I wyszło że sztanga waży 5,5 kg ... Wydawało mi się że więcej waży
...
Napisał(a)
:O :O bez sztangi ważę dzisiaj 85,5 na chwilę obecną :O ładnie spadło :D ciekawe jak z rana będzie.
I wyszło że sztanga waży 5,5 kg ... Wydawało mi się że więcej waży
I wyszło że sztanga waży 5,5 kg ... Wydawało mi się że więcej waży
...
Napisał(a)
Nie waż się codziennie
...
Napisał(a)
łeee okłamane to było. Źle postawiłam wagę. jest 86,5 , sztanga waży 7kg
Ważę się co tydzień w czwartki :) tylko dzisiaj chciałam sprawdzić ile ma sztnga. W sumie mogłam poczekać do jutra.
Ważę się co tydzień w czwartki :) tylko dzisiaj chciałam sprawdzić ile ma sztnga. W sumie mogłam poczekać do jutra.
...
Napisał(a)
Ach ta waga... staniesz bardziej na palce i bardziej z przodu i będzie pół kilo - kilo mniej
Ważne aby tendencja spadkowa w perspektywie czasu była utrzymana.
Ważne aby tendencja spadkowa w perspektywie czasu była utrzymana.
...
Napisał(a)
Zrobiłam tak że wstawiłam to ciasto na chleb po 6h i nie wyrosło buuuu
Upiekłam je ale nie wyrosło i jestem ciekawa czy wyszedł zakalec. I nie wiem czemu przykleił mi się do papieru do pieczenia :/
Upiekłam je ale nie wyrosło i jestem ciekawa czy wyszedł zakalec. I nie wiem czemu przykleił mi się do papieru do pieczenia :/
...
Napisał(a)
KokosikAch ta waga... staniesz bardziej na palce i bardziej z przodu i będzie pół kilo - kilo mniej
Ważne aby tendencja spadkowa w perspektywie czasu była utrzymana.
Serio tak jest??Muszę Wypróbować :D
Co do chleba,ja odstawiłam na kilka godzin, potem do formy i jeszcze na godzinę iw tedy ładnie rosło. Jednak z samej mąki żytniej (zrobiłam o typie 2000) to chleb był za ciężki, następnym razem zrobię mieszany :) Tylko muszę zakwas obudzić-tylko jeszcze nie wiem jak to się robi :P
Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2014-03-26 19:36:59
...
Napisał(a)
Dobrze jest robić te treningi dla zielonych i pomiędzy wplatać marszobiegi czy robić wszystko jednego dnia?
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-26 23:32:52
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-26 23:32:52
...
Napisał(a)
Pomiary :
Ogólnie to od 3-4 dni boli mnie podbrzusze typowo na @ więc myślę że tam w środku coś ewoluuje i być może dlatego jest tyle na plusie (oby )
Ogólnie to jak zobaczyłam wyniki uda to wstałam mierzyć się jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz i faktycznie tyle przybyło
EDIT: chleb nie wyrósł jest po przekrojeniu wzdłuż na pół jak dwie zapiekanki ale jest dobry ! Nie wyszedł zakalec i jest pycha
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 11:24:12
brzuch boli okropnie ale jakoś dałam radę :
na zielono bieg reszta marsz (w minutach ofkors):
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 2 1 2 1 2 1 2 10
Jest progres w kondycji
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 16:54:37
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 17:44:25
Ogólnie to od 3-4 dni boli mnie podbrzusze typowo na @ więc myślę że tam w środku coś ewoluuje i być może dlatego jest tyle na plusie (oby )
Ogólnie to jak zobaczyłam wyniki uda to wstałam mierzyć się jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz i faktycznie tyle przybyło
EDIT: chleb nie wyrósł jest po przekrojeniu wzdłuż na pół jak dwie zapiekanki ale jest dobry ! Nie wyszedł zakalec i jest pycha
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 11:24:12
brzuch boli okropnie ale jakoś dałam radę :
na zielono bieg reszta marsz (w minutach ofkors):
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 2 1 2 1 2 1 2 10
Jest progres w kondycji
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 16:54:37
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-27 17:44:25
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Brzuch mnie nadal potwornie boli , musiałam wspomóc się przeciwbólowymi bo takie "skurcze" (?) były nie do zniesienia.
Wczoraj nie wiem czemu na lewym barku "spuchł" mi mięsień (?) , nie bolało ani nic innego tylko spuchło ale dzisiaj jest już normalnie. Nie wiem czemu
Dzisiaj trening A ale dopiero wieczorem jak TŻ wróci z pracy , skontroluje mnie czy dobrze technicznie jest.
I ponawiam pytanie o Whey napatrzyłam się na serniki i lody z wheyem może by mnie na słodkie tak nie nosiło
A i zakwas z tamtego chleba dopiero dzisiaj urósł
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-28 11:09:09
Wczoraj nie wiem czemu na lewym barku "spuchł" mi mięsień (?) , nie bolało ani nic innego tylko spuchło ale dzisiaj jest już normalnie. Nie wiem czemu
Dzisiaj trening A ale dopiero wieczorem jak TŻ wróci z pracy , skontroluje mnie czy dobrze technicznie jest.
I ponawiam pytanie o Whey napatrzyłam się na serniki i lody z wheyem może by mnie na słodkie tak nie nosiło
A i zakwas z tamtego chleba dopiero dzisiaj urósł
Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-03-28 11:09:09
Poprzedni temat
Problem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- ...
- 58
Następny temat
REDUKCJA BLONDYNY
Polecane artykuły