Szacuny
48
Napisanych postów
885
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17458
Musimy jeszcze znaleźć rasę, która pompuje na siłce:) wszystkie Ladies bedą zadowolone!;)
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
Szacuny
0
Napisanych postów
1317
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
36488
Bry
Ja juz po siłowni - musiałam sie rozruszać po wczorajszych 12 h za kółkiem ( teraz za to nie mogę rekami ruszać )
Obli - ja mam syjama ( juz ponad 13 lat jest z nami) - cudowne towarzyskie stworzenie, "kotopies" , gada z nami,czuli sie, wychodzi za nami na spacer i towarzyszy tak ok. 200-300 m od domu ( potem juz idzie w swoją stronę ) zawsze przychodzi sie z nami przywitać ( a teraz siedzi i " nawija" - stęsknił sie i nieco z pretensją opowiada co sie działo podczas naszej nieobecności ). Mam jeszcze młodego dachowca - tez sie trafił fantastyczny, oba sie swietnie dogadują ze sobą ( młody z dużym respektem podchodzi do starego )
Psy kiedyś miałam ale teraz niestety za bardzo wyjazdowy tryb życia prowadzimy zeby psa mieć, ale na pewno jeszcze kiedyś bedzie
Szacuny
48
Napisanych postów
885
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17458
Jest masa! Weź to wykarm teraz:D
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
Szacuny
0
Napisanych postów
311
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7583
Cześć!
Mam pytanie! Mianowicie, nie wiecie jak działa proces odwadniania? Jeśli w piątek rano ważyłam 54.9 i od piątku zaczęłam nawadniać organizm i dziś rano ważyłam 55.9 To jest wina wody?
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Gosia, dokładnie tu ludzie mają koty dlatego, ze sa mało wymagające, psów nie ma tak dużo, a jak sa to tip top wychowane (szkolenia sa obowiązkowe)nic przypadkowego. A koty to latają po dworze , jak wyjeżdżasz to sąsiada prosisz by wpadł i miseczki podmienił i tyle. Teraz córka chodzi do koleżanki opiekować sie kotem podczas ich wyjazdu i stąd wrócił temat, bo "mama nei ma argumentów ,że do kota trzeba mieć czas i się zajmować ciągle )
Koleżanko, waga przy odwadnianiu to dopiero na koniec mniejsza, ale zależy jak to robsz, lepiej sauną zbijać wage i mała ilością treści pozywienia. A jak za dużo do zbicia to bez sensu to robić tylko się osłabiasz.
Spawareczk
obliques
Po co psa od razu rasowego Buchaja 
malgorzatap
)
pchcn
porandojin
