Tactical Mohawk - kącik Specjal'sa

alexus dzieki wielkie za opinie , kupuje te kurtawe na bank :)

Chlopaki jaka czolowke polecacie?Obowiazkowo musi posiadac czerwone swiatlo , cenowo do 100zl .Znalazlem kilka z petzl ale cena 170zl .... jest kilka tez z energizera ale czy warto zainwestowac w to?

Chyba tego softa też wrzucę do listy 'must have'.

Z czołówek - ja ostrzę zęby na model Nomad Mactronica, są wersje nawet z diodą IR, aczkolwiek to na eSkę raczej nie potrzebne ;)

Witam ciepło wszystkich specjalsów ,

Bez zbędnych tłumaczeń po prostu jestem tu nowy.
Pisze z prośbą o rade, mianowicie chodzi o wymiane butów na lepszy model. Posiadam jakieś podstawowe glany za kostke które dostałem od gościa z ochrony. Wraz z użytkownikiem dzixon kumplem z teamu który tworzymy byliśmy w tym roku na Grom Challenge.
Od mniej lub bardziej zwyczajnych treningów oraz po samych zawodach buty zaczynają się średnio nadawać do chodzenia nie mówiąc o bieganiu, brak amortyzacji chyba doskwiera najbardziej poza tym od wody mocno sie zdeformowały.

Interesują mnie buty za kostke w granicach plus minus 400 zł, amortyzacja obowiazkowo chyba an tym zależy mi najbardziej, przydała by sie jakaś wodoodporność jakaś rosa miejscowe błoto za kostki. Nie stac mnie na żadnego meindla ani lowe po 500 600 zł, mają słuzyć do treningów i biegów typu Grom Challenge i dbać o moje stawy.

Na pierwszy rzut na wymiane miały pójść buty Magnum Mach 2, znam sporo osób co używają magnumów w jakichś miejskich patrolach i podobno dają rade ale z drugiej strony to co czytam w internecie strasznie mnie do nich zniecheca podobno po kilkumiesiecznym użytkowaniu pękają itd. Jedynie co mnie przyciąga to jakaś przystępność cenowa. Może ktoś sie wypowie sam na temat firmy magnum

Pytanie jeszcze co powiecie o adidasach GSG oraz meind black anakonda czy nadają sie na jakieś mokre trawy, piasek i lekkie błoto, a i służyc by miały pewnie w wodzie po jaja, czy to są poprostu zwykłe buty tyle ze za kostke?

Na serio w tym temacie wątek o butach był najczęściej poruszaną sprawą - trochę chęci i szybko byś znalazł odpowiedzi.

W butach za 400zł polecę Ci Bates M9 - na własne oczy widziałem gościa, który w nich biegał w rzece wysokość +/- skrajna górna cholewa i po 30minutach wyciągnął z butów suche skarpety. Wersja z Gore, czasami się zdarza w tej kwocie. Adidasy GSG były butami polecanymi na treningu do biegu morskiego komandosa, więc zakładam, że można im zaufać. Co do Magnumów i im podobnych Star Force'ów - miałem sumarycznie 4'y pary i nie wytrzymały codziennych parokilometrowych spacerów po lasach (buty za 200-350zł) i po 6'iu miesiącach oddawałem do szewca albo wywalałem bo skóra nie dawała rady. Po tych butach nauczyłem się, że akurat na tym się nie oszczędza. Aczkolwiek Magnum podobno podniósł jakość od paru lat w lepszych butach swojej produkcji.

Jeszcze dodam - najwygodniejsze buty w moim życiu to były Haix P6/P9 - biegałem w nich do 16km po asfaltowych trasach, lasach, robiłem 40km marsze z 20kg plecakiem. Aktualnie służą do stacjonarnych treningów siłowych i kalisteniki, ze względu na wielką dziurę w cholewie po przepaleniu i paru pomniejszych dziurach w gore. Gorąco polecam, do wyrwania magazynowy stan za 200zł. Moje przeżyły turę Afganistanu i dwa lata ciężkiego życia ze mną - zmarły dopiero po zafundowaniu im 'małego' pożaru, dostałem za równowartość flaszki.

@ Dzixon - poszperaj na portalach typu alledrogo lub na OLX'ie, czasem pojawiają się rodzynki w postaci lowa elite mountain gtx (z gore-tex) lub desert (bez gore) za ok. 300-400 zł - gdzie cena wyjściowa oscyluje w granicach 900 pln, a jak masz niewielką stopę to myślę bez problemu znajdziesz coś dla siebie

Sluchajcie a cos podobnego do salomon discovery gtx ?Co mozecie polecic?

@Zniw - w jednym z postow napisales , ze masz skarpety z welny merino .Mozesz powiedziec jak cenowo cie to wyszlo?Ja nie potrafie znalez nic ponizej 80zl.....

Kupiłem na Krupówkach. Firma IQ, 45-50% wełny merino, do dostania via internet, cena ? 25zł. Moje ulubione skarpety, grzeją, noga się w nich nie poci (za bardzo). Są specyficzne. W ciągu marszów robią robotę, gorzej jak siedzi się np. w sali wykładowej w butach za kostkę, wtedy masz ochotę buty ściągnąć...

Odnośnie skarpet - kupujcie skarpety, które mają podział na lewą i prawą nogę, lepiej się układają, są wygodniejsze i lepszej jakości, niż skarpety w tych samych cenach 'uniwersalne'. Mam 3 pary trekkingowych skarpet, z czego dwie z podziałem L i P a jedną bez. Różnica jest kolosalna.