Oparty na założeniach "Przygotowanie do Przemiany 2013":
https://www.sfd.pl/Ogłoszenie_dotyczące_wiosennej_edycji_Przemiany_Sylwetki_-t897705-s4.html
Moje cele na dzień dzisiejszy:
1. Pobić własne rekordy w MC, wyciskaniu i przysiadzie.
2. Oczyścić miskę /nie jadam rzeczy przetworzonych opróch zachcianek na słodycze/
3. Jeść regularnie
4. Zwiększyć szybkość biegam maksymalnie w tempie 17km/h przez minutę
5. Poprawić kondycję do biegu na 10 km by pobić własny rekord
6. Poprawić sylwetkę / przywodziciel, dolne partie brzucha, boczki na plecach/,ogólnie wysmuklić się.
Wiek : 40 lat
Waga : 69 kg
Wzrost : 168 cm
Obwód w biuście(1) : 99 cm
Obwód pod biustem : 78 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 73 cm
Obwód na wysokości pępka : 73 cm
Obwód bioder (3): 93 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55 cm
Obwód łydki : 34 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biust, talia, plecy
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust, talia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) siłownia minimum(3x w tygodniu), aeroby cycling
Co lubisz jeść na śniadanie: jaja, owsianka, jabłko
Co lubisz jeść na obiad : ryby, warzywa,
Co jako przekąskę : warzywa, czasem orzechy włoskie, owoce
Co jako deser : wpadają słodycze
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak, plastry evra
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, bieganie, cycling, aeroboks, skakanka, joga, latino
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : l- karnityna, cla, dolomit, witaminy drożdze piwne, olej z wiesiołka,
Stosowane wcześniej diety : obecnie brak konkretnej, diety wcześniej pseudo-przygoda z naturhouse 3 miesiące dieta białkowa- ból nerek, plan wypłukiwania tłuszczu nie trzymałam się jej zbyt długo.
Przez pewien okres w swoim życiu jadłam duże ilości czekolady i słodyczy. Tak było jakieś 2 lub 3 lata temu. Potem ograniczyłam tego typu jedzenie, ale czasem wpadają tak jak i biały chleb ograniczam.Bardzo lubię owoce i słonecznik.
Za nim zaczęłam ćwiczyć kontakt z siłownią miałam 4 lata z przerwami./Lubię treningi na dużych ciężarach/.
Około dwa lata temu urodziłam dziecko. W związku z tym że ciężko mi było schudnąć zapisałam się na siłownie 1,5 roku temu. Udało mi się schudnąć 16 kg z wagi 84 kg do 66 kg w pół roku, najwięcej chudłam przez pierwsze trzy miesiące , potem waga stanęła w miejscu. Później trochę poszła do góry na 72 kg .Ogólnie waga utrzymuje się od marca zeszłego roku na tym samym poziomie, obwody ciała nie zmieniają się.
Obecnie dużo ćwiczę pomimo progresu w ćwiczeniach, efektów nie widzę,więc coś robię źle.Treningi są typowo kulturystyczne, czasem w super seriach i na dużej ilości powtórzeń na duże grupy mięśniowe.Aeroby nawet i dwu godzinne.Są tez treningi interwałowe i spinningi, naprzemiennie z treningiem siłowym.
Za podpowiedzią koleżanki Asi zapisałam się na te forum. Przyzwyczajona jestem do harówki na siłce i dużych wyzwań wydolnościowych.