Fuuun
23.2.14
Dzień nietreningowy
DNT ale nogi dostały w kość.
Jak już mówiłem jestem na nartach, i przez najbliższe pare dni
będę katał codziennie, także nogi odpoczynku nie maja
Jutro czeka mnie trening, musze wyczaić na miejscu jeszcze jakąś siłownie, mam nadzieje że coś się ogarnie, ale w razie coś mam już plan
Codziennie wstaje 10-11 czyli wysypiam sie, na nartach latam około 3h dziennie a reszta dnia to jedzenie i odpoczynek, czyli napewno waga nie spadnie a raczej na odwrót
Po takim w zasadzie tygodniowym relaksie poza domem, jak wlecę na siłkę już u mnie w mieście to nie chcę wiedzieć co się będzie działo. Na pewno będzie ostro ! jak zawsze zreszta
DIETA
Może opowiem jak sobie z tym radze na wyjezdzie aktualnie.
Codziennie rano daje sobie cel co MUSZE zjeść, aby nabić odpowiednią pule kalori i makrosów.
Daje sobie 3,2k kcal, a wszystko inne co zjem na mieśćie, wyliczam na oko.
I jednego mogę być pewnien. Że na pewno nie jem za mało.
Białka mam tyle ile potrzebuje. A dodatkowa nadwyżka kcal (obstawiam że spokojnie jem teraz 4000kcal ed) mi nie zaszkodzi. Bo FAT staram sie i tak trzymać na racjonalnym poziomie.
Posiłki nie różna sie za bardzo od tego co jadam na codzien.
Dziś było mniej wiecej tak (juz nie bd podawał gramatury)
rano : whey c6, chleb żytni jasny, schab pieczony, mleko 3,2
obiad : na miescie misa mięs, z pieczonymi ćwiartkami ziem, i surówka
podwieczorek : serek wiejski, whey c6, wafle ryż, ryba po grecku
+ wleci coś jeszcze na kolacje
SUPLEMENTACJA
tradycyjnie
na czczo : 2caps tauryny
po nartach bezpośrednio : 10g bcaa, 5g mono
do posiłków : vitamin az 2tab, omega 3, vit.C, magnez
whey c-6 do dobitki białka
Po jutrze robimy wolne od jazdy, skrobnę coś wiecej na temat X-PUMPA.
Bo zrobiłem już na nim pare treningów i mogę wyrazić rzetelną opinie :)
Pozdrawiam, trzymajcie się !
Dzień nietreningowy
DNT ale nogi dostały w kość.
Jak już mówiłem jestem na nartach, i przez najbliższe pare dni
będę katał codziennie, także nogi odpoczynku nie maja
Jutro czeka mnie trening, musze wyczaić na miejscu jeszcze jakąś siłownie, mam nadzieje że coś się ogarnie, ale w razie coś mam już plan
Codziennie wstaje 10-11 czyli wysypiam sie, na nartach latam około 3h dziennie a reszta dnia to jedzenie i odpoczynek, czyli napewno waga nie spadnie a raczej na odwrót
Po takim w zasadzie tygodniowym relaksie poza domem, jak wlecę na siłkę już u mnie w mieście to nie chcę wiedzieć co się będzie działo. Na pewno będzie ostro ! jak zawsze zreszta
DIETA
Może opowiem jak sobie z tym radze na wyjezdzie aktualnie.
Codziennie rano daje sobie cel co MUSZE zjeść, aby nabić odpowiednią pule kalori i makrosów.
Daje sobie 3,2k kcal, a wszystko inne co zjem na mieśćie, wyliczam na oko.
I jednego mogę być pewnien. Że na pewno nie jem za mało.
Białka mam tyle ile potrzebuje. A dodatkowa nadwyżka kcal (obstawiam że spokojnie jem teraz 4000kcal ed) mi nie zaszkodzi. Bo FAT staram sie i tak trzymać na racjonalnym poziomie.
Posiłki nie różna sie za bardzo od tego co jadam na codzien.
Dziś było mniej wiecej tak (juz nie bd podawał gramatury)
rano : whey c6, chleb żytni jasny, schab pieczony, mleko 3,2
obiad : na miescie misa mięs, z pieczonymi ćwiartkami ziem, i surówka
podwieczorek : serek wiejski, whey c6, wafle ryż, ryba po grecku
+ wleci coś jeszcze na kolacje
SUPLEMENTACJA
tradycyjnie
na czczo : 2caps tauryny
po nartach bezpośrednio : 10g bcaa, 5g mono
do posiłków : vitamin az 2tab, omega 3, vit.C, magnez
whey c-6 do dobitki białka
Po jutrze robimy wolne od jazdy, skrobnę coś wiecej na temat X-PUMPA.
Bo zrobiłem już na nim pare treningów i mogę wyrazić rzetelną opinie :)
Pozdrawiam, trzymajcie się !
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html
RedAlert
pitbull61
polaco_92
pilkaPN
Eltoro_KrK
