TYDZIEŃ II, dzień 40
12.03.2016 DT
1. Przysiad
Tydz II 3*3 70% 80% 90%
41,5kg*10(r), 41,5kg*10(r), 46,5kg*3, 51,5kg*3, 59kg*3
Tydz I 3*5 65% 75% 85%
41,5kg*5, 49kg*5, 56,5kg*5
2. Goblet 5s15p
23,75kg*15, 23,75kg*15, 23,75kg*15, 23,75kg*15, 23,75kg*15
22,5kg*15, 22,5kg*15, 22,5kg*15, 22,5kg*15, 22,5kg*15
3. Uginanie nóg z hantelką między stopami leżąc 5s10p
12,5kg*10, 15kg*10, 17,5kg*10, 20kg*10, 20kg*10 (na maszynie spokojnie by weszło więcej, spodobało mi się to ćwiczenie, ale jak Nadine już pisała ciężko zrobić je samemu i wykonać to ćwiczenie więc, gdy nie będę miała asysty zamienię na żurawia)
7,5kg*10, 8,75kg*10, 10kg*10, 10kg*10, 12kg*10 (tutaj bez asysty będzie ciężko, nie potrafiłabym sobie hantelki chyba położyć między stopy, ciężko też było mi wrzucić ciężar, ale nie jest źle)
Brzuch:
Przyznaje bez bicia, że wypadło mi z łba...
I właśnie kopiując założenia z wczoraj zauważyłam "+brzuch dowolnie" Jutro zrobię podwójną porcję
Micha:
Warzywa: papryka, seler nać, marchew, sałata
Suple: 10g BCAA, omega3, selen,
cynk, magnez musujący, wit b,d, euthyrox
TYDZIEŃ II, dzień 41
13.03.2016 DNT
Dziś micha czysta, ale na pewno tłuszcze i węgle przekroczone, bo nieliczona. Niestety problemy rodzinne od samego rańca
...na szczęście już ok, cały dzień poza domem. Ale szpitalne knajpki o dziwo też mają w swojej ofercie całkiem ok rzeczy.
Dziś na prawdę ciężki dzień, ale trochę czasu chwilę temu znalazłam na porozciąganie, może to dziwne, ale po 2 dniach rozciągania...czuję, że moje ciało "dziękuje mi" za to
jaaa...nigdy na to czasu nie miałam, teraz doceniam jak 5-10 min po siłowym ważne jest, by się powyginać, ponaciągać...
Po wczorajszym treningu bolą czwórki, dwójki. Tak przyjemnie, przydałby się roller.
Ah i dziś...po telefonie mamy, z przykrą wiadomością, mój brzuch normalnie się "wypełnił" czytałam o tym, o kortyzolu, ale czy jest to możliwe, że w ciągu kilku minut przez stres i nerwy puchnę? Stał się twardy, a sekund 5 temu był płaski i miękki. Byłam zdziwiona.
„Czasami rzeczy stają się możliwe, jeśli chcesz tego wystarczająco mocno.”