SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Gosik

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 80208

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
Dzięki Kleine! Night :) Siła rośnie, jest moc

DZIEN 1 08.12//02.12/24.11/18.11/09.11/02.11/30.10/20.10/13.10/05.10
Plecy
1. Martwy Ciąg 4s 10-8pow
r20/40/50 .. 60/65/70x5/70x4+65x4/80x1
przy 80 tylko podniosłam i przytrzymałam ok 6 sek
r40/40 .. 55/60/65x8/70x3+2/70x2+1

2a. Wiosłowanie sztangą (serie łączone) 4s 12-8
30/35/40x9/45x5+40x4
jest mini progresik
30/35/35x9/40x8
+2b. przyciąganie klamer do brzucha
4/5/6/7x9
tu nadal nic nie rusza nadal miotam się przy 7 sztabkach, najwyrażniej limit progresu na dzisiejszy dzien się wyczerpał :P
4/5/6/7x7+6x5

3.Ściąganie szeroko do klatki (seria łączona 3s 12-8 )
30/35/37,5x10/40x
8 wyciąg zajęty, nie chciałam być czwarta na zmianie przy 40 już troszkę musiałam szarpnąć,
4/5/6/7x8
+3b. wiosłowanie hantlem
20/20x8/20x8/20x7
16 i 18 ktoś przywłaszczył
16x10/16x9/18x8/18x7

Rozgrzewka him, ham, przysiady cc
mg, wit d, wit c, omega, jabłczan 5 na czczo


Zmieniony przez - gosikmyszek w dniu 2015-12-08 19:15:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
DZIEN 3 14.12/05.12/27.11/x?/13.11/04.11/24.10/16.10/09.10
Nogi
1.Wyciskanie na suwnicy poziomej 4s 6-10 (czwórki)
r55/65/85 .. 100/105/105/107,5
ok
r45/55 .. 95/100/100/105/120x3

2. RDL 4x6-10 (dwójki) sztanga lub sztangielki
r20 .. 50/55/55/60x7
hmmm dziś dopiero w ost serii poczułam tyły we wcześniejszych seriach czułam głównie plecy, może zbyt płytko robię, muszę nagrać
r20/30 .. 50/50/55/60x7

3.wyciskanie na suwnicy pionowej 4s 6-10 (pośladki)waga talerzy
55/60/65/65
tym razem całkiem fajnie szło, ale w ost serii łapał mnie skurcz w prawej czwórce czyli coś robię źle. trzeba nagrać
55/55/60/65

4a. Przysiad przedni (serie łączone 3x8-12) (czwórki)
30/35/40x7/40x6
te ćwiczenia mnie wykańczają jakaś masakra i zero progresu
30/35/40x7/45x4
+4b. Dzien dobry 3x8-12 (dwójki)
30/35/40x7/40x5
mega ciężko w ost serii
30/35/40x6/45x5

6. Wspięcia na palce 3s 15-12 maszyna rózne ustawienia stóp
115/115/115/2x10x cc 3sek na słupku

105/115/115x10/125x5

Rozgrzewka, el. him, ham, przysiady cc. Krótkie rozciąganie nóg i przedramion
Suple :mg, omega 3, wit c,wit d, jabłczan 5 na czczo

Kolejny tydzień tylko 2 treningi były, w tym też pewnie nie dam rady więcej. Zaczynam myśleć nad fbw , ale czy jest sens zmieniać trening na ok 3 tyg? ten co mam bardzo lubię i nie wykorzystałam jeszcze swoich możliwości Byle do stycznia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6526 Napisanych postów 36034 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679811
Nie zmieniaj - szkoda zmieniać nie wykorzystawszy potencjału treningu. A grudzień już taki jest i wiele osób ma podobnie jak Ty.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
Strasznie długo nie dawałam wpisów! Na szczęście grudzień za nami i wracam na dobre tory. Niestety miska była byle jaka. dużo przetworzonych rzeczy wpadło (mąż gotował ) słodkiego też nie żałowałam
Treningów było 5 ,ale nie będę już wklejać rozpiski bo same regresy głównie spowodowane przemęczeniem, ale i jakimś paskudnym przeziębieniem, które długo trzyma i nie chce odpuścić a i jeszcze przerwa w braniu kreatyny też podobno powoduje spadki.

DZIEN 1 04.01/28.12/17.12/08.12//02.12/24.11/18.11/09.11/02.11/30.10/20.10/13.10/05.10
Plecy
1. Martwy Ciąg 4s 10-8pow
r20/40/45 .. 60/65/70x2+65x8/65
:'-( ale słabo , trzecia seria porażka tzn podniosłabym jeszcze kilka razy, ale czułam że robi się łuk w okolicy lędźwi i takie jakby wrażenie dyskomfortu bo nie nazwałabym tego jeszcze bólem? może nast razem założe już pas przy tym obciążeniu
r20/40/50 .. 60/60/70x5/70x5/60x10

2a. Wiosłowanie sztangą (serie łączone) 4s 12-8
25/30/35/40
całkiem ok nawet lepiej niż ost, być może spowodu regresu w mc
4x30x12
+2b. przyciąganie klamer do brzucha
4/5/5/5szt
ok
4/5/5/5

