obliquesniemoc jest porażająca, zawsze na amerykańskich filmach o grubasach mnie to dobija , ten wyraz przerażenia twarzy, te łzy w oczach i smutek zapijany colą light do zestawu Mc Donald
Obli, szkoda słów. W miarę jak sama robię ze sobą porządek (czyt. nie mam dla siebie litości ), przestaję się litować nad niepełnosprawnymi żywieniowo.
bravaJestem pełna podziwu dla Ciebie Gosiu - tyle pracy i jeszcze świetna samodyscyplina. Będę u Ciebie stałym gościem.
brava, taaa, samodyscyplina.. ale dzięki, że odniosłaś takie wrażenie I trzymam kciuki także za Ciebie.
Rano miał być trening. A co było?
"- Mamo, czy Ty pamiętasz, że dziś masz na zebranie do szkoły pojechać?
"- Gosia, pamiętasz, że miałaś rachunki do księgowości przygotować"
"- Pamiętasz, że miałaś psu karmę zamówić i leki na stare kości?"\
"- ...że projekty, że opinie, że diagnozy.
Obiad: miało być mięcho w rosole, wyszła pieczeń i spalony gar (nawet pies tego nie chce)- no bo się nie da pracować, wykonywać milion telefonów i gotować jednocześnie, a i jeszcze trening wcisnąć. Ja to wiem, ale codziennie próbuję wypełnić moją Mission Impossible. I chyba na tym polega moja samodyscyplina.
MISKA MOJA MISKA PRZED SPALENIEM WOŁOWINY:
Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2014-01-16 21:25:41
Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2014-01-16 21:32:14