SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik - ruski czołg - Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie...

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71895

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
18-09-2015, dzień 24
Choroba odpuściła i mimo, że byłem mocno osłabiony to zebrałem się na trening. Najpierw siłownia, na której nie dokładałem ciężaru (poza MC) w porównaniu do zeszłego tygodnia. Między seriami siedziałem jak nieprzytomny ale swoje zrobiłem :)
Bezpośrednio po siłowni siatkówka. Znowu był fajny intensywny trening. Z siatkówką jest tak, że jak nie wejdziemy z odpowiednim zaangażowaniem od początku treningu to później się to wszystko ciągnie jak flaki z olejem. Ale kiedy wejdziemy na odpowiedniej intensywności to gra się sama nakręca i wtedy idzie się naprawdę dobrze zmęczyć.

Trening
1.martwy ciąg sumo [10/10/6/5/5] 60/100/130/140/140
2.suwnica [10/8/8/8] 200/240/240/240
3. Wyciskanie na płaskiej [10/8/8/7] 60/100/100/100
4.MP[10/10/8/8] 50/60/60/60
5.podciąganie(z przeciwwagą) [6/6/6/4] 12/11/11/11


Dieta






Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-09-19 09:27:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
19-09-2015, dzień 25
Możliwe, że wczoraj zbyt pochopnie sie wybrałem na trening bo dzisiaj kaszel wrócił ale w sumie nie żałuję Trening był porządny wczoraj więc dzisiaj dzisiaj i jutro spokojnie się dokuruję i w poniedziałek już ruszę na pełnych obrotach.
Dieta oczywiście trzymana ale trochę mniej kcal niż zwykle z powodu małej aktywności dzisiaj.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
20-09-2015, dzień 26
czuję się już dobrze ale dzisiaj nie ryzykowałem roweru żeby na jutro być w 100% zdrowy. Tak jak pisałem wchodzę od jutra na 100% w trening i mam nadzieję, że choróbska będą mnie oszczędzać.
Poczytałem sobie dzisiaj trochę Wasze(shadow, marcel, ronin) dzienniki. Na prawdę robi wrażenie to jak podchodzicie do treningów, do startów. Z jednej strony jest to niesamowita dawka motywacji, z drugiej strony możliwość zobaczenia że to co sam robię w tym momencie to tak naprawdę jest niewiele w porównaniu z innymi. Ale ta druga strona tez motywuje i za to Wam dziękuje.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Dobra strategia. Dokuruj się - najlepiej mega dawki wit. C - i ogień :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
21-09-2015, dzień 27
Dzisiaj bardzo mocny trening. Na siłowni miałem sporo energii więc cisnąłem na maxa, myśląc że na siatkówce sobie trochę odpuszczę. W przysiadach dołożyłem kolejne 8kg mimo, że nie planowałem. W pozostałych ćwiczeniach też dokładałem względem zeszłego tygodnia. Ledwo żywy dotarłem na salę i się okazało że jest nas czterech No i zagraliśmy 2 na dwóch na połowę boiska. O odpuszczaniu nie było mowy bo chcąc nie chcąc trzeba było brać udział praktycznie w każdej akcji.
Miałem jeszcze popracować z godzinę po treningu ale nie ma na to najmniejszych szans.
Jutro rano pomiary. Pewnie szału nie będzie bo w ciągu ostatnich 2 tygodni była i choroba jeden dzień imprezowy. Ale może przynajmniej z centymetr w pasie zejdzie.

Trening
Przysiady [10/10/10/6/7] 52/100/140/170/160
wiosłowanie sztangą w opadzie [10/10/10/9/8] 55/72/90/90/90
MP [10/10/8/7/6] 35/55/65/65/65
podciąganie(z przeciwwagą) [6/6/5/5] 12/10/10/10
wyciskanie sztangi na płaskiej [15/10/7/8/7] 60/100/105/100/100
superseria ( biceps, hantle z rotacją[10/9] 17,5/17,5 i triceps wyciąg 2xmax)

siatkówka 90min

Dieta




Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-09-21 22:54:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
POMIARY
Na szczęście choroba i cheat nie nabroiły tak wiele jak się bym spodziewał Zakładam, że chciałbym schodzić tygodniowo 0,5-1 kilograma i centymetra w pasie a więc póki co nawet jest troszkę lepiej niż zakładałem. Pewnie zastój kiedyś przyjdzie ale na razie się cieszę tym co jest.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10052 Napisanych postów 30390 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728792
Na razie są postępy w dobrym tempie - byle tak dalej .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Jest postęp - tak trzymać:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
22-09-2015, dzień 28
@masti @shadow78 Dzięki chłopaki. Jeszcze z 9 razy tyle i będę zadowolony :)


Dzisiaj strasznie obolały i zmęczony byłem po wczorajszym treningu ale na rower po długiej walce z samym sobą się wybrałem. Na rowerze cierpiałem, walczyłem sam z sobą. W trakcie jazdy myślałem o tym jak podzielę się z Wami głębinami swojej psyche i wewnętrzną walką o to czy zawrócić czy jechać dalej. Ale jak to często bywa w życiu zostałem brutalnie sprowadzony na ziemię. Na rowerze dosyć mocno dokuczał mi katar więc musiałem oddychać ustami. I na ostatnim kółku spora mucha wpadła mi prosto do gardła i skończyło się na pięknym pawiu który rozciągnął się na skraju drogi Dobrze, że to ostatnie kółko było( niecałe 10km do domu) bo później się już nieprzyjemnie jechało.

Wieczorem jeszcze 4x30 sekund PLANK


Trening


Dieta
W misce wkradł mi się mały błąd przy planowaniu i wyszło dzisiaj sporo węgli. Większość jednak była zaraz po treningu a niewielka część została na trasie






Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2015-09-22 22:34:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
Panowie w czym jeździcie na rowerze w chłodniejsze dni? I jakie są minimalne temperatury w jakich w ogóle wybieracie się w plener zamiast popedałować na stacjonarnym? Wczoraj jechałem w spodenkach i bluzie i trochę zmarzłem (było 17 stopni). Tak jak pisałem podczas jazdy miałem problemy z katarem a dzisiaj czuję że lekko się przeziębiłem albo lekki nawrót choroby mnie dopadł.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Konkurs modułowy 2015 - "As w Rękawie"

Następny temat

Konkurs wrześniowy As w Rękawie wg fansa

WHEY premium