...
Napisał(a)
Viki jak możliwość to polecam magnez z Treca, a z ciekawości z jaką prędkością maszerowałaś ?
...
Napisał(a)
Viki popieram Ann!! pewnie magnezu potrzebujesz!
Ja uwielbiam marsze na bieżni max nachylenie trzeba przebierać nóżkami oj trzeba!!
Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-02-10 12:21:40
Ja uwielbiam marsze na bieżni max nachylenie trzeba przebierać nóżkami oj trzeba!!
Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-02-10 12:21:40
...
Napisał(a)
Mis, nie kus... chociaz kiedys mialam zalecenie suplementacji czekolada
A bieznia jest fajna, szczegolnie marsze pod gore mecza
Ann, Mali biore codziennie wieczorem ZMA (akurat sie skonczylo i teraz bedzie MZB), dorzuce jeszcze rano chela mag B6 i zobaczymy.
Na biezni to ja cienias jestem, predkosc byla 6, nachylenie tylko 10 ale i tak musialam zmniejszyc ze wzgledu na te skurcze w lydkach
10.02 niedziela
tydzien 1, dzien 7
TRENING
Ja nie wiem dlaczego, ale w domu cwiczy mi sie o wiele lepiej niz na silce. I ciezary odrazu porzadne A przy okazji dzis odkrylam jeszcze jedna zalete... sprzet mam w jednym miesjcu i nie musze sie przemiszczac z jednego konca na drugi, co przy nogach ma duze znaczenie
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad z hantelkami lub lekką sztangą 12x10
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /27,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg
2x7,5kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x7,5kg /2x7,5kg /2x7,5kg /2x4kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg /22,5kg /25kg /22,5kg /20kg /20kg
17kg /17kg /17kg /12kg /12kg /12kg
2B. Bułgar 6×12
cc /3,5kg /3,5kg /2,5kg 2,5kg 2,5kg
cc /cc /cc /2x2,5kg /2x2,5kg /cc
3A Uginanie nóg leżąc z gumą/na piłce 5×20
cz /cz+zol /cz /cz /cz
1szt /1szt /2szt /2szt /2szt
3B. Goblet squat 5×12
10kg /15kg /12,5kg /12,5kg /12,5kg
7,5kg /7,5kg /10kg /10kg /7,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
3,5kg /5,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
20kg /25kg /27,5kg /30kg /32,5kg /35kg /37,5kg /40kg /40kg /40kg /40kg /40kg
2x7,5kg /2x10kg /2x10kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x10kg /2x10kg
przysiady - zmiejszalam ciezar po kazdej serii, w ktorej ciezko bylo dobic do 10 i bylo zbyt duzo przerw. Juz w polowie wlaczylo sie ziewanie i mdlosci
przysiad przedni - mialam zaczac od mniejszego ciezaru, ale zle policzylam
bulgar - w koncowce ciezko bylo rownowage utrzymac bo nogi sie trzesly
uginanie - nie lubie gumy nie dosc ze cholerstwo ciezko sie rozciaga, to jeszcze dwa razy wiecej wysilku kosztuje, zeby wrocic do pozycji wyjsciowej w moim tempie a nie w tempie gumy Probowalam na dwie gumy, ale bylo milion przerw Poza tym musze tu uwazac, pozniewaz po skonczonej serii fajnie sie lezy na podlodze z zamknietymi oczami i boje sie, ze kiedys zasne
goblet squat - 15kg okazalo sie za duzo, wogole czulam tu spadek mocy i cala sie trzeslam, po ostatniej serii zoladek podchodzil do gardla
rdl - zaczelam od mniejszego ciezaru zeby pocwiczyc rownowage. Na lewej idzie niezle, na prawej nadal lipa
wspiecia - znacznie lepiej ida ze sztanga, az sie zdziwilam ze tyle dalam rade nie dokoladalam juz wiecej, bo sily brakowalo i jakos mna bujalo, nie chcialam sie przewrocic ze sztanga
Wcale nie bylam glodna po treningu, musialam chwile odczekac zanim przeszly mdlosci. Za to teraz wlaczylo sie ssanie i jakos dziwnie mi sie kreci w glowie
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- owies, bialko jaj, marchew, indyk, ryz
- indyk, makaron razowy, marchew
- banan, indyk, ryz
- watrobka kurza
BTW 172/29/198
Zmieniony przez - Viki w dniu 2013-02-10 19:40:53
A bieznia jest fajna, szczegolnie marsze pod gore mecza
Ann, Mali biore codziennie wieczorem ZMA (akurat sie skonczylo i teraz bedzie MZB), dorzuce jeszcze rano chela mag B6 i zobaczymy.
