Szacuny
90
Napisanych postów
9580
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
34564
MARIAN 17
Suple bez zmian, ale niestety powoli się kończa a nie wiem czy dostane dalej wsparcie od UNS bo nie dostałem żadnej odpowiedzi;(
Nie dostałeś jeszcze odpowiedzi bo raz, że w ostatnim czasie od rana do wieczora zajmowaliśmy się sprawami priorytetowymi typu urządzanie biura+ zatrudnianie pracowników a dwa wczoraj wróciliśmy ze Strzegomia. Niestety czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość i niekoniecznie uskuteczniać takie 'żale' publicznie - to nie pomoże.
Co do wsparcia to sama czekam na ostateczną odpowiedź.
Szacuny
10666
Napisanych postów
30011
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609963
Wiadome są sprawy priorytetowe Sam teraz miałem troche na głowię, i jak wtedy umieszczałem tego posta nie byłem wtajemniczony w przygotowania waszego biura, nowych pracowników itp dopiero po fkacie sie dowiedziałem Wiec wracam honor, pozdrawiam i czekam cierpiliwe
Szacuny
90
Napisanych postów
9580
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
34564
MARIAN 17
Wiadome są sprawy priorytetowe Sam teraz miałem troche na głowię, i jak wtedy umieszczałem tego posta nie byłem wtajemniczony w przygotowania waszego biura, nowych pracowników itp dopiero po fkacie sie dowiedziałem Wiec wracam honor, pozdrawiam i czekam cierpiliwe
Dlatego warto odwiedzać różne dzienniki, nie tylko swoje
Szacuny
10666
Napisanych postów
30011
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609963
13.09.2015
W pracy od 9 do 18nic szczegolnego sie nie działo, dzień nietreningowy
Ale wieczorem zamiast ostatniego posiłku czekał mnie czit Od ponasd miesiąc dieta czysta jak łza wiec możecie sobie wyobrazic jak smakowało jedzenie
Dieta:
Specjalnie dałem 5 takich samych posiłków i obciałem w każdym białko o połowę a dodatkowo wyszło mało fatu więc rezerwa na czita lepsza
1-5. 75g ryżu, 100g piersi
6.kebab, hod-dog na stacji, mc wrap,małe frytki, 1,5 MCflurry oreo, dwa big milki na patyku, 2 kinderki, 3 pojedyńcze gumy mamby
Nie patrzec na ryj, bo po cąłym dniu zmeczony i zamuła, ale jak zjadłem to humor 180* lepszy
Ogólne planowałem troche inne żarcie, ale już sklepy byly pozamykane, więc troche pozmieniałem i wyszło niby nieco więcej niż planowałem...aleraczej na minus nie ywszło.
W nocy jak sie przebudziłem na siku i zobaczyłem do lustra to łapy i brzuch jakby piorun strzelił
Rano już mniej żył było ale jeszcze nie najgorzej.
A co najdziwnejsze dziś rano waga mniejsza troche niż wczoraj...ehh;d
Woda pewno dopiero podjedzie
12.09.2015
W pracy od 7-15 i po pracy od razu trening.
Jak wspomniałem wyżej z rana jeszcze nie byłem podlany, na treningu też było spoko, ale pewno dopiero woda podejdzie...ale oby nie.
Po wczorajszym jedzeniu była pompa i gazy
Tak serio to pompka naprawdę fajna, trening bardzo przyjemny, na początku lekka zamuła ale potem spoko.
Z ciezarem raczej nie szalałem, nowa siłowania, nowe cwiczenia więc trening bardzo przyjemny.
Suwnica zrobiona na lajcie nawet niewiem ile kg zakładałem bo nie liczyłem, regres fajnie wszedł, potem juz superserie więc wiecie jak było;d
Micha:
Od dziś obcina o 40g węgli czyli obecnie będzie: B: ~280G W:310G T:30G
Białko pisze sfd ale oczywiscie jest isolat UNS tylko ze w dzenniku nie ma go dodanego ale sam bede sobie to musial zrobic
Posiłek w pracy:
Nagrałem tez dziś cos w końcu bo miałem kamerzyste;d
Powoli coś tam chyba wychodzi
p.s w HD coś tam widac
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-09-14 18:27:14