NN feat. IHS czyli jak ze świniaka zrobić kociaka DT

Z trekingów jestem mega zadowolony bo uwielbiam góry, koszta tez sa male bo nastawiam się na maxymalne ich wycięcie( noclegi głównie w schroniskach (prawdopodobnie istnieje mozliwosc kimania na podlodze za free wiec karimata + śpiwór i jest git

jasne, że tak Mnie tam jakos nigdy podróże i wycieczki nie fascynowały ale dla kogoś kto lubi takie rzeczy to elegancka sprawa

NomenNescio

Tak robie, ale nigdy mostka nie robilem więc to całkiem nowe dla mnie, moze stąd ten dyskomfort

Ogarnąłem właśnie plan wyjazdow na najbliższe kilka miesięcy, bedzie sie działo
Marzec -UA
kwiecien/maj- treking w Bieszczadach (według założeń 90km do przejścia)
czerwiec- Holandia/Irlandia jezeli nie wyjdzie- co jest mi bardziej na reke- to
Lipiec- okuninka
sierpień- Kamieniec Podolski/Treking w Tatrach


Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-01-26 12:14:18

Zaj**iście szczególnie Kamieniec Podolski ...
Co to za kiełbasa w wypiskach?:D

Dzień 13

Ogolnie pojęty len, poszedłem na dłuższy spacer, pomyślałem co by ogarnac sie ze studiami- dowiedziec o koszta, mozliwości toku indywidualnego, system wolnych miejsc- no ale w dziekanacie odesłali mnie do działu rekrutacji, który dzisiaj był zamknięty.
Walczę właśnie z miłością do placków ziemniaczanych, bo na obiad były a ja je uwielbiam.
Ogolnie dzisiaj jakoś tak bezpłciowo...



1 posłek 1 kaps Garlicin
2 posiłek2g o3



I 200g serduszek kurzych, 30g orzechów
II 4 jaja, 150g kiełbasy cielęco- wieprzowej, łyżka majonezu, łyżeczka musztardy
III 200g śledzia
IV 250g makreli

NAPARY

RanoKawa + kakao
W trakcie dnia Mieta
Przed snem melisa

Jak wspomniałem wcześniej zamułka wieczorna, wczesniej by było: "gdy ci smutno gdy ci źle, idź do kuchni nażryj się". Teraz staram się trzymać fason
Czekam właśnie na idola z dzieciństwa i film który polecał kumpel

Wojtku, kiełbasa z pewnego źródła wieprzowo- cieleca. Jak źle to wywalimy całkiem takie specjały

Sam wiesz ile lat się zapuszczałeś....
Ja najwięcej zapuszczony byłem jak ważyłem 120kg .....
Wiem też że im bardziej człowiek "gruby" tym więcej musi się trzymać diety "leptyna itp".

ok, to czerwona kartka na nią o reszcie pogadamy jutro i na bank coś sie pozmienia pewnie.
Ale na tym poziomie zadowolony jestem, 6 dni w miarę czyste miski, bez podjadania słodyczy etc. Spodnie kupione w poniedziałek które byly delikatnie przy ciasne sa już luźne, na wadze niecałe 3kg mniej, obwody w pon sprawdze ale jest git wg mnie

Wytrwałości kochałem wszystko co słodkie od czekolad przez cukierki po ciasta, codziennie coś wpieprz*łem a teraz? Nawet jak myślę intensywnie o jakimś cheacie to nie nabieram na niego ochoty

Dzień 14

Rano konsultacja z Wojtkiem, ogarnelismy kilka rzeczy. Potem zakupy, kilka spraw i spanie.
Teraz trzeba ogarnąć zaległości



1 posłek 1 kaps Garlicin



I 250g makreli, 30g orzechow
II 250g makreli
III 200g piersi z kurczaka, 30g masła
IV 200g mixu miesnego (piers i udko)

NAPARY

RanoKawa + kakao
W trakcie dnia Mieszanka trawienna
Przed snem melisa

Zero świadomości i zero apetytu, ogolno pojęty marazm.
Kończy mi sie mieszanka, wiec trzeba bedzie poszukać po zielarskich. Niedługo zamawiam wit C i magnez na przyszły cykl. Poniżej kilka fotek z dzisiaj:

Warzywka z masełkiem- ciut za bardzo przypieczone



Tak mnie wspierają w domu... sernik w wersji jogurtowej, żeby nie było, nie jadłem go



I na koniec foto odżywek spod szyldu IHS





Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-01-27 18:30:34