...
Napisał(a)
Kochana, a może wczoraj to nie była migrena tylko już zatoki? Zresztą nieważne. Wracaj do zdrowia i treningów
...
Napisał(a)
wydawało mi się że migrena. Bo miałam pulsujące światełka przed oczami , nie widziałam na prawe oko a na lewe w połowie , nie potrafiłam sklecić zdania (śmiałam się e zapomniałam jak się mówi i pisze :D) a jak pisałam sms'a to śmieli się potem ze mnie bo kompletnie to składu nie miało np. zamiast skonstruować zdanie , napisałam skoncentrować zdanie xD
No teraz to i tak nic nie zrobię. Nagle bez zapowiedzi trzasnęło. Właśnie ubieram się jak cebulka i lecę do apteki.
Dzięki :*
No teraz to i tak nic nie zrobię. Nagle bez zapowiedzi trzasnęło. Właśnie ubieram się jak cebulka i lecę do apteki.
Dzięki :*
...
Napisał(a)
Postaram się trzymać miskę (chodzi o to że prędzej nie dojem niż coś zjem).
Byłam w aptece i na domiar złego wychodziłam było słońce , w połowie drogi było urwanie chmury i zmokłam jak nie wiem co Tran mam brać dopiero jak wyzdrowieje bo podobno nie wolno go brac podczas choroby gdyż wzmaga działanie bakterii i wirusów
Dzień 67
DNT
rozkład: 1800 btw 100/80/150
warzywa: sałata lodowa,pomidory,ogórek szklarniowy , ogórki kiszone,cebula,pieczarka.
suplementacja: herbata z lipy , propolis , rutinacea (zawiera substancje słodzące) , septosan , środki przeciwbólowe , imbir , cytryna.
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-04-09 12:30:06
Byłam w aptece i na domiar złego wychodziłam było słońce , w połowie drogi było urwanie chmury i zmokłam jak nie wiem co Tran mam brać dopiero jak wyzdrowieje bo podobno nie wolno go brac podczas choroby gdyż wzmaga działanie bakterii i wirusów
Dzień 67
DNT
rozkład: 1800 btw 100/80/150
warzywa: sałata lodowa,pomidory,ogórek szklarniowy , ogórki kiszone,cebula,pieczarka.
suplementacja: herbata z lipy , propolis , rutinacea (zawiera substancje słodzące) , septosan , środki przeciwbólowe , imbir , cytryna.
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-04-09 12:30:06
...
Napisał(a)
Wczoraj nie zjadłam ostatniego posiłku , nie dałam rady go wcisnąć i poszłam zaraz po porze posiłkowej spać. No i nie zjadłam też połowy porcji papryki , oliwy z oliwek
Leczę się i jest znacznie lepiej niż wczoraj.
No i jak co czwartek pomiary , kompletnie nie rozumiem co się dzieje
Przecież @ skończył mi się 3-4.4.14 a pomiary jakbym znowu miała już lada moment mieć A ważyłam się chyba z 20 razy - 3 różne wyniki ciągle. Zważyłam się na kafelkach w łazience na równym i 86,5 , a zważyłam się na dywanie (równo) 84,5. Ale cm już dokładnie mierzyłam i niestety to prawda , zrobiłam nową tabelkę ale nie będę reszty uzupełniać bo na razie nie ma sensu.
Leczę się i jest znacznie lepiej niż wczoraj.
No i jak co czwartek pomiary , kompletnie nie rozumiem co się dzieje
Przecież @ skończył mi się 3-4.4.14 a pomiary jakbym znowu miała już lada moment mieć A ważyłam się chyba z 20 razy - 3 różne wyniki ciągle. Zważyłam się na kafelkach w łazience na równym i 86,5 , a zważyłam się na dywanie (równo) 84,5. Ale cm już dokładnie mierzyłam i niestety to prawda , zrobiłam nową tabelkę ale nie będę reszty uzupełniać bo na razie nie ma sensu.
...
Napisał(a)
Jak jesteś chora, to ciało puchnie, to normalne. Kuruj się, nie wpychaj jedzenia na siłę.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
będzie jutro wizyta u lekarza bo żadne tabsy przeciwbólowe nie pomagają na ból głowy. Pewnie skończy się antybiotykiem
EDIT byłam dzisiaj u lekarza bo strasznie się czułam i mam antybiotyk na 3 dni plus tabletki wykrztuśne , które zawierają substancje słodzące
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-04-10 15:11:07
EDIT byłam dzisiaj u lekarza bo strasznie się czułam i mam antybiotyk na 3 dni plus tabletki wykrztuśne , które zawierają substancje słodzące
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-04-10 15:11:07
...
Napisał(a)
Witajcie.
Przychodzę do osób które mnie czytają z wiadomością że "zawieszam" dziennik na kilka dni póki wrócę do siebie. Miski będą nieliczone póki poczuję się lepiej. Na chwilę obecną mam problemy z brzuchem po antybiotyku , wczoraj zjadłam śniadanie o 9 i ptem dopiero o 19 :/ Ciężko wchodzi mi jedzenie. Pewnie zawalę takim niejedzeniem i będą konsekwencje w pomiarach we czwartek , ale no co zrobię... Siła wyższa. Wczoraj też nie było wzorcowo , wpadło trochę śmieci do miski , nic mnie nie tłumaczy. Trudno. Zawaliłam to i wyjść z tego będę musiała , 2 miesiące rygoru nie mogą pójśc na marne. Kurde. Wkurza mnie moja twarz. Mam tak zawaloną lewą zatokę że uciska na oko i mi łzawi niesamowicie. Z resztą nieważne.
