Od samego rana wiedziałem, że to będzie udany dzień i oczywiście tak też się stało.
Z racji tego iż do końca tygodnia siedzę na urlopie pobudka i tak względnie wcześnie jakoś koło ~9:15 ale tylko dlatego, że trzeba było skoczyć po pieczywo i wyszykować Żonę do pracy :D Gdyby nie to zapewne z łóżka wyszedł bym po godzinie 10 ;]
Ale w sumie dzięki temu udało mi się po godzinie 10 wpaść na siłkę i zrobić konkretny trening!
W dniu dzisiejszym TRENING B z systemu 15-10-5 czyli wypadły serie po 10 powtórzeń pomijając tylko pierwsze ćwiczenie gdzie wygląda to inaczej:
1. High Pull
5 x 5 RAMPA
2.Martwy ciąg sumo
6 x 10 RAMPA
3.Ściągania drążka wyciągu górnego do klatki
6 x10 -
4. Wykroki z hantlami - chodzone
6 x 10(na noge)
5. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim
6 x 10
6A - Unoszenie hantli bokiem
6 x 10
6B - Wyciskanie hantli stojąc
6 x 10
7A - Wyciskanie wąskim chwytem
6 x 10
7B - Uginanie ramion hantlami
6 x 10
8. Wspięcia na palce
3 x 10
9. Allahy
3 x 10
I na sam koniec tak naprawdę już na dobicie bo po całym treningu ciało odmawiało posłuszeństwa
Kettle Swing
Tutaj wpadło 6 serii z przerwami do 15-20 sekund i wystarczyło aby dokończyć masakracje :D
Z treningu jestem mega zadowolony wszystko weszło tak jak wejść miało ciężarów póki co pisał nie będę bo nie ma się czym chwalić, ale myślę, że z biegiem czasu będą dokładane kolejne kilogramy i jak już zaczną się przyzwoite ciężary to zapewne zacznie się i wpisywanie ich w dziennik :)
Tutaj standardowo
- Imbir + kurkuma
- Witamina B6
- Witamina D3
- Komplex witamin z Olimpu ;]
- Omega 3
+ dorzuciłem dziś jakiegoś PW z testu w którym brałem udział z tego co pamiętam to był to chyba Stimul - ale niestety mam chyba ten sam problem co Wojtek z forum :D Nic na mnie nie działa, więc chyba w najbliższym czasie odstawie wszystkie wspomagacze w tym również kawe na jakiś dłuższy czas i zobaczymy czy to przyniesie jakiś efekt. Pewnie dużo robi też to, że trenuje na czczo aczkolwiek pobudzenie po PRE czy mocnej kawie czuć powinienem a u mnie niestety zero :<
Póki co sporo frajdy sprawia mi przygotowywanie posiłków w taki sposób jak widać na fotkach :) Szkoda, że na co dzień nie mam tyle czasu aby wszystko tak pięknie wyglądało! Jednak podczas urlopu człowiekowi włącza się kreatywne myślenie a więc wyglądało to tak:
1. Od razu po treningu
Białko na wodzie
2 - 3 Spaghetti z papryczkami piri piri i ziołami + ryż z musem owocowym + sałatka z winogronem
4. Na deser dziś popłynąłem i przygotowałem winogronowe lody z posypką cynamonową - kakaową ;]
5. Duszony filet z łososia podany na ogórkowo-brokułowym puree + ryż z bananem z dodatkiem gałki muszkatołowej + goździków
No i tym o to pięknym akcentem kończymy dzisiejszy dzień! I szykujemy się do spania ;]
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2015-10-14 22:44:58