SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Hasa i jej walka o obwód pasa

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 98570

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Zatem poszłam na siłownie i zrobiłam trenign A zamiast B Zaczęlam od przysiadu jakoś tak i już nie zmieniałam. Przy wyciskaniu na skosie pouczał mnie malolat, który mógłby być moim synem Ale miał chłopak rację w sprawie chwytu sztangi.
Przed bylo 10 min bieżni i po 20 min (1 min - 5,5 km/h / 1 min - 8 km/h).
23-01-2013 28-01-2013
Trening A I II I II
A Przysiad ze sztangą 12 x 30 kg 12 x 30 kg 12 x 30 kg 12 x 35 kg
B1 Wyciskanie sztangi skos góra 12 x 22,5 kg 12 x 22,5 kg 12 x 22,5 12 x 23
B2 Przyciaganie drążka dolnego siedząc do brzucha 12 x 25 kg 12 x 25 kg 12 x 25 12 x 32
C1 Prostowanie nóg w siedzeniu 12 x 32 kg 12 x 32 kg 12 x 32 12 x 39
C2 Wznosy tułowia z opadu 15 15 15 15
D Plank 45 33 39 s 21 s

Plank mi poszedł słabo. Ale za to porządnie sie porozciągalam na sam koniec.

Micha na jutro
Rybe zwazylam ze skora, bo biore do pracy, wiec białka bedzie ciut mniej. Mialam zajawke, zeby skore zabrac do domu i zwazyc, ale chyba nie bede az takim ortodoksem :)
1600 kcal - 110 B / 130 W



W środe idę od razu po pracy na służbowy obiad / kolację. Nie wypada mi odmówić, więc planuje miche do poludnia, a na niejscu zjem to co sie bedzie nadawało. Trening sprobuje zrobić wieczorem o ile nie wroce za pozno, bo bede musiala jeszcze dojechac, a auto nadal nieczynne. Jak sie nie uda to nadrobie w czwartek. Takie sytuacje wybijaja mnie z rytmu, ale czasami nie da sie odmowic. A ja jak nie mam doła, to nawet towarzyska jestem :)

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-01-28 19:37:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
No to ładnie, a co z tym skosem i chwytem nie tak było ?:)

Skąd Ty bierzesz tyle siły na wyciskanie i ściąganie drążka, ja wymiękam:)

No proszę ze skrajności w skrajność:)

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Gesti,ty nie komentuj innych ty idź poćwiczyć A z tym chwytem to miałam jakos źle paluchy ustawione, i łokcie pod dziwnym kątem. Aczkolwiek ja nie mam talentu do techniki i najlepiej jkaby mi ktoś za każdym razem przypominał co i jak.
Siła się bierze ze słabości
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
E no to jak tak, to ja silna jestem hehehe

No pójdę, ale jutro:)

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
dzisiaj było areło
Zmotywowana postępami innych lejdis wlazlam na bieżnię i:
30 min cos ala interwały - 2 min 6,5 hm/h / 1 min 9 km/h na wznosie 1,5
Było mi mało więc dorzuciłam 15 min - 1 min 6 km/h / 1 min 8 km/h na wznosie 1,5
Chyba to polubię :) Muszę tylko nabrać kondycji i tempa. Ale endorfiny działaly jeszcze długo po.
Micha na jutro nie doplanowana, bo mam ta obiado-kolacje sluzbową, zobacze co dadzą i dolicze, a jak nie bedzie nic zjadliwego to dojem sobie po powrocie . Od godziny powrotu zależy tez jutrzejszy trenio. Jak sie nie uda, to bedzie we czwartek.
1600 kcal - 110 B / 130 W - pomidor, szpinak (wlasnie go zrobilam, ale pachnie skurczysyn ze juz bym go jadła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Krewetko, dzięki :) ale zmaierzam ćwiczyć jeszcze fajniej
Micha na dzisiaj raczej w bilansie - na imprezie wpadl kawalek sledzika w oleju oraz schab - obłupałam panierkę, wszyscy się dziwinie patrzyli, ale nie mam z tym problemu, ani z komentarzami pt. a co za dieta... Troszkę rosołu też pochlipałam, więc wyszło jak mniemam ciut za mało węgli, a za duz tłuszczy. Ale kcal ok.
Dopiero wróciłam, bo rozwoziłam pijaków po domach, więc treningos przełożony na jutro.
No i jutrzejsza micha, mało ciekawa i w chuy chleba, ale nie mam siły i wyjatkowo ochoty na gotowanie.
1600 kcal 110 b/ 130 w
Picia różne : woda, herbaty, pokrzywa + warzywa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 710 Wiek 38 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35348
A ja lubić chleb i czasami wolę chleb niż kasze czy ryż. Może dasz się namówić na jakiś filmik z ćw ze sztangą, bo ostatnio się przełamujemy, pokonujemy nieśmiałość i się filmujemy (za delikatną sugestią Szefowych)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Marta, ja nie jestem nieśmiała raczej Filmiki pewnie kiedyś wrzucę, jak znajdę chętnego do nakręcenia, bo wiem, że u mnie technika może kuleć - staram się, ale ciagle zapominam co i gdzie mam napiąć, co gdzie wypiąć, co prostowac a co wręcz przeciwnie
Chlebek też lubim... Ale lubię gotować i sobie urozmaicać :)
Dostawa jaj wsiowych w ilości 50 przybyła. I na siłownie będę dymac z tymi jajami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Trening B
Trening B 21-01-2013 31-01-2013
A Martwy ciąg 15 x 25 kg 15 x 25 kg 12 x 30 kg 12 x 32 kg
B1 Wyciskanie sztangi stojąc 15 x 12 kg 12 x 12 kg 12 x 16 kg 12 x 16 kg
B2 ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 15 x 32 kg 15 x 39 kg 12 x 39 kg 12 x 39 kg
C1 Wypady 15 x 4 kg 15 x 4 kg 12 x 5 kg 12 x 5 kg
C2 Uginanie nóg leżąc 15 x 25 kg 5 x 18 kg / 10 x 25 kg 12 x 25 kg 12 x 25 kg
D Pompki 7,5 6 7 5

Nadal nie mam pewności co do techniki. Muszę cos wymysleć, zeby sie sfilmować :) Dzisiaj był tłok jak chuy. Do tego pojawił sie trener i znowu marudzil, ze sobie krzywde robie tym treningiem i ze on chce mi ulozyc trening, taki, ze jeszcze do playboya mnie wezmą po. Kuszące,ale póki co dziękuję Dodam, ze sie ten trener pojawił jak ja już byłam po treningu i katowałam sie na bieżni. Bieznia 10 min przed i 20 po (1 min 6,5 km/h / 1 min 9 km/h - i tak 20 min). Z biezni zeszłam na czworaka.

Micha na jutro:
DNT (i nie wiem czy zmusze sie do areło) 1600 kcal 110 B/130 W + płyny i warzywa w stulu brokuła i brukselki (podobno jak odgrzewam w pracy to cuchnie aż do drugiego piętra

Bialko ciut za wysokie,ale taki kawał indora mi pani udziabała, to zostawiam.
Stay tuned

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak zaplanować trening na siłowni?

Następny temat

walka z urazem- pytanie

WHEY premium