...
Napisał(a)
Ja bym dał sobie jeszcze jeden- dwa dni wolnego i przesunął dni treningowe. Najgorszy jest b. ciężki trening na osłabiony organizm, to coś jak spacer w czasie zimy z mokrą głową.
...
Napisał(a)
Ok, to poniedzialek jeszcze odpuszczam. W sumie to nie musisz ciezarow rozpisywac bo wszystkiego sie domyslam.
Szefie eee ... ten ... jeszcze jedna sprawa - moge dzisiaj oyebac kabab?
Szefie eee ... ten ... jeszcze jedna sprawa - moge dzisiaj oyebac kabab?
...
Napisał(a)
Ta, możesz sobie poczitować dzisiaj i jutro, dobrze Ci to psychicznie zrobi. W środę staniesz przed lustrem i pomyślisz sobie "Jezu, jaki ja jestem brzydki... A w dodatku podlało mnie" i na następnych treningach dasz z siebie 200 %
...
Napisał(a)
9.04.2013 - Klatka
Przerwa trwala 4 dni. Nie ma duzego spustoszenia, do Czwartku-Piatku wszystko wroci do normy sprzed choroby. Jednym slowem:
Koniec w chooja walenia, moje cialo juz sie zmienia
1. Wyciskanie na plaskiej sztangielkami
20 kg x 6
25 kg x 3
30 kg x 2
35 kg x 6
30 kg x 8
25 kg x 10
20 kg x 12
15 kg x 15 /
class="link" target="_blank">FILM 3
Nie wchodzilem na 40 - i tak by dzisiaj to nie wyszlo. Poszloby te 2-3x ale i tak wypychane z tricepsow bo juz 37 mnie gniotlo a przy 40 poprostu walczylbym z zyciem. Zrobilem 35 mocno technicznie, z klatki. Po regresach klata w strzepach.
Wrzucam ostatnia serie dla porownania glebokosci.
2. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim SHITH - gilotyna - 5x12
55 kg x 12
55 kg x 10
55 kg x 8
50 kg x 12
50 kg x 12
Chcialem podbic do 55 kg i poszloby ale po 10 powt. Na dwie ostatnie zdjelem zeby zrobic to dobrze.
Slabo to dzisiaj poczulem, powiedzialbym ze czas na zmiany ale i tak nie zdazymy wiec podsumowujac => cwiczenie na przestrzeni 6-8 tygodni zdalo egzamin w 100%. Duza poprawa gory klatki, po trenie nie wspominajac bo widze w lustrze Arnolda
3. Rozpietki na bramie 20x + wyciskanie zlaczonych hantli 10x
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 15 + 7 kg x 10 /
class="link" target="_blank">FILM
Jak zawsze miazga.
Przerwa trwala 4 dni. Nie ma duzego spustoszenia, do Czwartku-Piatku wszystko wroci do normy sprzed choroby. Jednym slowem:
Koniec w chooja walenia, moje cialo juz sie zmienia
1. Wyciskanie na plaskiej sztangielkami
20 kg x 6
25 kg x 3
30 kg x 2
35 kg x 6
30 kg x 8
25 kg x 10
20 kg x 12
15 kg x 15 /
class="link" target="_blank">FILM 3
Nie wchodzilem na 40 - i tak by dzisiaj to nie wyszlo. Poszloby te 2-3x ale i tak wypychane z tricepsow bo juz 37 mnie gniotlo a przy 40 poprostu walczylbym z zyciem. Zrobilem 35 mocno technicznie, z klatki. Po regresach klata w strzepach.
Wrzucam ostatnia serie dla porownania glebokosci.
2. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim SHITH - gilotyna - 5x12
55 kg x 12
55 kg x 10
55 kg x 8
50 kg x 12
50 kg x 12
Chcialem podbic do 55 kg i poszloby ale po 10 powt. Na dwie ostatnie zdjelem zeby zrobic to dobrze.
Slabo to dzisiaj poczulem, powiedzialbym ze czas na zmiany ale i tak nie zdazymy wiec podsumowujac => cwiczenie na przestrzeni 6-8 tygodni zdalo egzamin w 100%. Duza poprawa gory klatki, po trenie nie wspominajac bo widze w lustrze Arnolda
3. Rozpietki na bramie 20x + wyciskanie zlaczonych hantli 10x
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 20 + 10 kg x 10
2 sztabka x 15 + 7 kg x 10 /
class="link" target="_blank">FILM
Jak zawsze miazga.
