"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
...
Napisał(a)
Przewaloną sprawą jest bycie grubym w młodym wieku, a szczególnie w gimnazjum. Tak głupi wiek, że jak się na totalnych cepów trafi to potrafią ostro zmieszać z błotem, więc faktycznie lepiej by ojciec wziął się za syna, żeby potem młody nie żałował. Dzieciak z mojego osiedla był wyśmiewany to ojciec wziął go w obroty, schudł, teraz trenuje w klubie nogę i gada młody, że teraz ma zupełnie inne życie O zdrowiu i złych nawykach nie wspominam ;p (to tak ogólnie mówię)
...
Napisał(a)
Jak dzieciaki mają dobre wzorce, to od małego nawet nie chcąc coś tam wyciągają.
Co tata robi,ćwiczy, chodzi na spacery, dobrze je - a nie wali browar za browarem i ma wszystko q du*ie
Co tata robi,ćwiczy, chodzi na spacery, dobrze je - a nie wali browar za browarem i ma wszystko q du*ie
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
Dodam ze ja byłem o wiele grubszy w jego wieku. Wiem jak dzieciaki potrafią byc okrutne
...
Napisał(a)
Fajnie, że ma wzór do naśladowania. Jak pisze Sol - dużo zależy od rodziców. U mnie niestety zmieniając żywienie spotkałem się początkowo w domu z "wykluczeniem społecznym" Po jakimś czasie, ale dość długim, reszta domowników odkryła, że nie głupie jest zwracanie uwagi na to co się je... ;)
Najważniejsze IMO, żeby nie zmuszać, nie narzucać. Co najwyżej nakierować. Młody sam zrozumie, że coś jest "lepsze", a coś "gorsze".
Na tym zdjęciu lewy dolny róg wyglądanie jak rówieśnicy Jednak sport odmładza
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2015-08-14 10:50:55
Najważniejsze IMO, żeby nie zmuszać, nie narzucać. Co najwyżej nakierować. Młody sam zrozumie, że coś jest "lepsze", a coś "gorsze".
Na tym zdjęciu lewy dolny róg wyglądanie jak rówieśnicy Jednak sport odmładza
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2015-08-14 10:50:55
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Jak młody plank śmiga.
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
W czwartek po treningu miska cały dzien LC. Kcal mysle ze w ryzach. W nocy weszło juz duzo wściekłych psów. KO zaliczyłem. Tak ze śpiewanie było wraz z zespołem w knajpie . Piątek to z kolei same wegle leciały. Bez kalkulacji. Duzo spacerów, 5 browarów w ciagu całego dnia. Dzisiaj powrot i wale browce w ramach odpoczynku. Jedynie co denerwuje - krzyże. Boli cały czas. Problem np z staniem, nie da sie "wygiąć" w plecach. W pozycji pionowej juz luz. Jutro zrobie trening "sobotni". Mam nadzieje ze roztrenuje te plecy jakos :-/
...
Napisał(a)
RafalRRRRJedynie co denerwuje - krzyże. Boli cały czas. Problem np z staniem, nie da sie "wygiąć" w plecach. W pozycji pionowej juz luz.
chyba brzegiales z tym blatem kuchennym
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
Całą noc miałem mega bóle brzucha. Nie mam pojęcia skąd to. Musiałem wstawać do kibla 4 razy. Wstawałem z bólu, mega twardy brzuch napęczniały. Ból po prawej stronie, między pępkiem a kością biodrową. Na tej wysokości mniej wiecej. Cholera wie. Rzadko tak mam. Zjadłem wczoraj dużo różnych rzeczy i wypiłem pare browarów (4 chyba) no i nie wiem z czego. Może zjedzone na noc 2 kiełbaski smażone na oleju + 4 cebule?
Jak już doszedłem do siebie, zrobiłem trening sobotni na czczo ok 8 rano.
Kłucie w lędźwiach doskwiera. Mogę prowadzić samochód, chodzić (delikatnie pochylony). Nie da się "wypiąć". Np na basenie dzisiaj popływałem parenaście długości i pozycja jest wygięta i ciągle kuło. zastanawiam się czy nie odpuścić jutrzejszych nóg. Myślałem że zrobię nawet na 50% ciężarów zwykłych, ale nie wiem. Dzisiaj trening ok, jedynie żołnierskie przy 60kg to już z pasem robiłem. Bolało.
Miska 2300kcal, 50ww, 200b reszta tłuszcz. Podręcznikowo
Trening:
Superserie A, B, C.
A1. Wyciskanie żołnierskie 6 x 8/8/6/6/4/4(3); 1 min przerwy; Bez pełnego wyprostu (było wyciskanie siedząc na smith’cie) 40/50/55/55/60/60/
A2. Szrugsy 6 x 8/8/6/6/4/4; 1 min przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu (były szrugsy na smith’cie) 48,5/58,5/68,5/78,5/78,5
B1. Wycisk hantli (duży skos – 60stopni) 5x 6 - 8; 1 min przerwy; łokcie na zewnątrz 12,3/16,5/21,5/26,5/31,5/34/
B2. Podciąganie się na drążku (chwyt neutralny) 5x 6 - 8; 1 min przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu (było Ściąganie drążka wyciągu górnego (chwyt neutralny)) 6/5/4/4/3
C1. Nosołamacze 4 x 6 - 8; 1 min przerwy; łokcie blisko ciała 27,2/32,2/32,2/37,2
C2. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 4 x 6 - 8; 1 min przerwy; 3s w dół, 3s w górę 18,5/23,5/23,5/28,5
Czas - 1h30.
Jak już doszedłem do siebie, zrobiłem trening sobotni na czczo ok 8 rano.
Kłucie w lędźwiach doskwiera. Mogę prowadzić samochód, chodzić (delikatnie pochylony). Nie da się "wypiąć". Np na basenie dzisiaj popływałem parenaście długości i pozycja jest wygięta i ciągle kuło. zastanawiam się czy nie odpuścić jutrzejszych nóg. Myślałem że zrobię nawet na 50% ciężarów zwykłych, ale nie wiem. Dzisiaj trening ok, jedynie żołnierskie przy 60kg to już z pasem robiłem. Bolało.
Miska 2300kcal, 50ww, 200b reszta tłuszcz. Podręcznikowo
Trening:
Superserie A, B, C.
A1. Wyciskanie żołnierskie 6 x 8/8/6/6/4/4(3); 1 min przerwy; Bez pełnego wyprostu (było wyciskanie siedząc na smith’cie) 40/50/55/55/60/60/
A2. Szrugsy 6 x 8/8/6/6/4/4; 1 min przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu (były szrugsy na smith’cie) 48,5/58,5/68,5/78,5/78,5
B1. Wycisk hantli (duży skos – 60stopni) 5x 6 - 8; 1 min przerwy; łokcie na zewnątrz 12,3/16,5/21,5/26,5/31,5/34/
B2. Podciąganie się na drążku (chwyt neutralny) 5x 6 - 8; 1 min przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu (było Ściąganie drążka wyciągu górnego (chwyt neutralny)) 6/5/4/4/3
C1. Nosołamacze 4 x 6 - 8; 1 min przerwy; łokcie blisko ciała 27,2/32,2/32,2/37,2
C2. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 4 x 6 - 8; 1 min przerwy; 3s w dół, 3s w górę 18,5/23,5/23,5/28,5
Czas - 1h30.
Poprzedni temat
CBL CN itp grupa wsparcia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- ...
- 89
Następny temat
Przygotowanie do diety !
Polecane artykuły