ale mnie ojciec wkvrwił przed chwila.
czytam temat o UFC 155 a tam akurat fota obitej mordy JDS a za chwile zdjęcie jak Cain mu twarz zgniata pięścią ojciec akurat przechodził i widział i się zaczyne "łe ale te mma to tylko takie mordobicie, tu chodzi tylko, żeby kogoś bardziej uszkodzić, lać aż nie padnie i się potem jeszcze z tego cieszą, że ktoś kogoś bardziej uszkodził"
sobie myśle WTF??
on dodaje " to nie jest to co boks, tam chodzi o coś innego" no to mówie o co, też tam są KO, rozcięcia, kontuzje, leją się głównie tylko po baniach, w mma czasami bez zadraśnięcia pojedynek się kończy jak ktoś przegra przez poddanie itp, w boksie przecież jak ktoś jest podłączony to też się nie cofają tylko tłuką do KO, to już nie umiał odpowiedzieć
boks w TV leci to ogląda, a jak czasami bokserzy wyglądają po walce to każdy wie, ale to jest ok, MMA jest blee.
NO KVRWA!!!!!!!!!
Zmieniony przez - jac88 w dniu 2012-12-30 12:32:18