SPAM - Gdy mikolaj przypakuje, razem z lejdis pospamuje &-)

pewnie by sie obraziło lekko

albo po drodze do miejsca docelowego znaleźć hotelik dla zwierząt.

oj obraza majestatu murowana, jest tak rozbajdany ze szok:D

No bo sam, państwo są jedynym punktem odniesienia

czasem narzeczona do niego wpada od sasiadki kicia :D

musisz poszukać forum dla kotomaniaków się tam na pewno ktoś znajdzie, kto na parę dni twoje kociątko przygarnie

moja kolezanka z pracy ma 5 sztuk i wzielaby i bonka ale jak raz u niej byl(jak jeszcze nie ocipiala i miala tylko 1 kota) to moj przez 3 dni nic nie jadl ze strachu,wiec troche sie obawiam zostawiac go na obcym gruncie

Właśnie z przygarnianiem to raczej bywa problem, bo tacy ludzie z reguły mają koty i prawdopodobieństwo wojny jest duże

Poza tym kot jest zwierzem terytorialnym i lepiej mu u siebie. Najlepiej znaleźć kogoś w pobliżu, kto może wpadać codziennie

Przy czym sugerowałabym na forum kotolubów nie używać terminów typu "ocipiała" na kogoś kto ma parę kotów :P