Trening 6:35-7:50
Za późno był start i przez to ostatnia superseria przejdzie do zrobienia na jutro
Niestety wyjazd do Łodzi dalej jest odczuwalny
Sam trening spoko, siłowo ciut lepiej, starałem się wolniej wykonywać ruchy.
Bułgary z trzymaniem klatki - o wiele lepiej. Stabilniej . No i takie małe hantle a czwórki nawet dobrze zrobione.
Przy wznosach hantli bokiem, w momencie jak łokieć leci wyżej, mam ból barku. Dlatego też ostatnia seria już leciała jak na filmiku.
A1. Wycisk hantli skos 15/15/15/10; 15s przerwy; Bez pełnego wyprostu
A2. Przysiad jednonóz 4x15/na strone; 15s przerwy; Bez pełnego wyprostu
B1. Wiosłowanie do klatki 4 x 10; 15s przerwy; 2sekundowe
B2. Uginanie nóg leżąc 4 x 15; 15s przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
C1. Wznosy bokiem stojąc 4 x 15 ; 15s przerwy; 2sekundowe napięcie
C2. Wyprosty nóg 4 x 15; 15s przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
Nie było już czasu na:
D1. Naprzemienne uginanie ramion z hantlami 4 x 12 - 15; 15s przerwy; 3s w dół, 3s w górę
D2. Francuskie wyciskanie leżąc 4 x 12 - 15; 15s przerwy; 2sekundowe napięcie