Domsy na nogach dzień drugi :) 4ki lekko ustapiły, dwójki i łydki nadal mocno trzymają.
Pierwsze pół dnia w pracy, a potem szybki obiad i robienie za kierowce andrzejkowego.
Myślałem, że nie wcisnę nigdzie treningu, ale udało znaleźć się 70 minut. Trening tylko 25min po posiłku, ale muszę przyznać, że żadnym problemów nie było z tego powodu.
Trening
Ściskacz chyba się sprawdza bo spokojnie trzymałem sztangę przy wiosłach.
Dodatkowo znalazłem w szafce takie podkładki gumowe kwadratowe (kiedyś mi jako gratis dali) i bardzo dobrze się sprawdziły przy nachwycie i jednorącz, sztanga nie wżynała mi sie w palce i paliczki co w przeszłości powodowało ich ból przez kolejne 2 dni.
Drążek wraca na następnym treningu.
Ogólnie z powodu ograniczenia czasowego zrobiłem tylko 3 wiosła i uginanie na biceps + rozciąganie bica, najszerszych, 2głowych ud i prostowników. Na barki, brzuch, przedramiona i cardio niestety dziś czasu brakło.
PS: już mnie plecy bolą :)
PULL
Wiosłowanie ze sztangą w pochyleniu tułowia nachwytem - ostrożnie z ciężarem, ale 7 serii weszło. Miałem już 110 na 6 rep kiedyś, na następnym zacznę od 105 to powinno i 110 wejść.
8x97 | 8x97 | 8x97 | 8x102 | 8x102 | 5x107 | 4x107
Wiosłowanie półsztangą jednorącz - Podoba mi się to ćwiczenie. Następny trening prawdopodobnie na sztangielkach już o ile kurier dotrze. Po każdej serii czułem górne części pleców. Na koniec dowaliłem 65kg a potem jeszcze pomachałem dynamicznie na 50kg.
10x55+gryf | 10x55+gryf | 9x60+gryf | 9x60+gryf | 5x65+gryf | 12x50+gryf
Wiosłowanie ze sztangą w opadzie tułowia podchwytem - Pierwsza seria jeszcze spoko, ale potem plecy jęczały mocno.
8x50 | 8x50 | 8x50 | 8x50 | 8x50
Uginanie ramion ze sztangą podchwytem stojąc - bardzo ciężko, chyba wymęczyłem bica na wiosłach.
6x40 | 5x40 | 5x40 | 5x40 | 10x30
Rozciąganie: 1ćw na biceps, 1ćw na najszersze, 1ćw na 2głowe ud i 1 ćw na prostowniki - 3 serie każde, przytrzymanie w rozciągnięciu 15, 20 i 25 sekund.
Dieta
Siadły makrosy ładnie. Jutro jeszcze tak samo, a od poniedziałku + 30g węgli jeżeli dobrze pamiętam :)
Ogólnie:
Białko zwierzęce: 230g
Węglowodany: 250g
Tłuszcze: 280g
Posiłek 1:
8 jaj
95g chleba
25g masła
Posiłek 2:
135g Goudy
85g bułki grahamki
20g masła
Posiłek 3: (przedtreningowy)
355g łopatki wieprzowej
115g chleba
Posiłek 4: (potreningowy)
350ml mleka
40g białka
50g daktyli suszonych
40g wiórków
80g owsa
Posiłek 5:
4 jaja
40g kiełbasy krakowskiej
25g wiórków
Suplementacja
W najbliższym tygodniu zakupię tran, jakoś o nim kompletnei zapomniałem :/
Przedtreningowo - 10g Creatine+Beta-Alanine + 1,5g l-tyrozyny + 200mg kofeiny
Potreningowo - 40g WP95
Na noc - 2x ZMA
Dodatek
Muzyka z dzisiejszego trenignu. W sumie na każdym treningu tego słucham.