3.Ściąganie szeroko do klatki (seria łączona 3s 12-8 )
4/5/6x10/6x9
inny wyciąg niż zawsze i węziej niż zwykle robiłam
4/5/6/6
+3b. wiosłowanie hantlem
18/18/18x9/18x7
dziś ciężko
16/16/18/18
4. brzuch 3s x15
skośne 25kg/proste na piłce x20/ławka skos/ plank na piłce max

Zmian w sylwetce mimo wszystko nie zaobserwowałam (pomimo brzydkiej miski) Najbliższe moje cele to czysta miska i na ile czas pozwoli troszkę biegania rekreacyjnie (obiecałam córce że będę z nią biegać Na najbliższe miesiące MC 80 w pełnej serii i popracować nad bicepsem bo słabo progresuję
Po za tym mój świat obraca się o 360 st Wielkie zmiany mnie czekają a co za tym idzie jeszcze większy stres .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6526 Napisanych postów 36034 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679811
Współczuję tego stresu - trzymaj się jakoś, bo to potrafi dać w kość także fizycznie.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
nightingal
Współczuję tego stresu - trzymaj się jakoś, bo to potrafi dać w kość także fizycznie.


Dzięki Nightingal Musimy sobie poradzić. wierzę w to!

Wczoraj wieczorem był jeszcze marsz na bieżni random/poziom max/speed 5 oraz 5km na rowerku tempo ślamazarne Jak pewnie na większości siłowni ludzi full . Dzisiaj na siłkę dotarłam jako druga, na szczęscie miałam krótki trening bo wychodząc musiałam się już przeciskac w tłumie niestety nie zrobiłam rozpiętek na wyciągach bo już kolejka sie ustawiła


DZIEN 2 05.01/29.12/18.12/03.12/25.11/19.11/12.11/03.11/21.10/14.10 /08.10
Klatka piersiowa
1. Wyciskanie sztangi plasko 4s 12-8
r20/20/25 .. 30/30/35/35x9/40 xniepełne 2+ dł przytrzymanie i delikatne opuszczanie spięciu

r20/25 .. 30/30/35/35x7+30x5

2. Wyciskanie sztangielek skos 30 st 4s 10-6
10/10/12/12x8/14x2
w drugiej serii 12 zajęte; z 14 porażka
10/12/12x8+10x5/12x8

3a. wyciskanie talerza nad klatkę 3x12-10 (serie łączone)
15/15/17,5/17,5
bardziej skupiłam się na ściskaniu talerza do wewn + skupienie na pracy mięśni -było bardzo ciężko ledwo dobijałam do zakresu
15/17,5/20x6/17,5x8
+3b . rozpietki ze sztangielkami na lawce poziomej
7/6/7/8x8
w drugiej serii regres bo już piersza mnie wykończyła za to z 6 na luzie
4x7x10

Suple: mg, wit c, wit d
I śniadanie: owsianka, 20g białka, z garścią mrożonych owoców leśnych+ łyżka jog nat.
II śniadanie
banan
jajecznica na boczku + pół plasterka goudy, herbatka








Zmieniony przez - gosikmyszek w dniu 2016-01-05 14:34:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
Wczoraj wieczorem 30 min marsz na bieżni random /lewel max /tempo 5

Dzisiaj
Rozgrzewka him, ham, kilka podciagań z poskoku, kilka powlnych opuszczań. Wieczorem będzie długie rozciąganie

DZIEN 3 06.01/30.12/14.12/05.12/27.11/x?/13.11/04.11/24.10/16.10/09.10
Nogi
1.Wyciskanie na suwnicy poziomej 4s 6-10 (czwórki)
r55/6580 .. 95/100/105/105

55/65/75 .. 95/97,5/100/100

2. RDL 4x6-10 (dwójki) sztanga
r20/20 .. 40/45/50x8/55x7/60x3

r20 .. 40/45/50/50

3.wyciskanie na suwnicy pionowej 4s 6-10 (pośladki)waga talerzy
4x50

50/50/50/50

4a. Przysiad przedni (serie łączone 3x8-12) (czwórki)
25/25/25/30

3x25
+4b. Dzien dobry 3x8-12 (dwójki)
25/25/25/30

3x25

6. Wspięcia na palce 3s 15-12 maszyna
3x15x105 zatrzymanie w spięciu na 3s

3x105

Właściwie ćwiczenia 3, 4a i 4b były robione w super serii bo musiałam się wymieniać stanowiskami i sztangą tak więc prawie bez przerw jedynie przejścia między stanowiskami. Kardio z tego wyszło i bez możliwości progresu bo talerzy też zabrakło Nie spodziewałam się tylu ludzi w święto. nawet nie sądziłam że siłka będzie otwarta, będąc z psem na spacerze przypadkiem zauważyłam że otwarte

Mój obiadek dziś na słodko, za to bardzo kalorycznie. Omlecik
3 jajka, łyż płaska mąki żytniej pełnoz. łyż mąki orzechowej, pół miarki białka, gruby plaster mozzarelli, średni banan, garść jagód, łyżka jogurtu (tylko mleko i kultury) łyżeczka wiurek, cynamon, kurkuma, kilka włoskich, olej kokosowy Było przepyszne












Zmieniony przez - gosikmyszek w dniu 2016-01-06 18:06:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
Wczoraj 07.01 DNT Lekka rozgrzewka + mobilizacje bioder + rozciąganie i ponad godzina zeszła.

