[mocnyM] - IRON - Cross Training & Diet System SFD

mocnyM

Trening pływania:
50 długości basenowych(1250m) kraulem w czasie 26min.

Ja na egzaminie na ocenę 5 mam do przepłynięcia w 12 min 550 metrów bez przestojów. Żabką daje radę. :)

Zmieniony przez - szefix w dniu 2013-01-15 13:05:26

Troszkę źle "odczytałem liczby", myślałem że mocny robi około 2 tory w 30 sekund, ale i tak ładnie pływa w porównaniu do mnie (przepaść), ale podgonię;)

Pływania uczyłem się sam, obserwując lepszych, oglądając filmy phelpsa, czytając literaturę Joe Friela. Lata temu w gimnazjum w sekcji pływackiej byłem to tam tez niby trochę trener dopowiedział. Ale swoje trzeba wypływać. Nie nastawiaj się od razu na ilość basenów tylko skup się na technice, policz sobie ile zamachów robisz na długości 25m płynąc kraulem. Ja osobiście jak się postaram to 17 zamachów zrobię ale przeważnie ok. 20. Staram się pływać mniej siłowo a bardziej skupiam się na płynnym ruchu, utrzymaniu poziomu w stosunku do tafli i ruchu z barku. W planach na ten rok mam pływanie 1km w 16min i mniej:P

15 stycznia:

Trening z dziś:
25min:
5 podciągnięć
10 pompek
15 brzuszków
20 wykroków chodzonych

Wykonałem 10 obwodów, no cóż.. wiem mogło być lepiej, technicznie pewno trochę zawaliłem no ale czekam na krytykę.
Cholernie ciężki tydzień mam, brakuje mi wielu godzin by zrealizować moje obowiązki heh:P ale jeszcze tylko dwa tygodnie i będę już mógł normalnie pospać... dziś to już była tragedia: 3h snu! problem z dzisiejszym jedzeniem, kiepską michę dziś miałem, jutro zamieszczę. praca pracą, studia studiami ale trening musi być !

spokojnej nocki ! aa ja pewno dziś jeszcze z 3h posiedzę.. ;)





Zmieniony przez - mocnyM w dniu 2013-01-16 01:05:40

Najbardziej podobala mi sie suwnica 6:20.. zapewne adepci Jasona Huh
Jest dobrze! Podciagania duzo lepsze, wpadlo pare niepelnych, ale w perspektywie calosci OK.
Pompki i brzuchy OK.
Wykroki - minimalnie lecisz do przodu podczas zejscia w dol. Trzymaj sie pionu, lopatki sciagniete i wstawaj z piety nogi wykrocznej. Teraz z mala tendencja do pochylania sie wstawales ze srodstopia/palcow.

16 stycznia:

Trening z dziś:

25min:
500m ergometr
12 burpees
100 podskoków na skakance
12 wskoków na podwyższenie 60cm

zrobiłem: 5 obwodów

Odczucia: ostatnie kilka dni to niezliczone ilości kawy! guarana! ze względu na prace, egzaminy na studiach i dodatkowe egzamy... dziś o 18 padałem na twarz:P ale kawa mnie obudziła i udałem się na trening, jestem zadowolony bo jakoś zdołałem wyciągnąć dupsko na trening. Dziś kolejna nocka z projektem... aa jutro odeśpię ten tydzień! Jak dobrze policzę to w ciągu 4 dni spałem: ok. 16h:P

Ergometr lepiej, ale wciaz mozemy poprawic ruch. Raz jeszcze: Zaczynaja nogi, mocna stopa i wyprost 4glowego, [rece caly czas proste] nastepnie prostowanie biodra (lekkie odchylenie) [rece prosto] i na samym koncu dociagasz szybko rekami drazek do mostka, po czym od razu je prostujesz [nogi proste], zginasz biodra (lekkie pochylenie) [nogi prosto] i na samym koncu zginasz nogi. W tej kolejnosci.

Burpees OK.

Skakanka - sprobuj rownoczesnie wybijac sie z obu stop. Chce w niedalekim czasie wprowadzic podwojny ruch skakanki i wtedy takie naprzemienne akcje nam nie przejda.

Wskoki - OK, ale na 99% to nie jest 60 cm tylko 50cm, sprawdz prosze

No mówiłem że zrobisz 5. :)
Daleka droga przede mną. 4 a 5 obwodów to duża różnica.
Pozdrawiam

Zmieniony przez - szefix w dniu 2013-01-17 09:45:09

raczek87

Ergometr lepiej, ale wciaz mozemy poprawic ruch. Raz jeszcze: Zaczynaja nogi, mocna stopa i wyprost 4glowego, [rece caly czas proste] nastepnie prostowanie biodra (lekkie odchylenie) [rece prosto] i na samym koncu dociagasz szybko rekami drazek do mostka, po czym od razu je prostujesz [nogi proste], zginasz biodra (lekkie pochylenie) [nogi prosto] i na samym koncu zginasz nogi. W tej kolejnosci.

Nie ruszaj wózkiem ( nie zaczynaj ugięcia nóg jak pisze raczek) zanim nie wykonasz tego co wytłuszczone.Pamiętaj o kolejności odrzutu, najpierw ręce, potem tułów ( Ty robisz to równocześnie).W ten sposób się blokujesz, i masz za krótki chwyt. Na chwycie drążek który trzymasz w rękach powinien dochodzić na jakieś 3 centymetry od ramki, a Tobie brakuje ze 40 cm. bardzo tracisz na tak krótkim przeciągnięciu.
Łokcie w czasie przeciągnięcia trzymasz za bardzo na zewnątrz, staraj się prowadzić je blisko tułowia.
Stosunek podjazdu do przeciągnięcia ( w czasie) powinien być jak 1.5:1 a u Ciebie jest 1:1 .

Zmieniony przez - Darek59 w dniu 2013-01-17 11:45:36

a nie lepiej iść do trenera sekcji ergometru aby pokazał Ci technikę ? zawsze lepiej jest jak ktoś pod czas ćwiczenia poprawi Ci błędy itd