...
Napisał(a)
10.04.2013 - Plecy
1. Podciąganie na drążku nachwyt
CC x 4
+10 kg x 4
+25 kg x 2
+10 kg x 4
+5 kg x 4
CC x 6 + kilka razy sama retrakcja
Progres dla 3 powtorzen chyba sie wyczerpal. 25 tylko 2x. Regresy kiepsko czulem szczerze mowiac.
2. Wiosłowanie ze sztangą w pochyleniu tułowia nachwytem
60 kg x 8
70 kg x 8
80 kg x 8
90 kg x 8
100 kg x 5 /
class="link" target="_blank">FILM (+paski)
70 x 15
50 kg x 20
Z naszej progresji wynikaloby na ten tydzien 95 kg ale jako ze to ostatni tydzien projektu pozwolilem sobie troche przymaksowac. Poszlo 5x ale obiecuje ze za tydzien pojdzie co najmniej 8.
3. Wioslo sztangielka jednoracz RAMPA 12
25 kg x 10
30 kg x 10
35 kg x 10 (+pas)
40 kg x 10 (+pas)
45 kg x 8 (+pas)
Francja elegancja, czucie kapitalne.
4. MC z podstawek (od kolan) RAMPA 10
60 kg x 10
80 kg x 10
90 kg x 10
100 kg x 8
Mam nadzieje ze mnie nie zabijesz. Byla na silce fajna dziewczyna i nie chciala uwierzyc ze jestem tak silny jak tur to pomyslalem ze pokaze jej to w martwym. Nikt na mojej silce cwiczenia nie robi totez nikt nie wie ze 100 kg to tyle co nic.
Dobra, zartuje - poprostu mialem ochote sie doyebac na amen.
5. Brzuch - spiecia lezac 5x
1. Podciąganie na drążku nachwyt
CC x 4
+10 kg x 4
+25 kg x 2
+10 kg x 4
+5 kg x 4
CC x 6 + kilka razy sama retrakcja
Progres dla 3 powtorzen chyba sie wyczerpal. 25 tylko 2x. Regresy kiepsko czulem szczerze mowiac.
2. Wiosłowanie ze sztangą w pochyleniu tułowia nachwytem
60 kg x 8
70 kg x 8
80 kg x 8
90 kg x 8
100 kg x 5 /
class="link" target="_blank">FILM (+paski)
70 x 15
50 kg x 20
Z naszej progresji wynikaloby na ten tydzien 95 kg ale jako ze to ostatni tydzien projektu pozwolilem sobie troche przymaksowac. Poszlo 5x ale obiecuje ze za tydzien pojdzie co najmniej 8.
3. Wioslo sztangielka jednoracz RAMPA 12
25 kg x 10
30 kg x 10
35 kg x 10 (+pas)
40 kg x 10 (+pas)
45 kg x 8 (+pas)
Francja elegancja, czucie kapitalne.
4. MC z podstawek (od kolan) RAMPA 10
60 kg x 10
80 kg x 10
90 kg x 10
100 kg x 8
Mam nadzieje ze mnie nie zabijesz. Byla na silce fajna dziewczyna i nie chciala uwierzyc ze jestem tak silny jak tur to pomyslalem ze pokaze jej to w martwym. Nikt na mojej silce cwiczenia nie robi totez nikt nie wie ze 100 kg to tyle co nic.
Dobra, zartuje - poprostu mialem ochote sie doyebac na amen.
5. Brzuch - spiecia lezac 5x
...
Napisał(a)
Antos098gilotyna miażdży system, a zaraz po tym przenoszenie, miazga.
Ja przenoszenia nie moglem zalapac - w zadnej formie. Przyszla masowke widzialbym tak:
porecze/ plaska hantlami
gilotyna skos +
rozpietki power
Wogole sporo pomyslow po glowie chodzi po tym projekcie, kawal dobrej roboty odwaliliscie chlopaki.
...
Napisał(a)
wstawilem w swoj dziennik przenoszenie talerza, inne czucie tej klatki. łatwiej tez wykumac ruch
...
Napisał(a)
Aha no i waga z poniedzialku (po chorobie): 36,5 kg. Nic nie spadlem czyli zaszedl recomp tylko ...w druga strone .
Poprzedni temat
Potrzebuję rady. (zdjęcia)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43
Następny temat
///PROJEKT MASA 2 - SZTYWNY91///**Team Panda**
Polecane artykuły