Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

Oczywiście, że nie po to tam chodzę, 100 % albo nic. Ale już powoli kończ się progresowanie, trzeba będzie zmienić rozkład serii, bo niebawem będzie ciężko.

Dzisiejszy trening pod znakiem superserii:

A1: Wyciskanie na hammerze siedząc: 4xmax
A2: Gironda Dips: 4xmax ciężarem ciała

B1: Ściąganie do klatki: 4xmax
B2: Wiosłowanie siedząc: 4xmax

C1: Wznosy bokiem: 4xmax
C2: Wymachy talerzem do przodu: 4xmax

D1: Uginanie ramion z hantlami oburącz: 4xmax
D2: Rozrywanie sznura: 4xmax

Do tego: 5 minut truchtu, 10 kolejek sprintów: 30 sekund pracy/ 30 sekund lżej, 5 minut wyciszenia.

Dieta dzisiaj kombinowana, cały dzień low carb,a praktycznie rzecz biorąc samo białko i garstka węgli po trenignu, bo wieczorem mama mojej dziewczyny zaprasza na pizzę, a jutro babcia na pyzy, także trzeba kombinować, ale zawsze tak robię z tym low carbem, dla mnie najlepszy pomysł na swobodne oszukiwanie

Pozdrawiam

Cale sfd czeka kiedy to bedzie narzeczona i tesciowa

haha Doczekasz się, jeszcze trochę.

No i nie poganiaj, daj jeszcze trochę pożyć

Witam, dzisiejszy trening:
1. Przysiad klasyczny: 5x10- 130kg.
2. Podciąganie na drązku- nachwyt: 5x7-10- 15kg.
3. Wiosłowanie hantlą- 5x10: 50kg.
4. Wyciskanie siedząc: 5x10: 70kg.
5. Podciąganie sztangi do brody: 5x10: 50kg.
6. Wyciskanie francuskie siedząc; 5x10: po 15kg na stronę.

Do tego brzuch, 10 kolejek sprintów i 5 minut truchtu.

Jutro trening odbywam z kumplem w Warszawie, pozdrawiam

Te przysiady robsiz atg czy jak?

Przekraczam kąt 90 stopni dosyć znacznie, ale nie siadam dupą na ziemii, bo potem mam problem z lewym kolanem, a tak wszystko gra , noga rośnie i nie boli

To dużo dźwigasz ciekawe ile byś usiadł robiąc serie z progresją ciężaru i regresją powtórzeń .

nie mam pojęcia

Witam, dzisiejszy trening w S4 na Nowogrodzkiej w Warszawie ze Szmexym z Animala- bardzo spoko gość, parę kg cięższy ode mnie ale widać różnicę na rękach, grubości pleców, barkach- ogólnie mam jeszcze sporo roboty, aby mu dorównać

Trening mega intensywny, około 60 minut, spora objętość, dzisiaj z progresją i regresją:
1. Martwy ciąg na prostych nogach 3s
2. Wykroki z kettlami 3s
3. Wyciskanie sztangi skos ujemny 4s
4. Wyciskanie hantli skos dodatni 4s
5. Podciąganie na drążku podchwytem 4s
6. Wiosło hantlem 4s
7. Uginanie hantli siedząc 4s
8. Wspięcia na palce siedząc 4s

Było ekstra, przed treningiem i po treningu trochę cardio na rozgrzewkę i wychłodzenie.

Foto: Ja po lewej:


mam nadzieje, że jeszcze się spotkamy.

Dieta i suplementacja bez zmian.

Pozdrawiam