DZIEŃ 18 - PIĄTEK
Standardowo opóźnienie
mam nadzieję, że już ostatni raz. Wczoraj dzień zaczął się bardzo fajnie, do tego spotkałem kumpla i pogadałem o siłce, diecie itd. Bardzo mnie to zmotywowało i tylko czekałem na trening. Niestety w domu zabrakło mi wszystkich artykułów, więc przed treningowy wygląda słabo. Dobra, poszedłem na trening. Nogi poszły konkretnie, nie wiedziałem co się dzieje potem
Wiosłowanie, zmniejszyłem w ostatniej serii ciężar aby sprawdzić czy na pewno dobrze wykonuję ćwiczenie, nadal nie mam pojęcia. Już wtedy sił mi brakło, wyciskanie na skosie całkowicie zrypałem - brak sił. Już byłem taki zdenerwowany, że miałem sobie dać spokój ale dałem radę i wytrwałem do końca. Podsumowując nogi, barki, triceps, biceps na + natomiast klata i wiosłowanie na -. Nie wiem dlaczego mi trening nie wyszedł. Przy wiosłowanie zaczął mnie lekko boleć nadgarstek lewy. Zła technika? Jakieś 1,5h po posiłku po treningowym wszamałem połowę pizzy, także odpuściłem sobie ostatni posiłek. Dzień ogólnie do kitu. Jestem bardzo zły, że trening nie wyszedł.
DIETA
Posiłek 1 - jajecznica na oliwie + owsianka na mleku z bananem(ciekawa kompozycja) + pomidor + jabłko
Posiłek 2 i 3 - pierś z kurczaka + papryka + oliwa + ryż biały
Posiłek 4 - pierś z kurczaka + makaron durum + sos + chleb pszenny
Posiłek 5 - pierś z kurczaka + ryż biały + sos
Brak fotki
Posiłek 6 - pizza
TRENING
Negatywy 15x, 12x, 10x
Przysiady ze sztangą na barkach 50kg x12, 60kg x10, 70kg x8
Wiosłowanie sztangą 35kg x12, 40kg x10, 40kg x8
Wyciskanie sztangi na ławce skośnej 35kg x12, 40kg x10, 45kg x6
Wyciskanie żołnierskie 20kg x12, 25kg x10, 30kg x8
Wyciskanie francuskie 12kg x12, 22kg x10
Uginanie sztangi stojąc 15kg x12, 25kg x9
Wznosy nóg na drążku już nie miałem siły zrobić
Spięcia brzucha leżąc już nie miałem siły zrobić
Nadal łudzę się na odpowiedzi
Mam pytanie, przy robieniu wiosłowania mam też czuć dół pleców?
Na śniadanie lepiej banan czy dołożyć płatków owsianych?
paramaribo2nie wiem co może gazować, próbowałem kiedyś na sobie to sprawdzić ale wyszło na to, że to zależy od dnia :D
Dzisiaj wywaliłem banana, a dodałem płatki. Zobaczymy co będzie.