Na biezni to ja cienias jestem, predkosc byla 6, nachylenie tylko 10 ale i tak musialam zmniejszyc ze wzgledu na te skurcze w lydkach
10.02 niedziela
tydzien 1, dzien 7
TRENING
Ja nie wiem dlaczego, ale w domu cwiczy mi sie o wiele lepiej niz na silce. I ciezary odrazu porzadne A przy okazji dzis odkrylam jeszcze jedna zalete... sprzet mam w jednym miesjcu i nie musze sie przemiszczac z jednego konca na drugi, co przy nogach ma duze znaczenie
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad z hantelkami lub lekką sztangą 12x10
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /27,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg
2x7,5kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x10kg /2x7,5kg /2x7,5kg /2x7,5kg /2x4kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg /22,5kg /25kg /22,5kg /20kg /20kg
17kg /17kg /17kg /12kg /12kg /12kg
2B. Bułgar 6×12
cc /3,5kg /3,5kg /2,5kg 2,5kg 2,5kg
cc /cc /cc /2x2,5kg /2x2,5kg /cc
3A Uginanie nóg leżąc z gumą/na piłce 5×20
cz /cz+zol /cz /cz /cz
1szt /1szt /2szt /2szt /2szt
3B. Goblet squat 5×12
10kg /15kg /12,5kg /12,5kg /12,5kg
7,5kg /7,5kg /10kg /10kg /7,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
3,5kg /5,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
20kg /25kg /27,5kg /30kg /32,5kg /35kg /37,5kg /40kg /40kg /40kg /40kg /40kg
2x7,5kg /2x10kg /2x10kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x12kg /2x10kg /2x10kg
przysiady - zmiejszalam ciezar po kazdej serii, w ktorej ciezko bylo dobic do 10 i bylo zbyt duzo przerw. Juz w polowie wlaczylo sie ziewanie i mdlosci
przysiad przedni - mialam zaczac od mniejszego ciezaru, ale zle policzylam
bulgar - w koncowce ciezko bylo rownowage utrzymac bo nogi sie trzesly
uginanie - nie lubie gumy nie dosc ze cholerstwo ciezko sie rozciaga, to jeszcze dwa razy wiecej wysilku kosztuje, zeby wrocic do pozycji wyjsciowej w moim tempie a nie w tempie gumy Probowalam na dwie gumy, ale bylo milion przerw Poza tym musze tu uwazac, pozniewaz po skonczonej serii fajnie sie lezy na podlodze z zamknietymi oczami i boje sie, ze kiedys zasne
goblet squat - 15kg okazalo sie za duzo, wogole czulam tu spadek mocy i cala sie trzeslam, po ostatniej serii zoladek podchodzil do gardla
rdl - zaczelam od mniejszego ciezaru zeby pocwiczyc rownowage. Na lewej idzie niezle, na prawej nadal lipa
wspiecia - znacznie lepiej ida ze sztanga, az sie zdziwilam ze tyle dalam rade nie dokoladalam juz wiecej, bo sily brakowalo i jakos mna bujalo, nie chcialam sie przewrocic ze sztanga
Wcale nie bylam glodna po treningu, musialam chwile odczekac zanim przeszly mdlosci. Za to teraz wlaczylo sie ssanie i jakos dziwnie mi sie kreci w glowie
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- owies, bialko jaj, marchew, indyk, ryz
- indyk, makaron razowy, marchew
- banan, indyk, ryz
- watrobka kurza
BTW 172/29/198
Zmieniony przez - Viki w dniu 2013-02-10 19:40:53
...
Napisał(a)
Dziś znów jak zaklęty odwiedziłem stronę 33, ten tyłek nie jest z tej ziemi. Mam wrażenie, że gdyby dać weń klapsa to rękę by odbiło z prędkością ponaddzwiekową minimum, tak jędrny się wydaje!
...
