Lady w kuchni, czyli nasze babskie przepisy ;-)

PRZEPIS NA GOTOWANY SERNIK by CORUM
Składniki:
1 kg twarogu
4 jaja
1 kostka Palmy
1 szklanka cukru (mi wyszedł za słodki można pokombinować)
3 kopiaste łyżeczki mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy (może być utarta wanilia oczywiście)
bakalie.
Ser mielimy (uwaga! najlepiej kupić twaróg i zmielić - te gotowe mielone są z reguły za rzadkie) wrzucamy do gara. Dodajemy cukier, Palmę, wanilię i 4 żółtka.
Mieszamy i gotujemy na małym ogniu ok 10 min. cały czas mieszając. Zestawić.
Dodać ubitą na sztywno pianę, można rodzynki oraz mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w 1/3 szklanki wody.
Zagotować i odstawić do odparowania na 10min.
Blachę wykładamy folią aluminiową. W oryginalnym przepisie rolę spodu i wierzchu pełnią herbatniki - ale tu myślę macie pole do popisu tak samo jak z cukrem i wanilią .
Wylewamy masę a herbatniki kładziemy na wierzch jak masa będzie już zimna (żeby nie nasiąkły).
Polewamy polewą, sypiemy bakalie.
Można do lodówki wstawić.
POLEWA:
1/2 kostki margaryny (masła)
4 łyżeczki cukru pudru
2 czubate łyżki kakao
2 łyżki gorącej wody.
Tłuszcz rozpuścić (tylko żeby się roztopił, nic więcej).
Dodać całą resztę.
Mieszać w rondelku do połączenia się składników aż pokażą się bąbelki.
WAŻNE! Mieszać trzeba cały czas bo się może zwarzyć!
Ja brałam na dużą blachę wszystko x2.
Sernik jest genialny. A żeby go przykroić do standardów Ladies trzeba trochę pokombinować co czym można zastąpić. Liczę na Waszą pomysłowość .
SMACZNEGO!

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-03-20 12:33:58

Śniadaniowy TORCIK BANANOWY

podobny do omletu bananowego by liqierek

Składniki:
-Płatki owsiane górskie(60g)

-Jaja kurze (2 sztuki)

-Kakao (5g)

-Olej kokosowy (5g)

-Śmietana (12% - 25g)
http://www.maluta.galeo.pro/pl/pr/2/smietana/
używam tej śmietany, bo chyba jako jedyna nie ma w składzie żadnych polepszaczy




-Banan (140 g)

-Cynamon

-Sól

Przygotowanie:
Płatki owsiane zalać wodą na noc.
Rano dosypać szczyptę soli, dodać jaja, kakao.
Wyorobić na gładką (naleśnikową) masę blenderem(/mikserem).
Usmażyć na oleju kokosowym cienkie naleśniczki.
Przełożyć każdą warstwę naleśników pokrojonym bananem, śmietaną(i cynamonem jak ktoś lubi bardzo dużo).
Wierzchnią warstwę posmarować śmietaną i posypać cynamonem.

Smacznego ;)
Może nie mam talentu do robienia zdjęć, ale smakuje dobrze, bardzo dobrze.

Kaloryczność: (z moich proporcji, podanych w nawiasie)
559kcal - BTW: 23B/20T/71W






Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-20 18:38:39

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-20 18:40:07

OMLETO-PIZZA
Składniki: (ilość wg. uznania i pojemności żołądka )
3 jajka
3 łyżki jogurtu naturalnego
Sos pomidorowy (Ketchup)
Kiełbasa
do smaku przyprawy: oregano, pieprz, sól, zioła prowansalskie, curry, ja dałam jeszcze jakąś mieszankę przypraw którą kupiłam w Bułgarii będąc na wakacjach
Można dodać jeszcze ser żółty na wierzch

1) Jajka (całe) rozbijamy do miseczki i dodajemy jogurt. Całość mieszamy do momentu aż powstanie jednolita masa i doprawiamy (wg uznania).
2)W tym samym czasie na patelni podsmażamy kiełbaskę pokrojoną w kostkę. Gdy się podsmaży przelewamy jajka na patelnię. Nie mieszamy !. Należy tylko przykryć pokrywką i zmniejszyć ogień na mały.
3) Nasz omlet-pizza jest gotowy gdy wierzch jest już "twardy".
4) Następnie smarujemy wierzch cienką warstwą sosu pomidorowego i posypujemy bazylią i oregano (dzięki temu ma zbliżony smak do pizzy) i zostawiamy pod pokrywką jeszcze chwilę by się ogrzał.

