DZIEŃ 3 27.02/20.02/11.02/05.02/23.01/14.01
1. snatch jedną ręką 3 x 10 na każdą rękę (90sek)
r6 10/12x7/12x6 ???!!!
r6 10/12/12
2a. martwy na prostych nogach ze sztangielkami (3 x 10, 90 sek)
12/14/16
12/14/16
2b. przysiad plie (3 x 10, szeroki ze sztangielką)
22,5/30x7/30x6
20/22,5/30x8
3a. wiosłowanie sztangą w opadzie (3 x 10, 60 sek. )
30/35/35x7+3/35x5 podchwytem
30/35x8/35x7
3b. wyciskanie sztangielek na skośnej w górę (3 x 10)
10/12x7/12x6
10/12x5/12x5
4a.wznosy kolan w zwisie 3 x 10
25/20/20
25/20/20
4b.russian twist 3x10
10/10/10 ost powt nogi na ziemi
12/12/12 po połowie na ziemi
4c.odwrotne brzuszki
25/25/25
25/25/25
+
obwodówka wytrzymałościowa (docelowo 5 obwodów, 1 min przerwy miedzy obwodami)
7 przysiadów, 7 wypadów w przód(na nogę), 7 przysiadów z wyskokiem, 7 wypadów w tył(na nogę).
Niecałe 4 obwody - w obw 4 w ćw4 silny ból uda przy wykroku- przerwane
5 obwodów w tym w 2x7 wypadów z przeskokiem , 3 przerwy p z wysk trochę oszukiwane
Komentarz
1. Nie weim dlaczego taki spadek sił?! bardzo się zmachałam przy tym ćw
2.ok
2b. ok
3a dołożyłam 1 serię dla porównania podchwytem, ok
3b. odrobinę lepiej
4a,b,c ok
Obwodówka wytrzymałościowa: no niestety powtórka sytuacji z ost. treningu, jak mnie prąd przeszedł w wewn str uda podczas wykroku tak klapłam na tyłek z brzydkim słowem cisnącym się na usta! Przy dalszej próbie wykroku lub przysiadu to samo .Trochę próbowałam się porozciągać ale dalej czuję kłucie.
Rozgrzewka: bieżnia 10 min, wioślarz 100x, wymachy, him, ham - długo wyszło; Po obwodówce wytrzymałościowej po kilku min przerwy spróbowałam na wioślarz i ok nie boli 100x, 11 km rowerek level5 random - udo nie bolało. Teraz weekend będzie rest więc mam nadzieję że się noga zregeneruje bo mam przysiady w następnym treningu.
A wogóle to jeżdżąc na rowerku ciągle myslałam o tym że jestem już bardzo głodna