Napisał(a)
Szefie, co za spostrzeżenia!
prawdziwy tyłek trzęsie się chwilę, a nie że w poniedziałek klepniesz, a ten do środy jak galareta
aż sobie też wejdę na str. 33
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2013-02-10 19:58:23
prawdziwy tyłek trzęsie się chwilę, a nie że w poniedziałek klepniesz, a ten do środy jak galareta
aż sobie też wejdę na str. 33
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2013-02-10 19:58:23
...
Napisał(a)
Twój na galaretowaty też nie wygląda więc pewnie dokładnie wiesz jak jak długo/krótko trzęsie się jędrne dupsko.
...
Napisał(a)
Wow, taki komentarz i to od samego Szefa Az nie wiem co napisac...
Bardzo dziekuje, milo przeczytac cos takiego
11.02 poniedzialek
tydzien 2, dzien 1
Styralam sie tym wczorajszym treningiem, dzis spadek mocy i zasypialam na stojaco w pracy.
Na dodatek wlaczylo sie ssanie i caly dzien chce mi sie jesc
Przywiozlam sobie z domu pyszne ogorki kiszone i dzis zjadlam CALY sloik, nawet wode wypilam
Poza tym obudzilam sie w nocy glodna i nie moglam zasnac, bo chcialo mi sie jesc
Takze zaczyna sie robic ciekawie
TRENING
Dzień 1: Klatka/plecy
1. Wyciskanie na poziomej 5×10
20kg /25kg /30kg /32,5kgx8 /30kg
20kg /25kg /30kg /35kg /35kg
2. Rozpiętki na skosie dodatnim 5×12
3,5kg /5,5kg /4,5kg /4,5kg /4,5kg
4,5kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
4,5kg /5,5kg /5,5kg /5,5kg /6,5kg
4,5kg /7,5kg /4,5kg /4,5kg /4,5kg
4. Podciąganie z gumą 5×8-10
10n /4n+4p /4n+3p+1nt /4n+2p+2nt /4n+2p+2nt
8n /4n+4p /4n+4p /4n+4p /4n+4p
n-nachwyt, p-podchwyt, nt-neutralny
5. Sciąganie gumy do klatki 5×10 (bylo sciaganie drazka do klaty)
cz /cz+zol /cz+ziel /cz+czer /cz+nb
1sz /2sz /1sz /1sz /1sz
6. Wiosłowanie hantlą 5×12
5,5kg /7,5kg /8,5kg /9,5kg /9,5kg
7,5kg /10kg /10kg /10kg /10kg
7. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc na piłce 3×15 (bylo na maszynie przyciagaie linki)
cz /cz+zol /cz+zol
1sz /2sz /1sz
8. Cardio 30-60min
bieg w terenie - 35min.
Albo te sztangi na silowni nie wazyly tyle ile powinny, albo wyrazny spadek mocy, moze dlatego ze trening po ciezkim dniu w pracy
wyciskanie - ciezko, w 4 serii nie dalam rady zrobic 10 powt.
rozpietki - zle policzylam obciazenie, mialo byc 4,5kg w drugiej serii a bylo 5,5 a ja sie dziwilam czemu ledwo idzie
skos - bolalo
podciaganie - kombinowalam jak kon pod gore, na raty
sciaganie gumy - po kazdej serii ogien w plecach i czulam drzenie miesni. Mam wrazenie, ze bardziej mecze sie z guma niz na wyciagu na silce
wioslo - ciezko, zoladek podchodzil do gardla
przyciaganie gumy - robione resztka sil
aero - dla odmiany pobiegalam, od ok. 20 min. nogi z waty i mdlosci
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- indyk, marchew, makaron
- wieprz, ryz, marchew, ziemniaki, groszek konserwowy
- ryz, indyk
- banan, proso, indyk
- indyk, losos wedzony
BTW 170/31/199
Bardzo dziekuje, milo przeczytac cos takiego
11.02 poniedzialek
tydzien 2, dzien 1
Styralam sie tym wczorajszym treningiem, dzis spadek mocy i zasypialam na stojaco w pracy.