Oto on :




Zmieniony przez - blackbird w dniu 2013-03-23 21:14:08

Sałatka z kurczakiem, selerem naciowym i curry

-seler naciowy
-pół salaty lodowej
-0,5 kg fileta z kurczaka
-3 mandarynki
-150 g jogurtu greckiego
-sól, pieprz, curry, oliwa

fileta kroimy w drobna kostkę, wrzucamy do miski, polewamy łyżka oliwy, 1 łyżeczka curry, pół łyżeczki soli, szczypta pieprzu, odstawiamy na 20 minut, później obsmażamy na patelni, dolewamy 2-3 łyzki wody lub bulionu, dusimy pod przykrywka 10 minut

seler naciowym kroimy w kostke, sałatę lodowa kroimy, mandarynki filetujemy i kroimy w kostkę, wszystko wrzucamy do miski, dorzucamy ostudzonego kurczaka

jogurt przyprawiamy sól pieprz i 2 łyżeczki curry - można dodać majonezu jak ktoś może i lubi, wlewamy do reszty i mieszamy

schłodzić w lodówce, żeby przeszło przyprawami i wcinać z brązowym ryżem ;)
fajna wiosenna, lekka i kolorowa, może się przyda komuś na Wielkanoc
zdjęcia nie ma bo sałatka za szybko znika
całośc ma około 824 kcal ( średnio 5 porcji )
B 115
T 26
W 29

Pasztet wg przepisu mojego Szwagra

Kg łopatki ( lub np. po pół kg łopatki i mięsa wołowego )
pół kg surowego boczku,
pół kg wątróbek drobiowych
grzyby podgrzybki suszone (paczka)
2-3 marchewki,
2 pietruszki
2 czerstwe bułki
2 jajka


Całe mięso (oprócz wątróbki ) i warzywa gotujemy dodając ziele angielskie, liście laurowy. Grzyby gotujemy osobno w małej ilości wody (pół litra).

Wątróbkę smażymy z 2 dużymi cebulami. Po przestygnięciu ugotowanego mięsa mielimy je na zmianę z wątróbka i grzybami i 2 czerstwymi bułkami namoczonymi w wywarze z mięsa.
Żeby pasztet był aksamitny i gładki najlepiej przemielić wszystko 2 – 3 razy…

Jak wszystko będzie zmielone dodać 2 jajka , gałkę muszkatołowa, pieprz, sól, tymianek, majeranek, Zamieszać, dodać trochę wywaru z mięsa aby nie było za suche.

Piec w formie do 1,5 godziny ( 150 – 160 stC) , w trakcie dobrze jest sprawdzać patyczkiem środek żeby nie był za suchy,
Górę można posypać przyprawami ( albo obsypać całą foremkę )

Jak rzecze sprawca tego przepisu: im większa różnorodność mięs - tym pasztet ciekawszy w smaku

dodam, że na wierzch pasztetu przed upieczeniem dobrze jest połozyc cienkie plastry słoniny - wtedy nie wyschnie.

Coś dla vegan ;)

TEMPEH

BURGERY FASOLOWE

Składniki na ok. 6 dużych burgerów:
150g fasola czerwona
1 jajko
2/3 ząbki czosnku
natka pietruszki
przyprawy: sól, pieprz, kminek(mus!), papryka słodka mielona, pieprz chilli cayenne, oregano
olej rzepakowy (do smażenia, kiedyś muszę w końcu zainwestować w kokosowy)

Przygotowanie:
Fasolę czerwoną moczymy przez noc (chociaż na mojej pisze, że wystarczą 2h! i już można gotować). Rano gotujemy do miękkości, zajmuje to ok. 40-45 minut. Po odcedzeniu wody (o ile jakaś zostanie, mi nie wiele) solimy fasolę.