Dziś trening barków ostatnio bardzo zaniedbany więc i wyniki słabe.

DZIEN 4 08.01/15.12/07.12/21.11/16.11/05.11/26.10/19.10/12.10
Barki
1. Wyciskanie z klatki 4s 12-8- zmiana na push press
r2sx15x12,5/15,5 .. 2x15x19,5/19,5x12/19,5x9
wszystkie sztangi zajęte musiałam wziąść gotowca bez możliwości dołożenia ciężaru. starałam się zwiększyć ilość powt ale i tak jakoś marnie szlo.
r12,5/15,5/20 .. 25/30x7+25x6/30x6+25x5/30x6

2a.Unoszenie w przód (serie łączone 3x 12-10)
3/4/4,5/6x4+4,5x6+4x5
ok
falowo 6x7+3x8+1,5x10/6x5++3x8+1,5x10/6x6+3x9+1,5x10*
+2b. Unoszenie w opadzie tułowia siedzac
3/4/4,5/4,
5 ok
3x -6x5+3x7+1,5x10

3. Unoszenie hantli bokiem 3s 12-10
6x7+3x5+1,5x10/ 6x3+3x7+1,5x9 / 6x4+3x5+1,5x11
to mnie dobiło. Lekka pompa co dziwne tylko z lewej strony wtf!? była wyraźna różnica
fala 6x7+3x5+1,5x10/6x7+3x5+1,5x10/6x7+3x5+1,5x10

4a. Francuskie wyciskanie sztangi leżąc (serie łączone 2s 10-8)
hantelka w pochyleniu 3/5/5
miałam widownie i w stresie poknociłam ćwiczenia
12,5/12,5
+4b. Uginanie przedramion stojąc ze sztangą
maszyna 5/7,5/10x5+5x4
fajnie
12,5/12,5

6a. Francuskie wyciskanie hantlem oburącz – zmiana na prostowanie w pochyleniu 1 racz
odwrotne pompki 15/13/12
ok
3x5x12
+5b. Uginanie hantlami "młotkowo" 2s 12-10
6x10/6x8/6x8

7/7

Rozgrzewka ogólna, serie rozgrzewkowe, po treningu 10 min marsz random/level max/speed 5; krótkie rozciąganie

Chyba po raz pierwszy w życiu stwierdziłam patrząc w lustro podczas treningu że jestem ZA CHUDA! Może to wpływ masy pakerów wokól mnie w każdym razie postanowiłam bardziej przyłożyć się do ilości jedzenia w misce. Od jutra bo dziś trochę biednie













Zmieniony przez - gosikmyszek w dniu 2016-01-08 20:35:55
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
Dzisiejszy trening
Rozgrzewka pajacyki, trucht itp dość długo bo jakoś nie umiałam się rozgrzać, 15 pompek; 5 poj. podciągnieć z powolnym opuszczaniem oczywiście z wybicia

DZIEN 1 11.01/04.01/28.12/17.12/08.12//02.12/24.11/18.11/09.11/02.11/30.10/20.10/13.10/05.10
Plecy
1. Martwy Ciąg 4s 10-8pow
r20/40/45 .. 60/65/65x9/70x5
ok fajnie szło mogłam zacząć wyżej pierwsza seria wogóle nie sprawia mi problemu
r20/40/45 .. 60/65/70x2+65x8/65

2a. Wiosłowanie sztangą (serie łączone) 4s 12-8
30/35/40x8/45x6
no nie umiem tego wyczuć, czujęże za mało się pochylam, ale nie umiem inaczej
25/30/35/40
+2b. przyciąganie klamer do brzucha
4/5/5/6x8
nadal bardzo minimalne progresy
4/5/5/5szt

3.Ściąganie szeroko do klatki (seria łączona 3s 12-8 )
4/5/6/7x7
ok
4/5/6x10/6x9
+3b. wiosłowanie hantlem
20kgx 10/9/8/6
18 wciąż zajęte
18/18/18x9/18x7

4. brzuch 3s x15
skośne 3x15x27,5kg/proste na piłce 3x25/ plank 3 x max ok 40s

skośne 25kg/proste na piłce x20/ławka skos/ plank na piłce max

Suple : wit c, wit d , magnez

Ponownie zawitałam w lidlu zakupiłam jednak to koło, znalazłam nawet ost pare spodni fioletowych Ludzi mnóstwo! na szczęście nie na "moim koszu" he he!
Po lidlu Tesco kupiłam dwie koszulki i spodenki z wyprzedarzy Poniżej zdjęcia






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 301 Napisanych postów 1182 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 90628
i kolejne




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

POMOCY/Trening i dieta do oceny

Następny temat

Odchudzanie z głową

WHEY premium