Na dodatek wlaczylo sie ssanie i caly dzien chce mi sie jesc
Przywiozlam sobie z domu pyszne ogorki kiszone i dzis zjadlam CALY sloik, nawet wode wypilam
Poza tym obudzilam sie w nocy glodna i nie moglam zasnac, bo chcialo mi sie jesc
Takze zaczyna sie robic ciekawie
TRENING
Dzień 1: Klatka/plecy
1. Wyciskanie na poziomej 5×10
20kg /25kg /30kg /32,5kgx8 /30kg
20kg /25kg /30kg /35kg /35kg
2. Rozpiętki na skosie dodatnim 5×12
3,5kg /5,5kg /4,5kg /4,5kg /4,5kg
4,5kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
4,5kg /5,5kg /5,5kg /5,5kg /6,5kg
4,5kg /7,5kg /4,5kg /4,5kg /4,5kg
4. Podciąganie z gumą 5×8-10
10n /4n+4p /4n+3p+1nt /4n+2p+2nt /4n+2p+2nt
8n /4n+4p /4n+4p /4n+4p /4n+4p
n-nachwyt, p-podchwyt, nt-neutralny
5. Sciąganie gumy do klatki 5×10 (bylo sciaganie drazka do klaty)
cz /cz+zol /cz+ziel /cz+czer /cz+nb
1sz /2sz /1sz /1sz /1sz
6. Wiosłowanie hantlą 5×12
5,5kg /7,5kg /8,5kg /9,5kg /9,5kg
7,5kg /10kg /10kg /10kg /10kg
7. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc na piłce 3×15 (bylo na maszynie przyciagaie linki)
cz /cz+zol /cz+zol
1sz /2sz /1sz
8. Cardio 30-60min
bieg w terenie - 35min.
Albo te sztangi na silowni nie wazyly tyle ile powinny, albo wyrazny spadek mocy, moze dlatego ze trening po ciezkim dniu w pracy
wyciskanie - ciezko, w 4 serii nie dalam rady zrobic 10 powt.
rozpietki - zle policzylam obciazenie, mialo byc 4,5kg w drugiej serii a bylo 5,5 a ja sie dziwilam czemu ledwo idzie
skos - bolalo
podciaganie - kombinowalam jak kon pod gore, na raty
sciaganie gumy - po kazdej serii ogien w plecach i czulam drzenie miesni. Mam wrazenie, ze bardziej mecze sie z guma niz na wyciagu na silce
wioslo - ciezko, zoladek podchodzil do gardla
przyciaganie gumy - robione resztka sil
aero - dla odmiany pobiegalam, od ok. 20 min. nogi z waty i mdlosci
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- indyk, marchew, makaron
- wieprz, ryz, marchew, ziemniaki, groszek konserwowy
- ryz, indyk
- banan, proso, indyk
- indyk, losos wedzony
BTW 170/31/199
...
Napisał(a)
12.02 wtorek
tydzien 2, dzien 2
Dzis juz glod bardziej znosny, najgorzej zawsze jest na drugi dzien po nogach
TRENING
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad z hantelkami lub lekką sztangą 12x10
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /30kg /30kg /27,5kg /25kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /27,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg /22,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg
20kg /22,5kg /25kg /22,5kg /20kg /20kg
2B. Bułgar 6×12
cc /2x3,5kg /2x5kg /2x3,5kg /2x3,5kg /2x2,5kg
cc /3,5kg /3,5kg /2,5kg 2,5kg 2,5kg
3A Uginanie nóg leżąc z gumą 5×20
cz /cz+zol /cz+zol /cz /cz
cz /cz+zol /cz /cz /cz
3B. Goblet squat 5×12
10kg /12,5kg /12,5kg /10kg /10kg
10kg /15kg /12,5kg /12,5kg /12,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
5,5kg /5,5kg /7,5kg /6,5kg /6,5kg
3,5kg /5,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
20kg /25kg /30kg /35kg /40kg /42,5kg /42,5kg /40kg /40kg /37,5kg /37,5kg 37,5kg
20kg /25kg /27,5kg /30kg /32,5kg /35kg /37,5kg /40kg /40kg /40kg /40kg /40kg
Rzeznia
przysiad - walcze z ciezarem poki mam jeszcze sile wymeczyl mnie bardzo
przysiad przedni - w koncowych seriach nogi sie trzesly i ledwo wstawalam
bulgar - 5kg na reke to narazie za duzo, robione na raty zayebiscie mnie nogi przy tym bola
uginanie - nienawidze gumy W trzeciej serii byly lzy i mialam problem zeby wstac z podlogi, nogi same sie uginaly
goblet squat - w 4 serii pociemnialo mi w oczach i musialam chwile posiedziec na podlodze bo mi sie krecilo w glowie
