No i koniec treningów na jakiś czas - bliżej nieokreślony Po dzisiejszym meczu zostały 3 zwichnięte paluchy u prawej kończyny chwytnej. Także nici z ćwiczeń. Może nogi na maszynach ewentualnie. Pozostają aeroby intensywne oraz dieta bez zmian. Przedłuży to z pewnością moją finalna redukcję ale mam nadzieję nie zaprzepaści jej dotychczasowych efektów.
SUPLEMENTACJA:
Whey C6 3x 20g
3 x 1000mg Omega3
10g glutaminy i 10g BCAA przed meczem
Kompleks witaminowy 1 tab.
ZMA - 2tab - przed snem
DIETA:
http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/7491d3a0c61246db96189b25e04335f1.png
AEROBY:
O 20.00 1,5h łupania w gałę zakończonego głupią kontuzją i jeszcze przegraliśmy 10:12
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_fifi35__moja_walka_o_sylwetkę-t960315.html
Mój profil Facebook: https://www.facebook.com/#!/filip.perucki