Trenior.
Już dawno powinnam wprowadzić 4tą serię ale ja nie czuję się na siłach , przy 3ciej już jest mi dosyć ciężko. Będę tłukła ten trening jeszcze długo , w swoim tempie i mam nadzieję że nic nie szkodzi
EDIT: Podbrzusze nadal boli więc może zgubione w kwietniu @ wróci niebawem , a czuję że tak bo mam "płaczące" dni
Czy wesoło , czy radośnie , czy smutno , czy złośliwie - chce mi się ryczeć
Jestem pewna że w MC dałabym radę już zwiększyśc obciążenie , albo conajmniej wykonywać wszystkie powtórzenia w ostatniej serii i bardziej dokładnie gdyby nie to że mi ręce odpuszczają
tzn. palce,nadgarstki nie dają rady utrzymać sztangi. Mam strasznie słabe te okolice jak widać. No i mnie to denerwuje bo robię MC jak najszybciej się da żeby nie wypuścić z rąk sztangi (robię w rękawiczkach)
A i nie wiem czy dobrze czasowo wyrabiam , same serie i w to wliczona zmiana obciążeń (niestety muszę miezy ćwiczeniami skakać z obciążnikami) to :
I seria 17min
II seria 19 min
III seria 19 min
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-05-07 14:48:58
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-05-07 14:56:13