystko mit. Steve wie lepiej, jak zresztą w każdym temacie.
Znawca mitoman teoretyk

Bijcie sie

Nasz forumowy analityk już na pewno rozłożył na części pierwsze mój styl walki nie miałbym więc szans i pewnie wyłożyłbym sie po jakimś lewym crossie.

d****u, porównałeś skutki palenia nałogowego marihuany do skutków nałogowego picia. Ci twoi znajomi to pewnie mają podstawowe wykształcenie i 0 priorytetów w życiu dlatego jarają tylko, poza tym nie wiesz czy oprócz tego jakichś traumali nie wp*****lają itp. bo przecież nie zadajesz się z nimi więc g**** wiesz tak jak g**** wiesz o paleniu trawy. Poczytaj trochę, nie zaszkodzi ci zamiast głupoty wypisywać. Jeżeli jaranie na kogoś źle wpływa to nie pali i koniec i to jest różnica z piciem, jak wpadniesz w picie to nawet jak wiesz, że to jest ostatnia potrzebna ci rzecz w życiu a dalej pijesz.

Zabstyl myśli, że od jarania masz jakieś krzywe jazdy i tripy że niby halucynacje czy co k***a. Działania nawet nie znasz i******u, skoro alkoholizm a jaranie to to samo zło to nawet nie ma co dalej ciągnąć tej dyskusji

"Ci twoi znajomi to pewnie mają podstawowe wykształcenie i 0 priorytetów w życiu dlatego jarają tylko, poza tym nie wiesz czy oprócz tego jakichś traumali nie wp*****lają itp. bo przecież nie zadajesz się z nimi więc g**** wiesz"

o yebany jak wykminił, że sie z nimi nie zadaje.
ciekawe skąd ty to wiesz.
Kretynie mitomanie.
Wracaj walić konia pod walki Conora.

Typowy obraz polaka śmiecia-siedzi taki 80% życia przed kompem ale znawcą jest w każdej dziedzinie, nie ważne czy jesteś fajterem, lekarzem czy fizykiem kwantowym.
On zawsze ma racje i nie omieszka Ci tego "udowodnic'

OSTRZEGAM: Kolejne wyzwiska i ostre teksty będę nagradzał banem. Można dyskutować o wszystkim, ale kultura musi obowiązywać, a Wy posuwacie się za daleko.

Pozdro

Widać, że Yoshi nie pali bo jakoś mało wyluzowany

Pewnie sie wudki nachlau

Spróbowałem kilka razy i ok jakoś mnie do tego nie ciągnie, tak samo do alko, ale przy jakichś większych okazjach coś się wypije.