Mikołaj Ludwin: Przygotowania do MPJ 2015 jesień

Za dużo mi się zacytowało, a swoje 3gr odniosłem do tego zdania, bo wydawało mi się to dziwne:
Spanikowałem z racji limitu wagowego i podjąłem niepoprawne decyzje.
Bez nerwacji. Nie wyszło trudno - tak jak Marian napisał najważniejsze żeby wyciągać wnioski po kolejnych doświadczeniach.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-10-12 16:50:00

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-10-12 16:50:30

Dokładnie tak, nie załamałem się i swoją porażkę przyjąłem na klatę w półfinałach jak mnie nie wyczytali nawet w 2 porównaniu to już myślałem sobie co dobrego zjem jak zejdę ze sceny

Mikołaj, i tak jesteś wielki Wszystko przed Tobą

Pewnie wpadła Milka Oreo

Dziękuje bardzo za miłe słowa

HAHAHA SKĄD WIEDZIAŁAŚ !!!

Miki - spokojnie Żadnych błędów nie było. Przygotowałeś formę najlepszą jak mogłeś. Gdyby było więcej czasu od weryfikacji to byś się mocniej podładował ale wszyscy mieli ten problem. Ja przez to czekanie do 22 na wyjście na scenę też już byłam wykończona a nogi spuchnięte jak baniaki. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Na scenie prezentowałeś się ok , zresztą już mam nadzieję wszystko wyjaśniliśmy Głowa do góry Byku

Źle nie było Miki, choć było widać że to nie była max forma jaką mogłes mieć. Ale poziom był też dość wysoki, tymbardziej gratulacje za całkiem niezłe miejsce Ciśnij dalej, i widzimy się na wiosnę mam nadzieję

Gratulacje za start i zajęte miejsce

Sylwia Ś. - takie słowa od mistrzyni to zaszczyt dzięki Syla za wsparcie, tak jak mówisz głowa do góry i już niebawem stanę ponownie na scenie, mam nadzieję w lepszej formie :)

Prz1993 - dzięki Prz, wnioski wyciągnięte i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej na wiosnę chciałbym Ciebie zobaczyć właśnie na scenie

HKD - dzięki

Arni jakis nocleg masz na Klodzko czy dojezdzasz w dniu imprezy?

Hej Marian, ja wyjezdzam w sobote rano. Prosto na weryfikacje.