Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

Szczerze ? Brak różnicy, moim zdaniem zwykły monohydrat robi bardzo fajną robotę.

Witam!
Wczoraj byłem na siłowni:
1. Przysiad frontalny: 5x10- 80kg
2. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej głową w dół: 5x12-10- 80kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim: 5x10- 30kg
4. Podciąganie na drążku- podchwyt- 5x10- 5kg
5. Wiosłowanie sztangą w pochyleniu- 5x10 90kg

Do tego 15 minut spokojnego marszu na wyciszenie.

Dzisiaj rower po lesie:
18,5 km w 50 minut, średnie tempo 22km/h.

Dieta i suplementacja bez zmian.

Pozdrawiam

Szprychy całe?

Jeszcze mają się dobrze. Ale parę kg w górę i może być ciężko

Myślałem o rowerze - jazda po lesie!
Chyba, że straszyłeś ludzi na asfaltowanych alejkach w lesie.

Nie, nie. Las był prawdziwy, dzikI! Oprócz paru grzybiarzy i dwóch pań od nordic walkingu nikogo nie spotkałem. Rower i szprychy mają wyśmienicie, zobaczymy za kilka kilogramów, ale nie przewiduję kraksy

Witam!

Dzisiejszy trening:
1. Przysiad klasyczny: 5x10- 120kg.
2. Podciąganie na drążku- nachwyt- 5x10- 5kg.
3. Wiosłowanie hantlą- 5x13-10- 40kg
4. Wyciskanie siedząc- 5x10- 60kg.
5. Podciąganie sztangi do brody- 5x10- 50kg.

Do tego brzuch.

Cardio odpuściłem, bo wieczorem idę pograć w piłkę nożną.

Dieta i suplementacja bez zmian,
Pozdrawiam

Witam! Dzisiejszy trening:
1. Przysiad klasyczny: 5x10- 122,5 kg.
2. Podciąganie na drążku- szeroki nachwyt: 5x10- 7,5 kg.
3. Wiosłowanie hantlą-: 5x10- 42,5 kg.
4. Wyciskanie siedząc: 5x10- 62,5kg.
5. Podciąganie sztangi do brody: 5x10- 52,5kg.
6. Wyciskanie francuskie: 5x10- 40kg.

15 minut cardio: 5 minut spokojnie i 10 minut sprintów.

Dieta i suplementacja bez zmian

pozdrawiam!

Dzisiejszy trening;
1. Przysiad frontalny: 5x10- 82,5kg.
2. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym: 5x10- 82,5kg.
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim: 5x10- 32kg.
4. Podciąganie na drążku: podchwyt- 5x10- 7,5kg.
5. Wiosłowanie sztangą- nachwyt- 5x10- 92,5kg.
6. Uginanie ramion ze sztangą łamaną- 5x10- 20kg na stronę.

Do tego 15 minut cardio.

27 września mam egzamin wstępny na aplikację, jakoś dwa tygodnie po tym jadę do Anglii( prawdopodobnie, jak nic się nie wydarzy i będzie wszystko dograne)

Czyli cały czas się uczę i już

Dieta i suplementacja bez zmian.

Co do treningu- jestem zadowolony z tego FBW- chodzę dużo bardziej wymęczony niż na splicie przy 4 jednostkach treningowych, gdzie tam miałem 6. Do tego jestem bardziej nabity i twardy, myślę, że pojadę tym planem do stycznia, potem jakieś Push/Pull/ Legs albo góra/dół/góra/dół i od marca redukcja

pozdrawiam!
Pozdrawiam

To Ci się darzy!