RDL - porazka na lewej jeszcze jakos szlo, na prawej nie da rady wogole to ciezko ustac na jednej nodze, jak sie caly czas sama ugina
wspiecia - pewnie poszloby wiecej, ale problem w tym, ze ta sztnga mnie zgniata i strasznie ciazy na plecach, az boli
Do tej pory co jakis czuje drzenie w nogach
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- indyk, marchew, makaron
- wieprz, ryz, marchew, ziemniaki, groszek konserwowy
- ryz, indyk
- banan, proso, indyk
- watrobka kurza
BTW 170/29/199
Poza tym cos ostatnio mam znowu brzuch wzdety, pewnie od brokulow i kalafiora
tydzien 2, dzien 2
Dzis juz glod bardziej znosny, najgorzej zawsze jest na drugi dzien po nogach
TRENING
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad z hantelkami lub lekką sztangą 12x10
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /30kg /30kg /27,5kg /25kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg
20kg /22,5kg /25kg /27,5kg /27,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg /22,5kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg /22,5kg /25kg /25kg /22,5kg /22,5kg
20kg /22,5kg /25kg /22,5kg /20kg /20kg
2B. Bułgar 6×12
cc /2x3,5kg /2x5kg /2x3,5kg /2x3,5kg /2x2,5kg
cc /3,5kg /3,5kg /2,5kg 2,5kg 2,5kg
3A Uginanie nóg leżąc z gumą 5×20
cz /cz+zol /cz+zol /cz /cz
cz /cz+zol /cz /cz /cz
3B. Goblet squat 5×12
10kg /12,5kg /12,5kg /10kg /10kg
10kg /15kg /12,5kg /12,5kg /12,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
5,5kg /5,5kg /7,5kg /6,5kg /6,5kg
3,5kg /5,5kg /7,5kg /7,5kg /7,5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
20kg /25kg /30kg /35kg /40kg /42,5kg /42,5kg /40kg /40kg /37,5kg /37,5kg 37,5kg
20kg /25kg /27,5kg /30kg /32,5kg /35kg /37,5kg /40kg /40kg /40kg /40kg /40kg
Rzeznia
przysiad - walcze z ciezarem poki mam jeszcze sile wymeczyl mnie bardzo
przysiad przedni - w koncowych seriach nogi sie trzesly i ledwo wstawalam
bulgar - 5kg na reke to narazie za duzo, robione na raty zayebiscie mnie nogi przy tym bola
uginanie - nienawidze gumy W trzeciej serii byly lzy i mialam problem zeby wstac z podlogi, nogi same sie uginaly
goblet squat - w 4 serii pociemnialo mi w oczach i musialam chwile posiedziec na podlodze bo mi sie krecilo w glowie
RDL - porazka na lewej jeszcze jakos szlo, na prawej nie da rady wogole to ciezko ustac na jednej nodze, jak sie caly czas sama ugina
wspiecia - pewnie poszloby wiecej, ale problem w tym, ze ta sztnga mnie zgniata i strasznie ciazy na plecach, az boli
Do tej pory co jakis czuje drzenie w nogach
MISKA
DT 170/30/200
- owies, jajo, whey, zelatyna, banan
- indyk, marchew, makaron
- wieprz, ryz, marchew, ziemniaki, groszek konserwowy
- ryz, indyk
- banan, proso, indyk
- watrobka kurza
BTW 170/29/199
Poza tym cos ostatnio mam znowu brzuch wzdety, pewnie od brokulow i kalafiora
...
Napisał(a)
uuu u mnie brokuły i kalafior i o dziwo kalarepa powodują że mam brzuch jak w czwartym miesiącu ciąży także łączę się w bólu. I widzę, ze rzeźba teraz ... znowu na podsumowaniu będę szczenę zbierać z podłogi
...
Napisał(a)
Viki
goblet squat - w 4 serii pociemnialo mi w oczach i musialam chwile posiedziec na podlodze bo mi sie krecilo w glowie
Już jestem Masaż serca potrzebny czy usta-usta a może tylko powachlować ?
Mi na głoda pomagają zupy-kremy bo o dziwo na długo sycą No i nie trzeba długo przy garach stać, wrzucasz do gara, gotujesz, blendujesz i masz
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-02-12 22:01:53
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Poprzedni temat
CKD dla lejdis.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- ...
- 63
Następny temat
Pomocy!
Polecane artykuły