Do naszej miękkiej fasolki wbijamy jedno jajo i zaczynamy blendować. Następnie dodajemy czosnek, natkę pietruszki pokrojoną (ja dałam dosyć dużo, bo lubię) i przyprawy. Koniecznie dodajcie kminek, bo podobno choć trochę hamuje gazy po strączkowe . Blendujemy dalej. Ja dałam dosyć dużo przypraw generalnie.

Następnie z tej naszej masy formujemy kotlety, kształt zależy od naszego upodobania. Ja robiłam okrąglejsze i nie takie grubaśne. Kładziemy nasze kotleciki na patelnię, smażymy z obu stron na małym ogniu aż zbrązowieją. Tak dla pewności smażyłam je z 5 minut każdy.

Kotleciki są gotowe i od razu można je jeść. Świetnie smakują z dipem!

1 kotlet ma ok. (bez doliczania oleju)
96,5kcal
7g białko
1g tłuszczu
15g węgle

CIASTECZKA OWSIANE Z MASŁEM ORZECHOWYM

Składniki na ok. 27-30 sztuk
90g masło 82%
100g masło orzechowe (aczkolwiek, jeżeli ktoś może sobie pozwolić na więcej, to dałabym 200g lub można zastąpić zmielonymi orzechami, np. włoskimi)
40g czekolada lindt 85% (większa procentowość chyba wyprzedana)
2x jajko
łyżeczka sody oczyszczonej
115 mąki żytniej razowej typ 2000
100g płatki owsiane
ew. wiórki kokosowe do posypania

Osobiście następny raz dorzucę jeszcze jakieś suszone owoce rodzynki lub żurawinkę, z naciskiem na żurawinę ;)

W wypadku, jakbyśmy stwierdzili, że nasza masa jest zbyt gęsta, można dodać 3 łyżki mleka.

Przygotowanie:
Masło 82% siekamy na mniejsze kawałeczki i do takiego posiekanego masła dodajemy masło orzechowe. Oba masła rozcieramy dobrze. Można blenderem, ja byłam zbyt leniwa, więc robiłam to ręcznie. Po wymieszaniu maseł, dodajemy mąkę, sodę oczyszczoną oraz wbijamy jaja. Mieszamy dobrze. Rozcieramy wszystko, staramy się żeby mąka dobrze wkomponowała się w resztę. Dodajemy posiekaną czekoladę i płatki owsiane, znowu mieszamy. Płatki dodaję ostatnie, bo fajnie wyglądają jak są takie całe i nie zmasakrowane.

Pieczenie:
W między czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Ja mam stary gazowy, więc nigdy nie mogę być pewna jaką mam temperaturę, ale starałam się trzymać wskaźnik pomiędzy 170 a 200.

Blaszkę smarujemy olejem/masłem lub wyścielamy blaszkę papierem do pieczenia (który też na wszelki wypadek smaruję masłem, odkąd chleb mi się nie chciał od niego odczepić).

Z masy ciasteczkowej formujemy kule wielkości orzecha włoskiego, kładziemy to na blachę i łyżką (zwilżoną zimną wodą) rozgniatamy nasze "orzechy" tak by przypominały np. pieguski. Powtarzamy tę czynność do wykończenia masy.

UWAGA! Ciasteczka urosną, więc muszą być odstępy pomiędzy nimi.

Podsumowanie: ciasteczka pieczemy w temperaturze ok. 170-200 stopni, przez 20-25 minut.

Dużo pisania, a zrobienie tego wszystkiego nie trwa dłużej niż 10 minut.

Zmieniony przez - liqierek w dniu 2013-03-25 14:29:47