pilkaPN
Co do niskich tłuszczów - też zawsze myślałem że jak będę miał wysoko węgle i nisko tłuszcze to od razu złapię insulinooporność, będzie podlewać itd. a okazało się że jest to rozwiązanie dla mnie o wiele lepsze, nic nie liczę, jem ile chcę trzymając nisko fat i sylwetka na +. Jak ktoś trenuje ciężko 3-4x w tygodniu to węgli nie powinien się obawiać, wszystko będzie wykorzystane do odbudowy, a metabolizm tak zostanie podkręcony że organizm nawet nie będzie myślał o odkładaniu tłuszczu. Znacznie groźniejsze od wysokich skoków insuliny są nawet mniejsze skoki ale w towarzystwie tłuszczu - ta teoria się sprawdza http://www.body-factory.pl/showpost.php?p=27113&postcount=4
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html
OzzyMG
bebolek
Pewnie do 1000 węgli dojdę 
)
Imp
walker1707
