Dziennik Treningowy Adama czyli Mikrus87 trenuje

Coś jeszcze ?

Powodzenia! :)

Ja dzisiaj z kolei nie trafiłam z obiadem :P Indyka przyprawiłam taką ilością ostrej papryki, że ledwo zjadłam, masakra jak po posiłku nie ma satysfakcji, że był dobry :P A omlet na śniadanie to najprzyjemniejszy posiłek dnia :D

I po treningu

W garażu całkiem ciepło.. 11 stopni

Przysiad ze sztangą na barkach: 12*50kg 10*60kg 10*70kg 8*75kg 6*80kg
Martwy ciąg na prostych nogach 15*50kg 12*55kg 10*60kg 10*65kg
Wykroki 10*30kg 10*35kg 10*35kg 10*40kg
Wspiecia na palce 4*25*35kg

Wyciskanie sztangi siedząc 12*30 kg 10*40kg 10*45kg 8*50kg
Unoszenie sztangielek bokiem 15*10kg 12*11,25kg 12*11,25 kg 12*11,25kg
Przyciąganie sztangi do brody 12*30kg 10*35kg 10*35kg 10*40kg
Unoszenie hantli w opadzie 15*7,5kg 15*7,5kg 12*8,75kg 12*8,75kg

I to na tyle.. nóżki mam chyba najsłabsze ze wszystkich partii... dzisiejszy trening nawet udany z ciężarami. Muszę jeszcze odrobinę popracować nad doborem obciążenia przy barkach, ale ogólnie czuje się całkiem usatysfakcjonowany !

Tydzień I, dzień 4, waga 78,1 kg

Dzisiaj dzień NT. Oczywiście jeżeli nie liczyć aerobów.

Na śniadanie kolejny mój eksperyment! Pewnie ameryki nie odkryłem ale wyszło całkiem fajnie. Naleśniki owsiane z owocami, z nadzieniem z jogurtu naturalnego. Do tego białeczko, i całość posypana cynamonem!

Naleśników na początku było 5. Niestety jeden w trakcie lotu nad patelnią nie trafił na właściwie miejsce.. i ostatecznie wylądował w śmietniku Potem jeszcze jednego naleśniczka skubnęła mi żona i zjadłem 3

Potem wyjazd do rodziców. Nie daleko, bo tylko 2,5 h drogi naszymi pięknymi autostradami. Na drogę zrobię sobię kanapeczkę z chudziutką pastą z tuńczyka i jakimś warzywkiem. Najważniejsze żeby się kcal zgadzały

Miłego dnia wszystkim i do usłyszenia wieczorem!
A tutaj zdjęcie mojego naleśnika:

Może przepis na te naleśniki? Wyglądają tak smacznie;)

Hej,
przepis jest całkiem prosty
Ja użyłem 70g mąki razowej, 70g mąki owsianej ( zmielone płatki owsiane ) i 80 ml mleka. Do tego woda ( tyle żeby ciasto wyglądało jak naleśnikowe i dało się rozprowadzić po patelni ) i odrobina soli

Tydzień I, dzień 5, waga ??? kg

Dzień kolejny u mamusi
O diecie pisać nie będę. Całe szczęście udało mi się mamusie namówić żeby upiekla trochę więcej rybki i kurczaka i mam szame na 2 dni.
Źle nie jest, ale staram się mniej więcej trzymać godzin. Ilościowo mniej więcej się zgadza, ale sposób obróbki już nie do końca. Większość smażona na tłuszczu,ale nie będę popadał w paranoje

Udało mi się za to zrobić fajny trening na siłowni FORMA we Włocławku. Muszę przyznać że fajny klub, fajny sprzęt i spoko klimat. Gdyby ktoś kiedyś był nie daleko i potrzebował ogarnąć trening to polecam.

Podciąganie na drążku 8* 8* 6* 6*
Wyciąg górny do klatki 12*36kg 10*42kg 10*48kg 8*56kg
Wiosłowanie 12*60kg 10*65kg 10*70kg 10*70kg
Przyciąganie do brzucha 12*46kg 12*52kg 10*58kg 10*64kg

No i triceps... Ale tu akurat jestem lekko podk***i**ny.. wpadło trzech chłopa zajęli połowę sprzętu bo sobie jakiego obwody we trzech robili i nie ma opcji żeby się wbić. Nie będę czekał w nieskończoność dlatego zrobiłem dzisiaj coś takiego:

Pompki na poręczach 15* 20* 25*
Francuskie jednorącz 15*10kg 12*12kg 10*14kg
Francuskie hantlem oburącz 12*24kg 10*26kg 10*28kg
Prostowanie opad 12*8kg 12*9kg 12*10kg

Najbardziej żal mi że wyciąg górny był zajęty.. bo bardzo lubię to ćwiczenie.. ale cóż.. może następnym razem.

Do usłyszenia.. troszkę więcej się poudzielm jak już będę w domu..

Hej,

Kolejny dzień na lekko oszukanej diecie. Jutro powrót do domku i znowu jazda na pełnych obrotach
Ale treningu nie zawalam!
Dzisiaj rano 35 minut biegania na czczo, będzie tego jakieś 6km :


Od poniedziałku wpisy będą zdecydowanie bardziej sympatyczne.
A tymczasem mój dzisiejszy koktajl, lekki smaczny i pełen witamin - koktajl o smaku szpinakowo-jabłkowo-kiwi

mikrus87

Hej,

A tymczasem mój dzisiejszy koktajl, lekki smaczny i pełen witamin - koktajl o smaku szpinakowo-jabłkowo-kiwi

nie mów że na spirytusie