"Zwycięzcy sie nie poddają, A ci co się poddają nie zwyciężają"
"Jedyny łatwy dzień był wczoraj"
"Odważni zwyciężają"
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-02 22:38:14
Dawno i nieprawda : http://www.sfd.pl/[mocnyM]__IRON__Cross_Training_&_Diet_System_SFD-t907479.html
"bądź dla siebie katem na treningu, by przeciwnik nie był dla Ciebie katem na ringu!"
"Zwycięzcy sie nie poddają, A ci co się poddają nie zwyciężają"
"Jedyny łatwy dzień był wczoraj"
"Odważni zwyciężają"
Trening:
20 minut, w czasie których zadaniem jest zrobienie jak największej liczby powtórzeń danego treningu.
Obwód:
10 przysiadów (z obciążeniem własnego ciała)
10 brzuszków
10 pompek
250m na wiosłach
samopoczucie: po sylwestrowa niemoc
czas treningu: 19min 40sek
liczba obwodów: 10
Odczucia: zdecydowanie nie jest to trening typu: spacerek :D
Pierwsze serie wiem że za płytkie przysiady robiłem ale myślę że później było już lepiej. Przy kolejnym bardziej przyłożę się do techniki.
Uprzedzając krytykę: Wiem wiem że mogło być lepiej ciesze się że w ogóle doszło do tego treningu bo przed miałem obawy: problemy z żołądkiem. Szybciej już nie mogłem po moim 2 dniowym sylwestrze... i zaledwie 5h spania..
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-02 23:17:43
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-02 23:18:47
Dawno i nieprawda : http://www.sfd.pl/[mocnyM]__IRON__Cross_Training_&_Diet_System_SFD-t907479.html
"bądź dla siebie katem na treningu, by przeciwnik nie był dla Ciebie katem na ringu!"
A tak serio 10 obwodów to chyba nieźle ja zrobiłem tylko 7 i nie tłumaczy mnie nawet przeziębienie
ps: 7 obwodów to też sporo, początek roku nie sprzyja formie.. :P
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-03 00:07:02
Dawno i nieprawda : http://www.sfd.pl/[mocnyM]__IRON__Cross_Training_&_Diet_System_SFD-t907479.html
"bądź dla siebie katem na treningu, by przeciwnik nie był dla Ciebie katem na ringu!"
1. Przysiady faktycznie za plytkie, w drugiej czesci filmu lepiej. Nie konczysz w pelni wyprostowany; konczysz ruch otwarciem biodra, Ty pozostajesz zgiety. Od 13:30 widac to az za bardzo, glebokosc zaliczona, ale konczysz na zgietych kolanach non stop. W miare schodzenia w dol przerzucasz ciezar na palce; staraj sie caly czas 'byc' na pietach i wstawac z pelnej stopy, tym bardziej nie odrywaj ich, niektore powtorzenia byly podskakiwane. Lopatki sciagniete, klatka wypieta do przodu. Na dole gubisz proste plecy i zaczynasz zawijac.
2. Pompki; a pisalem dokladnie, ze na dole klatka-biodra-uda DOTYKAJA ziemi + pelen wyblok na gorze. Od 6 minuty wkrada sie "waz", czyli klatka wyzej niz reszta ciala, tym bardziej niepelny ruch.
3. Brzuchy - brak zakresu! Z pelnego lezenia do pozycji siedzacej. Gore plecow i glowe masz ciagle w gorze.
4. Ergometr; kolejnosc jest taka: mocny strzal z czworoglowego, nastepnie otwierasz biodro (przekraczasz pochylenie 90o) i na koncu dociagasz rekami uchwyt do mostka, po czym od razu rece wracaja wyciagniete jako pierwsze, zginasz z powrotem biodro i na koncu leci noga, ktora ponownie za moment zacznie kolejne powtorzenie. Teraz jak tylko dociagniesz rece, to od razu zginasz nogi. Im dluzsza trase pokona linka, tym plywanie bedzie bardziej efektywne = wyciagnij sie do przodu i wydluz zakres poprzez wieksze odchylenie sie do tylu. W miare zmeczenia zmniejszales zakres coraz bardziej. Wiekszy angaz uda. Usztywnij grzbiet na koncu.
Ogolnie zrobiles 3/4 treningu w czasie, kiedy gostek robil mlotkowo ramiona na linkach
Aa.. no i oczywiscie - trening trwa 20 minut a nie 19:30, takze jak konczysz runde to od razu przechodzisz plynnie do nastepnej. Skonczylbys serie siadow i moze brzuchy, takze zawsze walcz do konca.
Zmieniony przez - raczek87 w dniu 2013-01-03 08:25:45
hehe ten gostek tam jeszcze przez kolejne 20 minut "robił" później francuza bo kolejne 20 min nagrywałem kolegę więc i go miałem na widoku kolega zrobił 8
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-03 13:09:49
Dawno i nieprawda : http://www.sfd.pl/[mocnyM]__IRON__Cross_Training_&_Diet_System_SFD-t907479.html
"bądź dla siebie katem na treningu, by przeciwnik nie był dla Ciebie katem na ringu!"
rano godz: 10:30 BASEN 40 długości Kraulem w seriach 4x10długości + 20min jacuzzi
wieczór godz: 18:00 BIEG 5km czas: 22min tempo w 1 zakresie
samopoczucie: bardzo ok, jedyne co to odczuwam z wczorajszego treningu trochę plecy ;)
dzisiejszy jadłospis:
ps: ciężko dziś było z jedzeniem ale jakoś wyrobiłem..
Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-03 23:36:21
Dawno i nieprawda : http://www.sfd.pl/[mocnyM]__IRON__Cross_Training_&_Diet_System_SFD-t907479.html
"bądź dla siebie katem na treningu, by przeciwnik nie był dla Ciebie katem na ringu!"
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- ...
- 46