Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Ok także jeszcze czasu jest. Bark z którym się wcześniej zmagałem jest już chyba całkowicie zdrowy. Już dawno nie czułem żadnego, nawet najmniejszego bólu czy dyskomfortu w nim. Może od następnego tygodnia wrócę do wyciskania hantli na skosie dodatnim, zamiast sztangi w której i tak już stanąłem z progresją. Muszę tylko uważać, bo własnie wyciskaniem hantli i dipsami nabawiłem się tego kłopotu z barkiem.
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6541
Napisanych postów
62356
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778344
Często jest tak, że jak zmienisz sztangę na hantle pojawiają się problemy z barkami ja tak mam, choć ja mam coś nie tak z prawym barkiem ale w hantlach ta stabilizacja ciężaru musi być dużo większa więc mogą się odzywać stare kontuzje ale spokojnie powoli wprowadź hantle i obserwuj.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
W piątek zamienię sztangę na hantle i zacznę stopniowo progresować.
DZISIEJSZY TRENING:
KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ:
Siady niestety musiałem nieco spłycić ze względu na Butt wink. Póki tego nie wyeliminuję to niestety nie będę siadał głębiej.
1. Dodałem czwartą serię ze 100kg. Poszło ok
3. Dołożyłem ostro ciężaru w poszczególnych seriach.
5. + 2,5kg w każdej serii
6. +5kg w każdej serii
7. Miałem to całkiem wywalić, bo jednak jutro nie ma już dnia odpoczynku, ale zdecydowałem się zostawić i robić delikatnie. Bez większego obciążania, co by jutro problemów na treningu nie było.
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Wszędzie trąbią że progresja musi być. Że klienci co przychodzą i przez pół roku robią ciągle to samo, nie zwiększając obciążeń, nie zmieniając ćwiczeń to i ich sylwetka też się nie zmienia. No to robię co mogę!!!
Będę starał się raz na jakiś czas coś wrzucić, jeśli chodzi o filmy, ale z tym jest zawsze problem. Nie ma za specjalnie warunków. Ludzi pełno i jak zaczynam coś kręcić to patrzą się na mnie dziwnie i śmieją pod nosem. Nie rozumieją że to dla moich celów edukacyjnych, nie po to żeby się pochwalić przed kimś czy coś w tym stylu. A jakby nie patrzeć to nie wszędzie są lustra, a i czasem obracanie się do lustra żeby sprawdzić czy np plecy są proste przy siadzie, nie zawsze jest wygodne i poprawne technicznie.
DZISIEJSZY TRENING:
KOMENTARZ DO ĆWICZEŃ: 4. Przyszedł czas na progresję i w tym ćwiczeniu. + 5kg w ostatniej serii i to wcale nie było ciężko.
5. W ostatniej serii wziąłem już 20kg hantle Także +5kg w ostatniej serii.
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Bolały mnie trochę plecy po kółku Od przyszłego tygodnia zmniejszę ilość powtórzeń, ale za to bardzo w ich jakość pójdę I tak pomęczymy parę tygodni. Musze się bardziej skupić na tym, że gdy schodzę do dołu to brzuch musi być na maksa spięty. Musi on trzymać plecy żeby nie pogłębiać lordozy.
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6541
Napisanych postów
62356
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778344
Dokładnie tak jak tam brzuch lekko popuści to momentalnie Cię wygnie w odcinku lędźwiowym i plecy będą boleć.Właśnie to jest najważniejszą rzeczą w tym ćwiczeniu jak core wytrzyma to jest git
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
667
Napisanych postów
2385
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22105
Muszę o to zadbać.
Bawiłem się przed chwilą z tym but winkiem i wychodzi na to że to łydki i staw skokowy podwija mi miednicę. Robiłem najpierw przysiady stojąc na płaskiej powierzchni, później podłożyłem wysoko coś pod pięty i mogłem zejść sporo niżej zanim zaczęło się podwijać. Ale nie wydaje mi się żebym mógł tak wysoko podkładać coś pod pięty, podobno nie zdrowo dla kolan. Wygląda więc na to, że muszę zadbać o lepszą mobilność stawów skokowych.
Train like a beast, eat like a king & sleep like a deadbeat.