Dziś niedziela, dzień bez treningu, trochę mnie korciło żeby coś poćwiczyć delikatnie, ale mówie nie cały tydzien zapyerdzielałem, dziś odpocznę i naładuje akumulatory bo od jutra znowu cały tydzien przede mną
Dziś się wyspałem porządnie.
Dziś węgli tylko ~250, dużo białka, i reszta kcal dobiłem tłuszczami (sery, jaja, orzechy włoskie).
Nie będę kombinował z dietą bo masa to masa to ze bd się lekko zalewał i fatem i wodą to pewne, wiec jako głowne źródło energii bd brał węglowodany. Ale od 1,2 może 3 razy w tygodniu bd schodził węglami nisko i bd podbijał fatem, albo i obniżę kalorykę, ale to od czasu do czasu
+ sweet focia dla was ;* po 3500kcal juz zjedzonych
Przygotowania 2016. Hi-Tec Nutrition !
http://www.sfd.pl/Patryk_Gimiński__Czas_się_pokazać__2016.-t1090758.html