Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Jestem na prawdę szczerze zaskoczony ,że sprawy w tak szybkim czasie nabrały takiego rozpędu... Kontrakty już podpisane! Szpilka oczywiście faworytem nie jest ale ma u mnie wielkiego plusa za odwagę! Pokazał ,że ma jaja. Ryzyko ewentualnej porażki jest wielkie. Jennings to kawał chłopa, 213cm zasięgu ramion. Szpila będzie musiał się natrudzić żeby przejść długie łapy Amerykanina. Walka zapowiada się bardzo ekscytująco oby tylko na tydzień przed nie odwołali pojedynku ze względu na kontuzję któregoś z Panów...
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
0
Napisanych postów
345
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13861
Generalnie faworyt jest oczywisty i szanse są naprawdę niewielkie na niespodziankę daje 80/20 dla czarnego.Ja mimo wszystko kibicuje Polakowi bo jakże inaczej ;)
Zmieniony przez - Don_Alex w dniu 2013-12-17 03:54:27
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
to czy wyciągnie nauczkę to się dopiero okaże jak przegra. jedni się uczą na błędach a inni ciągle walą głową w mur, to zależy od osoby . żeby jednak to umieć potrzeba chociaż odrobinę inteligencji i umiejętności chłodnego spojrzenia na swoje słabości. obawiam się że szpilce tego braknie co zapewne zobaczymy w walce z zimnochem ( w której dojdzie dodatkowe ciśnienie w wypadku jak przegra z jenningsem )
Szacuny
3
Napisanych postów
1666
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
31865
Ja kiedyś mówiłem że Szpilka będzie chyba jedynym Polakiem któremu nie będę kibicował. W sumie nie cierpię go jak morowej zarazy, ale ma chłopak charakter i jaja. Większe od mózgu jak podejrzewam..
Szacuny
18
Napisanych postów
1065
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15416
Bardzo dobrze, niech walczy. Ktoś wyżej dobrze wspomniał Derecka Chisore. Mimo przegranych każdy uważa go za bardzo dobrego boksera, nie boi się wyzwań i walczy z czołówką. Trzeba być dobrej myśli. Wole Szpilke walczącego w roli potencjalnego przegranego niż wszystkich pseudo pięściarzy którzy obijają ludzi traktujących boks jako prace dorywczą na różnych Wojakach i innych smutnych galach. Nie rekord a przeciwnicy pokazują klase samego boksera.
Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
"to czy wyciągnie nauczkę to się dopiero okaże jak przegra. jedni się uczą na błędach a inni ciągle walą głową w mur, to zależy od osoby . żeby jednak to umieć potrzeba chociaż odrobinę inteligencji i umiejętności chłodnego spojrzenia na swoje słabości. obawiam się że szpilce tego braknie co zapewne zobaczymy w walce z zimnochem ( w której dojdzie dodatkowe ciśnienie w wypadku jak przegra z jenningsem ) "
To już nawet wolę żeby nie wyciągnął nauczki z przegranej z solidnym fighterem, niż żeby do końca życia obijał kelnerów. Jednak nie chcę mi się wierzyć, że doświadczenie z Jennigsem nie zaprocentuje, jakiekolwiek by nie było.