[DT] Dream - syn marnotrawny

niech się śmieją, nie widziałem jeszcze na mojej siłce nikogo kto wiosłuje 90kg, a od przyszłego tygodnia uderzam w 100

a ja nie dyskutuje z d****ami%) i mam z 10-20min treningu wiecej

mam wogle problem z klatką. tj to, że barki niedługo będą latały na większym ciężarze niż klata, bo ciągle progresuję, a klata stoi w miejscu. Powodem może być to, że klatę robie dzień po plecach, a plecy jakie są kazdy widzi to może być to, czy szukać problemu gdzie indziej?

kiedyś byłam świadkiem jak gościu ściągał drążek (wyciągu górnego) podchwytem do karku - myślałam, że się posikam ze śmiechu... co najlepsze dawał rady swoim kolegom jak wykonywać ćwiczenia "poprawnie"

O kurde, Dream. Ty jeszcze żyjesz

Będę zaglądał, powodzenia ;)

Piękny prze**uj z tym siadem, daję okejkę. Nie boisz się, że połączenie deficytu, treningów wysokoobjętościowych i dużej ilości biegów wpłyną negatywnie na regenerację, przez co nie wykorzystujesz 100% progresji jaką mógłbyś uzyskać gdybyś coś z tego przyciął? Tzn. wiem że odpowiesz że nie, bo lubisz zapyerdalać Ale zostawiam do przemyślenia

Nie, bo lubię zapyerdalać Jak przestanę być tłustą świnią to podbiję kcal, albo zastosuję weekendowe ładowanka ryżem itp

07.03.2015

Dziś mały edit dietetyczny, po śniadaniu poszedłem tyrać na siłkę, a posiłki ze schabem połączyłme sobie w jeden i odjąłem trochę makaronu. Najadłem się dziś pretty much, ale to zasługa 500g warzyw które dodałem do posiłku (mieszanka grecka z biedrony, polecam!). Miałem dziś się uczyć do 18 przed przyjściem panny, ale mój tata uważa, że 2 miesiące do matury to wystarczająco dużo czasu by uznać, że grabienie liści jest ważniejsze, przecież na medycynę to się każdy frajer dostaje bez nauki... No i oczywiście jak już bardzo chcę się uczyć, to przecież mogę odwoływać spotkania z przyjaciółmi/dziewczyną i treningi, to wcale nie jest tak, że po kilku godzinach pracy fizycznej nie mam siły ani ochoty się uczyć, ani nie jestem sfrustrowany pokrzyżowaniem się planów. Mogę się z dziewczyną widywać raz na miesiąc - starczy!

Trening

1. podciąganie 4x
2. przysiad przedni 5x (10x45kg, 10x50kg, 10x55kg, 10x60kg, 6x65kg)
3. martwy ciąg na prostych nogach 4x (10x65kg, 10x70kg, 10x75kg, 10x80kg)
4. wskoki na skrzynię 4x [60s work//60s rest] (27, 29, 28, 30)
5a. prostowanie nóg na maszynie 4x (10x75kg, 10x80kg, 10x85kg, 10x90kg)
5b. uginanie nóg na maszynie 4x (10x40kg w każdej)
6. wykroki chodzone 4x (16x20kg w każdej)
7. wspięcia na palce siedząc 4x (20x45kg w każdej)
8. cardio po treningu
6,96km w 31 minut

Dieta




Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2015-03-07 14:37:56

https://www.endomondo.com/routes/482185141

wstawiam jutrzejszą trasę już dzisiaj, żeby mieć motywację już dzisiaj - jak nie przebiegnę to mnie zwyzywacie, a tego bym nie chciał

dasz sobie radę