Szacuny
3
Napisanych postów
1458
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
15567
Ej laski musiałam zajrzeć, bo się szczęściem muszem podzielić :D szczęście nr 1 - koleżanka da mi mega zakwas na chlebuś, jakiś strasznie stary przepis , z zajęć wypiekania chleba przywiozła :D szczęście nr 2 - może w koncu będę miała dostęp do nabiału ze wsi - wiem co się mówi o nabiale, ale na razie nie dojrzałam do porzucenia go;) A że mi nie szkodzi to niech będzie taki domowy :D Potwierdzam, z tym crossfitem, ale powiem szczerze - byłabym ostrożna, wydaje mi się, że to dla naprawdę doświadczonych osób, które technikę mają w małym paluszku i co najmniej parę lat doświadczenia w treningu siłowym. Ale to jest moja opinia. Po prostu uważam, że to nie dla każdego i trochę mnie dziwi ten bum, ale może się mylę. jeszcze o tych babochłopach - pytam męża: mogę być babochłopem? A ten do mnie: Możesz , jak tylko chcesz. Tylko jakby Ci to powiedzieć, żeby Ci przykro nie było - raczej nie będziesz ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
7385
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
27960
potwierdzam, crossfit jest dla doświadczonych. zostałam w to wrzucona zaraz po ciężkiej chorobie układu oddechowego z bardzo małą siłą mięśni oraz nadwagą i wtedy spisałam testament.
There's been a mistake.
You've accidentally given me the food that my food eats.