[SIŁA]Reziolki - DT - TS-start str.33

24.02.2014 DT

Trening wytrzymałościowy
Obwód x6 - 25kg
- MC x6
- wiosło x6
- zarzut siłowy ze zwisu x6
- przysiad przedni x6
- push press x6

Jakoś dzisiaj ciężko było złapac rytm, jakoś wydawało mi się że wszystko robię dwa razy dłużej niż zwykle (minutowo wyszło podobnie)



30 min orbi tutaj podobnie jakoś nie mogłam utrzymać większego tempa, jakis pstryczek mi się przełanczał i musiałam się kontrolowac

MISKA

i jak z wymiarami?

wymiary stoja w miejscu, dlatego od jutra obcinam węgle do 100 g zobaczymy co wyjdzie. Rozkład będzie tera B/W/T 110/100/70.






Zmieniony przez - reziolki w dniu 2014-02-24 19:26:28

Zmieniony przez - reziolki w dniu 2014-02-24 19:29:06

Zmieniony przez - reziolki w dniu 2014-02-24 19:34:33

Rez , ty zdajesz sobie sprawę ze u ciebie to tez normalne nie jest

Iza ale myslisz, ze to cos z hormonami, oczywiscie poza prolaktyna ktora jest na pewno powyzej normy?

25 i 26.02.2014 DNT
Nie było i nie będzie dzisiaj czasu na siłkę, ale wieczorem zrobię jakąś wytrzymkę (miękkie nogi mi sie marzą )

MISKA

no że cos jest z hormonami to wiadomo, ale na ile jeszcze głębsze rzeczy tam siedzą które dopiero sie ujawnią, no nie wiem...

27.02.2014 DT

Trening
1. MC sumo 2x rozgrzewkowe serie 2x40 3x8 75/80/85 było 72/77/82,5/70/75
ogólnie ok, ale w ostatniej serii chwyt puszczał, następny trening z pasami
2. uginanie nóg leżąc 3x10 3szt/4szt/4szt
3. wiosło sztangielka w oparciu o ławke 2x rozgrzewka rosnąco ciezar 3x8 17/17/20 było 15/17/20(6),15/15/17
4. ściąganie wyciągu górnego do klatki 3x 4 + 2 drop serie
4x50 kg + 40kgx11, 30 kgx11
4x50kg + 40kgx8, 30kgx9
4x50 kg + 40kgx7, 30kgx8
dzisiaj lepiej mi szło bardziej czułam jak plecy pracują
5a. Wood chops 3x8 na stronę 7 kg
5b. brzuszki 3x 20
5c. Wznosy z opadu 3x 10 30sek przerwy

Dzisiaj bez aerobów, bo jakieś zapalenie gardła mnie dopadło i przy większym wysiłku jak musiałam głęboko nabierac powietrza to mi rurę paliło strasznie więc odpuściłam już orbiego

MISKA

POMIARY

WYdawało mi się, że coś ruszyło a tu du-pa. nie wiem czy to przez chorobę, wczoraj po pracy wskoczyłam do łóżka i się pociłam, do tego grzane wino i herbata z cytryną. Dzisiaj trochę lepiej tylko kaszel i katar został, ale czuję się o wiele lepiej. Mam nadizeje że do jutra przejdzie na dobre, bo na trening trzeba iść.

03.03.14 DT

Trening B
1. przysiad sumo rozgrzewka 2x12x20kg, 3 x 12 40/45/50 było 35/40/45, 30/35/40 , 25/30/35, 20/25/30
2. wypady dalekie 3x8 10/10/12 było 7,10,10, 7,7,10, 7/7/10, 5/7/7 (na rękę)
słabo czuję nogi w tym ćwiczeniu, chyba coś z technika jest nie tak
3. wyciskanie sztangi na skosie 2x rozgrzewka 20 kg + 3x8 30/35(5)/35(4) było 27/32/37(4), 27/32/37(4) , 25/30/35, 25/27/30
zrobiłam pomki przed skosem bo ławka była zajęta i nie wiem czy przez to tak słabo mi szło
4. pompki 3x max 12/8/6 było 10/5/5, 8/5/4 , 9/7/6, 7/4/4
robiłam przed skosem i chyba przez to szło mi o wiele lepiej
5a. Jezyki z wyciagiem górnym 3x8 50 kg było 50 kg, 40 kg,30kg
5b. odwrotne brzuszki 3x 20
5c. Renegade row 3x 6 na stronę 7 kg
dalej lubię ten zestaw na brzuch

Interwały orbi 30/30x3 udalo się zobic trzy pełne, ale lekki zgon zaliczyłam po
MISKA




Zmieniony przez - reziolki w dniu 2014-03-04 07:47:04