Także miski będą średnio liczone (tylko do sprawdzenia ile czego) wczoraj np. wyszło mi z wliczonym śmieciowym jedzeniem 1300kcal z groszami . Rozłożyło mnie na 10 łopatek , akurat teraz kiedy tż szykuje od dawna na jutro dla mnie niespodziankę urodzinową. Cóż mam nadzieję że przez zarazki nie zniszczę mu planów.
Teraz jak wyzdrowieję muszę zadbać o podniesienie odporności i reagowanie na pierwsze objawy choróbska.
Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się śmieciowym żarciom bo będziecie żałować jak ja
Do poczytania za 6 dni na pomiarach.Hold Strong !
Przychodzę do osób które mnie czytają z wiadomością że "zawieszam" dziennik na kilka dni póki wrócę do siebie. Miski będą nieliczone póki poczuję się lepiej. Na chwilę obecną mam problemy z brzuchem po antybiotyku , wczoraj zjadłam śniadanie o 9 i ptem dopiero o 19 :/ Ciężko wchodzi mi jedzenie. Pewnie zawalę takim niejedzeniem i będą konsekwencje w pomiarach we czwartek , ale no co zrobię... Siła wyższa. Wczoraj też nie było wzorcowo , wpadło trochę śmieci do miski , nic mnie nie tłumaczy. Trudno. Zawaliłam to i wyjść z tego będę musiała , 2 miesiące rygoru nie mogą pójśc na marne. Kurde. Wkurza mnie moja twarz. Mam tak zawaloną lewą zatokę że uciska na oko i mi łzawi niesamowicie. Z resztą nieważne.
Także miski będą średnio liczone (tylko do sprawdzenia ile czego) wczoraj np. wyszło mi z wliczonym śmieciowym jedzeniem 1300kcal z groszami . Rozłożyło mnie na 10 łopatek , akurat teraz kiedy tż szykuje od dawna na jutro dla mnie niespodziankę urodzinową. Cóż mam nadzieję że przez zarazki nie zniszczę mu planów.
Teraz jak wyzdrowieję muszę zadbać o podniesienie odporności i reagowanie na pierwsze objawy choróbska.
Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się śmieciowym żarciom bo będziecie żałować jak ja
Do poczytania za 6 dni na pomiarach.Hold Strong !
...
Napisał(a)
Wróciłam do żywych szybciej niż myślałam
Żeby nie zanudzać :
1. Czwartek - Piątek - Sobota - Niedziela : Niestety nie udało mi się dotrzymać miski krystalicznie czystej i świecącej przykładem. Buuu... Wpadło kilka syfiastych rzeczy :/ Nie jadłam wielu posiłków , ogólnie mimo niektórych syfiastych pokarmów to i tak nie dobiłam do rozkładu. Są to dni kompletnie niedojedzone , jeden dzień to nawet zaledwie 2 posiłki i 800kcal No i reszta dni cos około 1000-1400
2. Od wczoraj staram się przede wszystkim JEŚĆ bo już czuję się głodna. Nie wiedziałam że kilka dni ogólnego rozyebania tak mnie rozleniwi...
3. Jeszcze jestem pociągająca nosem i zatoki bolą więc no niestety treningi dopiero po Świętach i to od środy za tydzień :/ Trudno. Nic nie poradzę , nie mogę się zbytnio schylać.
4. Miski z wczoraj i dzisiaj wstawiam i będę póki co wstawiać miski dla dyscypliny , mimo że brak treningów.
Czuję że te moje niedojedzone miski i brak treningów wpłyną mocno na pomiary w czwartek
Żeby nie zanudzać :
1. Czwartek - Piątek - Sobota - Niedziela : Niestety nie udało mi się dotrzymać miski krystalicznie czystej i świecącej przykładem. Buuu... Wpadło kilka syfiastych rzeczy :/ Nie jadłam wielu posiłków , ogólnie mimo niektórych syfiastych pokarmów to i tak nie dobiłam do rozkładu. Są to dni kompletnie niedojedzone , jeden dzień to nawet zaledwie 2 posiłki i 800kcal No i reszta dni cos około 1000-1400
2. Od wczoraj staram się przede wszystkim JEŚĆ bo już czuję się głodna. Nie wiedziałam że kilka dni ogólnego rozyebania tak mnie rozleniwi...
3. Jeszcze jestem pociągająca nosem i zatoki bolą więc no niestety treningi dopiero po Świętach i to od środy za tydzień :/ Trudno. Nic nie poradzę , nie mogę się zbytnio schylać.
4. Miski z wczoraj i dzisiaj wstawiam i będę póki co wstawiać miski dla dyscypliny , mimo że brak treningów.
Czuję że te moje niedojedzone miski i brak treningów wpłyną mocno na pomiary w czwartek
...
Napisał(a)
MIski zaległe z wczoraj i dzisiaj no i pomiary jak co czwartek
Chyba zeszła woda po chorobie więc około 1kg to musiąła być woda
I wybiło pierwsze -10kg (dla niewtajemniczonych to jest wynik sumujący się z sfd oraz przed sfd wtedy waga sięgnęła 94,5kg)
Chyba zeszła woda po chorobie więc około 1kg to musiąła być woda
I wybiło pierwsze -10kg (dla niewtajemniczonych to jest wynik sumujący się z sfd oraz przed sfd wtedy waga sięgnęła 94,5kg)
Poprzedni temat
Problem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- ...
- 58
Następny temat
REDUKCJA BLONDYNY
Polecane artykuły