huda/redukcja/str.28 biuletyn ciążowy

hę?
na czym stoisz, bo tak cofam sie i widze ze brak ostatnio odpowiedzi

Obli, już referuję w skrócie.

Z góry przepraszam, ale jeszcze przez tydzień będę nieobecna. Sprawy rodzinne. Postaram się wrzucać miskę co 3 dni. Najnowsze pomiary prezentuję poniżej. Leci, ale opornie. Na razie jednak to mi nie przeszkadza

Jeśli chodzi o trening, to mam jeszcze 5 treningów z tego dla zielonych. Pokiełbasiłam powtórzenia i na ostatku mam 10 powtórzeń, a nie 8. Planuję go dokończyć, a potem zrobić pokazówkę z Twojego treningu A/B i wrzucić do oceny filmiki, żeby uzyskać Wasze zezwolenie na rozpoczęcie wolnych ciężarów.

Dziękuję, że czuwasz

no dobra to jeszcze ten tydzień zobaczymy, a trening pewnie następny krok to wolne ciężary

Super, nie mogę się doczekać, bo na siłce ciężko mi już o progres :)

Wrzucam miski z pn i dziś. Wczoraj nie dojadłam, bo dość długo byłam na czczo zanim pobrali mi krew. Dziś poszalałam z tłuszczem. Nie sądziłam, że serca mają go aż tyle i za dużo sypnęłam do garnka. Dobre były:)
Źle zareagowałam na chleb w poniedziałek - brzuch jak w 20 miesiącu ciąży i mega gazy bleee..

Dziś trening, więc wrzucę całą tabelkę wieczorem.

Mam jeszcze takie pytanie: niby mam progresować z serii na serię, ale jeśli nie wyrabiam drugiej serii to w trzeciej cofam się z ciężarem do tego z pierwszej? Np. dla 10 powtórzeń

10x15 kg, 7x18 kg, 10x15 kg? czy 10x15 kg, 7x18 kg, 6x20 kg?

tak mniej wiecej to wyglada jak napisałas w pierwszej propozycji, na razie starasz sie w trzech seriach brac ciezar jak najblizszy zakresowi, niezleznie czy bedziesz musiala obnizyc czy nie. Ale zawsze dochodza juz dwie serie rozgrzewkowe do tego

Jak zwykle robiłam nie tak, jak trzeba. Dobrze, że się w ogóle zorientowałam. Latam po dziennikach i czasem mnie coś olśni i zapytam. Dzięki za wyjaśnienie.

Odnośnie dziś: Góra - coś się nie mogłam umościć na ławce, ogólnie szło mi kiepsko. łydki - jeszcze cc, bo ta jedna coś boli, ginekolog - krążki pozabierane, więc nie mogłam dołożyć. Powtórzenia robiłam baaaardzo powooooli.

Póki mogę, jeszcze wrzucę miskę z dziś.



Podmianka miski.







Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-13 19:04:58

Wpadłam wrzucić miski z dziś i jutro. Dziś postaram się jeszcze zrobić jakiś trening wytrzymałościowy, a jutro siłownia.






Co jest z forum? Nie można dodać więcej niż 1 załącznika?

Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-14 19:47:11

Trening przekładam na jutro. Dziś aero na łopacie do odśnieżania. Moje plery..zaraz mi odpadną..

Jedyny pozytyw dzisiejszego dnia to dobre wyniki badań krwi (nawet hemoglobina mi skoczyła nieco ponad normę..mniemam, że albo byłam odwodniona albo sprawiła to siłownia) oraz badań babskich.

Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-15 19:02:39

Dzisiejsza miska. Liczyłam dopiero w dzienniku jak już zrobiłam żarcie, bo od rana nie miałam netu i znów wyszło przegięcie z tłuszczami. Węgle modelowo, białko jeszcze musiałam dobijać. Czyli może kiedyś nie będę musiała liczyć.

Trening wykonany, wklejam poniżej. Zdecydowanie rano idzie mi dużo słabiej niż wieczorami. Jeszcze 2 DT i wchodzę na A/B

W tym treningu starałam się być jak najbliżej zakresu i nie progresować za wszelką cenę.
Jeśli chodzi o aero, to było na luzie z 2 powodów: łydka znów się odzywa (nie wiem co jest, jakieś skurcze..) i secundo: w udziale przypadła mi bieżnia z bardzo krótkim kablem i więcej niż 5% nie udało się ustawić, bo bym wyrwała gniazdko.






Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-16 18:08:36

Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-16 18:10:48

Ale ze mnie osioł. Zapomniałam o misce. Postanowiłam wpisywać warzywa, ale oczywiście symbolicznie. Chcę tylko mieć orientację, jak jem.




Zmieniony przez - huda w dniu 2013-03-16 18:39:34