Dziennik Treningowy Adama czyli Mikrus87 trenuje

mikrus87

mam pytanie do fachowców
ustalajac ilosc bialka w diecie bierze sie pod uwage tylko bialko zwierzece czy calkowita ilosc?
mam tego chyba za wiele.. dziennie spozywam okolo 200g bialka. przy czym 80% z tego to bialko zwierzece. Przy moich aktualnie 75kg, powinienem raczej szamac max 160g bialka, czy sie moze myle?

białko liczysz z produktów pełnowartościowych, w okresie budowania masy 1.8 -2g wydaje się ok,

11.11.2014

Ahh... 5 dzień urlopu
Dzisiaj kręcimy aeroby.
Od samego rana była owsianka z proteinką UNS, a potem chwila kucharzenia.
Znalazłem w lodówce makaron ( został po wczorajszym rosołku mamusi). Szkoda było go wyrzucić więc ugotowałem 450g kurczaka pokroiłem go w kostkę, rzuciłem na patelnie razem z makaronem, papryką i zalałem sosem słodko kwaśnym ( jak już mówiłem kiedyś - domowy nie kupny ).
Tym sposobem mam szamę na cały dzień. Posiłek II,III i IV tylko czekają aż je odgrzeje. Nie wiem tylko ile ten makaron ważył przed ugotowaniem. Gotowanego było 350g, więc dzisiaj węgle będą bardzo na oko.

poniżej zdjęcie tego cuda

Rokko

mikrus87

mam pytanie do fachowców
ustalajac ilosc bialka w diecie bierze sie pod uwage tylko bialko zwierzece czy calkowita ilosc?
mam tego chyba za wiele.. dziennie spozywam okolo 200g bialka. przy czym 80% z tego to bialko zwierzece. Przy moich aktualnie 75kg, powinienem raczej szamac max 160g bialka, czy sie moze myle?

białko liczysz z produktów pełnowartościowych, w okresie budowania masy 1.8 -2g wydaje się ok,

Pelnowartosciowe bialka, to bialka raczej zwierzęce ( miesa, jaja, twarogi) no i z proteinki tak? a pozostale

mikrus87

mam pytanie do fachowców
ustalajac ilosc bialka w diecie bierze sie pod uwage tylko bialko zwierzece czy calkowita ilosc?
mam tego chyba za wiele.. dziennie spozywam okolo 200g bialka. przy czym 80% z tego to bialko zwierzece. Przy moich aktualnie 75kg, powinienem raczej szamac max 160g bialka, czy sie moze myle?

Białko na masie trzymaj na poziomie około 2 g/kg masy ciała

Białko liczyć z produktów jak napisałeś wyżej.
Jak masz 160g białka pochodzenia zwierzęcego to bardzo dobrze, nie za dużo nie za mało.

Odnośnie planu treningowe to musiałbym zobaczyć cały żeby ocenić.

Też nigdy nie wyrzucam jedzenia i zawsze coś wy cuduje, przeważnie muszę dojadać po mojej dziewczynie, bo nie ma nic gorszego od marnowania jedzenia.

Mój trening poniżej.
Ja teraz troche liczę ile jem i czego, bo zależy mi na redukcji. Potem planuje powoli wrzucac na siebie troche miecha.
Lepiej będzie się masa układać na zgrabnej sylwetce niż na takiej zlanej jak miałem

co do treningu robię zazwyczaj 3-4 serie + rozgrzewka, 8-12 powtorzeń

A tutaj mój pierwszy filmik treningowy.
Sorry za oświetlenie, jakoś się tak dupnie ustawiałem i sorry za ten napis na środku. Tak już się narobiłem przy tym że nie chciało mi się szukać nowego programu żeby od nowa filmik zrobić, a nie wiedziałem że takie cuś tam będzie.
Liczył bym na uwagi odnośnie techniki ( albo jej braku). Sam widzę już ze w ostatnim ćwiczeniu za bardzo się bujałem i miałem okrągłe plecy..
Tak to jest jak szaleje bez lustra..

niezła kuźnia

Rokko

niezła kuźnia

Dzięki staram się jak mogę.. tylko zimno czasem...

Podsumowując dzisiejszy dzień:

Koryto:
1. Owsianka z proteinką , jabłkiem, rodzynkami slonecznikiem i bananem
2/3/4. kurczak z makaronem i sosem słodko kwaśnym + do tego łyżeczka masła orzechowego na deser ( podbicie tłuszczu )
5. Twarożek z masłem orzechowym, migdałami i odrobiną rodzynek
6. Proteinka po treningu.

Razem: B:192 ( w tym 88% zwierzęcych), T:60, W96 kcal 1680
Do tego tak jak wcześniej wspinałem, trzeba doliczyć wartości z makaronu który był już ugotowany.

Wieczorkiem wpadła sesja aerobów. 40 minut na rowerku HIIT 10min spokojnie+10*(30s sprint+60s spokojnie ) + 15 minut spokojnie

Czuje się świetnie. Pomimo że nie udało mi się załapać do testu, to jednak nic się nie stało
czuję moc, i jak tak dalej pójdzie jutro zrobię super trening PUSH

Popracowałabym nad techniką ;) Lustro by się jednak przydało ;)
A kuźnia mi się podoba.